mamabartka
...i Natalki :)
UUUUU,,, miałam nadzieję że te melodyjki nie ryczą tak wściekle bo wyjatkowo mnie to drażni a Natusia cała szczęśliwa jak tylko cos gra:-) Zobaczymy jak do nas dotrze. Narazie młoda maltretuje stary jeździk Bartka na działce. Nic już w nim nie działa ale siedzonko się podnosi i to jest git
A to nasze butki:

A to nasze butki: