ja nie jestem doświadczona mama ale kupilam przewijak - moze byc na komode ale do mojego dostalam takie nozki i mozna polozyc na łózeczko. Uwarzam ze to sie sprawdzi bo gdzie bede przbierac maleństwo na swoim łóżku? to sie bede musiala schylac a tak przewine w pokoju małego i tyle, wszystko bedzie pod ręką.
co do kołderki to ja kupilam bo zamawialam poszewki to u tego samego sprzedawcy zamowilam tez ta kolderke, ale stwierdzam ze narazie nie bede urzywac
na sam poczatek mam rozek- uzywany ale wypiore i bedzie oki, no i jeszcze mam kocyk, ale to z przeznaczeniem tez do wózka
co do kołderki to ja kupilam bo zamawialam poszewki to u tego samego sprzedawcy zamowilam tez ta kolderke, ale stwierdzam ze narazie nie bede urzywac
na sam poczatek mam rozek- uzywany ale wypiore i bedzie oki, no i jeszcze mam kocyk, ale to z przeznaczeniem tez do wózka
. Niestety straszne namioty a "rusztowanie" takie że ho ho. Ja rozumiem że oni sie specjalizują w dużych rozmiarach i że duże musi być solidne, ale chyba przesadzili z tą solidnością. Np. w triumphie ramiączko o połowę mniejsze też trzyma nieźle mój bufet, ale nieeee tutaj musi być gumisko... Wymienię na mniejszy model, może się uda coś dopasować, a jak nie to niech zwracają kasę i cześć. Jednym słowem porażek stanikowych ciąg dalszy. 
