reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

reklama
No a ja dalej temat wozkow pociagne.w sumie macie racje z tymi kolkami,ze duze lepsze i nam sie tez super jezdzi Speedziakiem,ale przymierzajac sie do parasolki musialabym z nich zrezygnowac:-(Wyobrazam sobie jak za rok po sniegu beda sie z ta parasolka meczyc i teraz nie wiem co zrobic,bo nasz wozek juz obiecalam sprzedac kolezance w czerwcu,a bez sensu kupowac drugi podobny.:baffled:
Sprzedaje tylko dlatego,ze trafia sie okazja i daje jej wszystko tzn godole ,wozek i fotelik.
 
Madzia, to może kup dwa: jeden używany np. , żeby koszty obniżyć. Ja tak planuję: solidną spacerówkę już teraz niedługo + leciutką parasolkę na wyjazdy, ale to jak mała bedzie już stabilnie siedzieć, a może i chodzić.
 
dobry pomysl Survivor.To ja pojezdze tym do czerwca,moze lipca (bo kolezanka ma termin 14.07) i na lato kupie parasolke,a w zimie zobaczymy,jk faktycznie bedzie ciezko to sie kupi cos uzywanego na wiekszych kolach.No i za ta kase co sprzedam bede miala dwa:-)
 
Ja tak planuję: solidną spacerówkę już teraz niedługo + leciutką parasolkę na wyjazdy, ale to jak mała bedzie już stabilnie siedzieć, a może i chodzić.
i ja tak samo myślę, chcę kupić większą, solidniejszą spacerówkę na cały rok, i dodatkowo w okolicy lata jakąś małą, lekką spacerówkę-parasolkę.
 
Ja tak samo jak Surv planujuę kupić spacerówkę i parasolkę, bo jak sobie wyobrażę pakować do samochodu wózek który mam na oku, to nabawię się w niedługim czasie mięśni pudziana:szok:
a co do kółek to też miałam dylemat, czy skrętne koła czy zwykłe, i tak chyba zdecyduję sie na zwykłe pompowane kola, a co by i do lasu i do miasta można było brykać:tak: nie wspominając o pomykaniu nim zimą przy ostrych zawijach śnieżnych:-)
 
O! Ten pierwszy dziś oglądałam na allegro właśnie i też biorę pod uwagę:tak: Kicrym, Ty masz X-landera, prawda? Jak się prowadzi?

Survi, my też mamy XA i jeździ się świetnie:tak: Mam porównanie bo to mój 4-ty pojazd:dry:
Jednak ten X3 jest bardziej toporny i trudniejszy do prowadzenia. Sąsiedzi go mają od 2 m-cy i klną strasznie.
XT dużo fajniejszy. Bardzo zwrotny i leciutko się prowadzi. Próbowałam w sklepie;-)
Myślę że za tą cenę jaka jest na allegro warto kupić nowy. Jakość wykonania jest naprawdę dobra.:tak:

A co do kubeczków, to mamy taki z podziałką właśnie
http://allegro.pl/item544645094_tommee_tippee_kubeczek_niekapek_225ml_skleppoznan.html
Nie jest to jakiś szał a ta zatyczka ustnika tylko przeszkadza w piciu a zdemontować jej nie można :/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Moja koleżanka ma takie małe koła przednie też są skrętne ale jest niezadowolona kiepsko się podjeżdża na krawężniki,mój wózek zdecydowanie lepiej sobie z tym radzi.Jeśli mogę doradzić to przednie koła polecam aby też były większe i pompowane.
Z drugiej strony zależy gdzie się tym będzie jeździć bo u nas to jest tyle krawężników że masakra
 
Do góry