reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

Kic jak to? Nie masz w ogóle wózka? :szok:W Twoim przypadku to niebywałe:-D My obeszlibyśmy się bez, bo w ogóle nie używamy, ale babcie i owszem
 
reklama
Kasia a no nie mamy obecnie:-pznudził mi się mój chicco skip, wystawiłam na allegro i się sprzedał, a na razie nic na oku nie mam, więc jesteśmy bez:-pmuszę coś kupic bo moja mama tez bez wózka nie da rady a i mój Kuba jakoś ostatnio wózkowy się zrobił:-)
 
Kicrym, to Wy się szybko musicie brać za kolejne dziecko, bo inaczej przy Twojej namiętności do wózków, Kuba będzie do 6 roku życia jeździł, żeby mama miala co kupować;P

U nas wózki są dwa, ja w zasadzie żadnego nie potrzebuję, ale R i owszem, bo teraz jak mu mała na spacerze padnie to nie bardzo ma małą jak nieść.
 
Surv no miłością pałam do wózków wielką ale jednak jestem zwolenniczką żeby dzieci na nogach chodziły:tak:jak widzę jak mi 4-5 latek do przedszkola wózkiem podjeżdza to mnie skręca:baffled:
coś dokupiłas do swojego walkera?nic się nie chwaliłaś że kupiłaś nowy wózio:-p;-):-)
 
Kic, dostaliśmy od szefa R drugiego walkera;) jest klasę niżej jakby, więc jest lżejszy i bardziej parasolkowaty, tylko co za tym idzie też bardziej rozklekotany;) ale ja już z Flo z wózkiem chodzę tylko wtedy, gdy wychodzimy po to, żeby zasnęła, a tak to wszedzie na nóżkach;)
 
U nas podobnie - wózek tylko w sytuacji awaryjnej. Obecnie podróżuje w samochodzie:):):) Wszędzie raczej dreptamy na własnym nóżkach. W sumie może i lepiej? Tak naprawdę to dzięki mojemu Tacie, który - jak tylko Jula zaczęła chodzić - brał ją wszędzie na nogach. No i tak jej zostało.
 
reklama
Sylcia super kurtka:tak:Kuba też z tych mikrusków i kupiona kurtka w tamtym roku na wyprzedażach zimowych w cocodrillo jest za duża - rozmiar 86:-pprzymierzałam starą zimową na 80 i w tym roku wygląda całkiem fajnie a nie jak po starszym bracie:-p
Kuba też na nogach chodzi,ale do żlobka rano to mi lepiej wózkiem jechać a nie denerwowac się i ciągnać małego za rękę.Autem mało jeździmy bo wszędzie mamy blisko :)
 
Do góry