- Dołączył(a)
- 3 Październik 2005
- Postów
- 2
Tata z syndromem Kuwady
Kiedyś oczekujący potomka mężczyzna, gdy nadchodził "ten moment", kładł się do łóżka i zaczynał krzyczeć. Dziś syndrom Kuwady znów dręczy facetów. Miewają zachciewajki i huśtawki nastroju.
Po co mąż naśladował rodzącą żonę? Jednak wtedy w tym rytuale - tzw. syndromie Kuwady - nie było nic dziwnego. Kuwada była rozpowszechniona na świecie - od prymitywnych plemion afrykańskich po rozwinięte cywilizacje chińskie. Oznaczała nie tylko fizyczne "symulowanie" porodu przez mężczyznę spodziewającego się potomka, ale także udawanie przez dziewięć miesięcy wielu dolegliwości charakterystycznych dla kobiet.
moj mąż przytył prawie 8 kg jak bylam w ciąży, miał zmienne nastroje i często się rozczulał.
a jak to było u was spotkaliście się z czymś takim.
a może syndrom kuwady istnieje wsród naszych mężczyzn tylko w troche zmienionej formie niz pierwotnie.
gorąco zapraszam do dyskusji
Aśka
Kiedyś oczekujący potomka mężczyzna, gdy nadchodził "ten moment", kładł się do łóżka i zaczynał krzyczeć. Dziś syndrom Kuwady znów dręczy facetów. Miewają zachciewajki i huśtawki nastroju.
Po co mąż naśladował rodzącą żonę? Jednak wtedy w tym rytuale - tzw. syndromie Kuwady - nie było nic dziwnego. Kuwada była rozpowszechniona na świecie - od prymitywnych plemion afrykańskich po rozwinięte cywilizacje chińskie. Oznaczała nie tylko fizyczne "symulowanie" porodu przez mężczyznę spodziewającego się potomka, ale także udawanie przez dziewięć miesięcy wielu dolegliwości charakterystycznych dla kobiet.
moj mąż przytył prawie 8 kg jak bylam w ciąży, miał zmienne nastroje i często się rozczulał.
a jak to było u was spotkaliście się z czymś takim.
a może syndrom kuwady istnieje wsród naszych mężczyzn tylko w troche zmienionej formie niz pierwotnie.
gorąco zapraszam do dyskusji
Aśka