Celia89
Fanka BB :)
Witam,
Po ciąży spaskudziła mi się cytologia i opiszę sytuacje w skrócie bo klepie ją w kołomacieju i już się zmęczyłam, ale chcę się dowiedzieć od mamuś w podobnej sytuacji, jak to się u was potoczyło i jak to potem było z waszymi staraniami i ciążami.
06.01 - cc
Marzec cytologia asc us
czerwiec asc us
listopad asc h
grudzień czyli wczoraj - kolposkopia z wycinkami, łyżeczkowanie kanału szyjki oraz jamy macicy. Czekam na wyniki histopatologiczne ale puki co z obrazu wynika cin2.
Teoretycznie na wyniki muszę czekać do 4 tyg... oby były szybciej, znacznieee szybciej..
Jakie podjęto dalsze kroki u was po otrzymaniu wyników? Ile czekałyście na zabieg pętlą, konizacje? i po jakim czasie mogłyście się starać? Jak przebiegały wasze ciąże?
Ja myślałam, że starania będę mogła zacząć już dziś, ale złe wyniki pokrzyżowały mi plany.
Po ciąży spaskudziła mi się cytologia i opiszę sytuacje w skrócie bo klepie ją w kołomacieju i już się zmęczyłam, ale chcę się dowiedzieć od mamuś w podobnej sytuacji, jak to się u was potoczyło i jak to potem było z waszymi staraniami i ciążami.
06.01 - cc
Marzec cytologia asc us
czerwiec asc us
listopad asc h
grudzień czyli wczoraj - kolposkopia z wycinkami, łyżeczkowanie kanału szyjki oraz jamy macicy. Czekam na wyniki histopatologiczne ale puki co z obrazu wynika cin2.
Teoretycznie na wyniki muszę czekać do 4 tyg... oby były szybciej, znacznieee szybciej..
Jakie podjęto dalsze kroki u was po otrzymaniu wyników? Ile czekałyście na zabieg pętlą, konizacje? i po jakim czasie mogłyście się starać? Jak przebiegały wasze ciąże?
Ja myślałam, że starania będę mogła zacząć już dziś, ale złe wyniki pokrzyżowały mi plany.