reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Necia1424 i dziewczyny jak się czujecie?
Przypomniałam sobie o książce" Strach i paniczny lęk". Jeśli chodzi o same objawy somatyczne nerwicy bardzo mi pomagała. Kiedy znowu się dusiłam, albo coś innego czytałam ją i mówiłam sobie: widzisz, to tylko nerwica, nie umrzesz nie jestes chora. Gdyby ktoś chciał mogę ją podesłać w pdf
Hej [emoji16] ja bym prosiła o ta książkę. Głowa do góry będzie dobrze.

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja tylko się boję żebym sobie poradziła z synkiem żebym była dobra mama niczego więcej jakoś sobie radziłam z tą chorobą ale teraz takie mam nasilenie.

Napisane na SCL-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Musicie mi dziewczyny podać maile, bo nie widze tu opcji żadnej przesłania załącznika. Edycia poradziłaś sobie z córeczką, poradzisz sobie z synkiem:)
 
Witam jestem tu nowa. Nerwicę lękową mam od jakichś 7 lat. Mam córeczkę która skończyła 15 miesięcy i jestem w drugiej ciąży,aktualnie 23 tydzień. Leczyłam się antydepresantami 3 lata temu z jakieś 8 miesięcy, i po urodzeniu córki też 8 miesięcy. Miałam dosyć cięzki poród i ogólnie ciężko zniosłam etap po porodzie. Lęki wróciły. W poprzedniej ciąży stresowałam się bardzo i bałam, ale.obyło się bez leków, chodziłam do psychologa tylko, nawet po 7 miesiącu się tak dobrze poczułam że zrezygnowałam ze spotkań. Ta.ciąża mnie przeraża natomiast, chciałam drugiego.dzidziusia ale nie tak szybko.......jeszcze tak z trzy tyg temu bylo znosnie, ale nalozylo sie pare stresow i leki wrocily,natretne mysli ze juz wiecznie bede miala depresje, ze popelnie samobojstwo,strasznie mnie orzerazaja te mysli,wiem jak sobie radzic w takich sytuacjach ale i tak nic nie pomaga......od dwoch dni.biore sertraline,boję się że nie zadziała........i już wiecznie będę miała problem. Aktualnie jestem tak zetsresowana że nie śpię w nocy, nie mogę jeść i nie wiem czy to nie depresja bo wszystko robię na siłę, nie mam chęci do niczego........liczę na Wasze wsparcie........nie wiemwiem ile jeszcze wytrzymam.....
 
U mnie po wizycie u psychologa jak się wygadałam dzień było dobrze. Teraz znów to samo lęki ataki paniki. Najgorsze noce nawet na 5 minut nie zasnę. Boje się że stracę dziecko. Strasznie się tego boję. Monika.o co u Ciebie? Odezwij się
 
Ja też nocka zarwana, z kolei ja boję się że bedę miała ciężka depresje i samobojstwo popelnie, teraz mam wrazenie jakby sertralina nasilala objawy.......mam takie wyrzuty sumienia patrzac na moja corke i wiedzac ze mam dzidziusia w brzuchu:( dzisiaj mam spotkanie z psychologiem
 
reklama
Nie wezcie mnie za jakąś nienormalną, ja wiem jak sobie radzić z takimi emocjami ale ostatnio jestem tak spięta że nie daje kompletnie rady.....
 
Do góry