reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

reklama
no takie klasyczne kojce są fajne ale my jeździmy do teściów i musimy mieć łózeczko turystyczne coby się zmieściło w samochodzie. Ten kwadratowy kojec bardzo jest fajny ale po złożeniu pewnie duży i nie ma dwóch poziomów łóżeczka a ze my się rozwijamy dzieciowo to chciałaby aby w razie czego mały szkrab też się mógł spokojnie w nim kimnąć
 
Post - fajne to pierwsze co wkleiłaś i to co Madzia wkleiła....ja łózeczko turystyczne kupować będę bo do mamy jak jeździmy to będziemy potrzebować. Mam tam wprawdzie łóżeczko drewniane ale lada dzień przybędzie na świat mój siostrzeniec i jemu będzie służyć u mamy.
Kojca nie kupuję, nie widzę potrzeby.
 
Post, a w sumie ten otwierany bok to się z zewnątrz otwiera, więc Ice nie byłoby tak prosto przy tym majstrować, no i można zawsze zaszyć końcówkę suwaka, żeby nie otwierał sie wcale, więc może obejrzyj na zywo jakieś łóżeczko tego typu? Bo tych otwieranych rzeczywiście jest zdecydowanie więcej.
 
Post, a w sumie ten otwierany bok to się z zewnątrz otwiera, więc Ice nie byłoby tak prosto przy tym majstrować, no i można zawsze zaszyć końcówkę suwaka, żeby nie otwierał sie wcale, więc może obejrzyj na zywo jakieś łóżeczko tego typu? Bo tych otwieranych rzeczywiście jest zdecydowanie więcej.
no wlasnie:tak: a z czasem ten otwierany bok moze byc rowniez wygodny dla nas,bo jak dziecko starsze bedzie chcialo wyjsc to sobie wyjdzie i nie trzeba bedzie latac i wyjmowac.Moja chrzesnica ma takie lozeczko/kojec bez otwieranych bokow i cwaniara chcac wyjsc czy wejsc wspinala sie i zdarzylo sie ,ze poleciala na glowe na szczescie do srodka,wiec bardziej miekkie ladowanie miala,ale i tak placzu bylo co niemiara,pare razy w ostatniej chwili zostala zlapana,wiec mama jej wyciela dziure w siatce do wychodzenia,zeby sobie dziecko wiecej krzywdy nie zrobilo.
 
fajne te lozeczka, Wera dostala na chrzciny ale jeszcze nie rozpakowalam go, bo bedziemy go uzywac na wyjazdach-kiedy to bedzie :dry: pewnie latem, albo na spotkaniu lipcowek :-):-):-) mamy przewijak, doczepiana poleczke na kosmetyki i palak do zabawy; jest na kolkach; ale chyba bezimienne,bo obejrzalam i nie ma na pokrowcu firmy; w Netto bylo kupowane; byle dzialalo :-D
 
reklama
hmmm no fakt można by zaszyć ten zamek a łóżeczko bez boku znalazłam dokładnie jedno:szok::szok::szok:
tych powyżej 350 zeta już nie sprawdzałam
jeśli chodzi o zamki to dzieci zdolne sa bardzo więc Ika napewno by sobie z nim poradziła:tak::tak::tak::tak:
podobają mi się niektóre z odpinanym bokiem i mają fajniejsze kolorki hmmmmmmmmmmmmm
no to mam Myślenice:-) typical Waga..........:-):-):-):-):-)
 
Do góry