reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
reklama
I jeszcze jedna sprawa (efekt moich przemyśleń całodziennych :tak:) - jak mierzycie temperaturę to od pierwszego dnia cyklu? i jak ją mierzycie (tzn gdzie? pod pachą czy w pochwie? słyszałam że w pochwie jest bardziej wiarygodna, ale jak u licha mierzyć temperaturę tam podczas okresu..?:eek:
kochana no bo... jak chcesz prowadzic pomiary to wybierasz JEDNO miejsce... jak wybierzesz pochwe to od 1 dnia cyklu.. no niestety :sorry::-p trzeba potem umyc termometr :)
 
Dziękuje Dziewczyny jestescie Kochane
a co do mierzenia temperatury to zgadzam się z Błonką ,ale sama nie praktykowałam tylko słyszałam,że trzeba od 1 dnia cyklu ,ja osobiscie szłam na łatwiznę i wydawałam miliony na testy owu i monitoringi z resztą mam taki tryb życia ,ze w życiu nie miała bym dokładnych pomiarów o jednej godzinie:sorry: mykam spać młoda pewnie zrobi pobudkę ok.5.30-6.00 :sorry:
życzę Wszystkim miłej i spokojnej nocy-no może poza Błonką , której życzę męczącej nocy ,ale z pięknymi efektami jutro - no zobaczymy jutro czy moje życzenia cos dały -może za pare dni doczekamy się zdjęć malutkiej Zosi :tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kamii, daj sobie spokój z niepotrzebnym stresem. Nie martw się niczym. Nam się możesz wygadać ;-) Mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy. Buźki dla Ciebie i Twojego uparciuszka w brzuszku.
Pachnąca, ja w ostatnim cyklu mierzyłam temperaturę, ale ja nie umiem tego interpretować. Wiem, że jakieś linie kontrolne się tam wyznacza czy cuś w tym stylu i za chiny nie wiem o co chodzi. Ja mierzyłam pod pachą, bo miałam ten sam dylemat co Ty, hihi.
 
Witam się z Wami z domku mamy:)
Przeczytałam Was co zapamiętałam to zapamiętałam;-)
1. Błonka lada dzień coś się wydarzy:tak:
2. Anulka skąd masz takie wieści w sprawie tacierzyńskiego? Bo jak tak ma być to ja S poproszę by wziął w przyszłym roku, bo tak można. Szwagier mojej szwagierki brał urlop w tym roku, mimo, że jego żona rodziła w 2011, bo dzięki temu miał dłużej o tydzień:tak:
3. I najważniejsze to wieści od Mai !!!!!! Bóg jest WIELKI !!!!!!!!!!!

Moja mama ma jutro mieć całą serię badań i zobaczymy co się okaże. Dziś dwa razy mi się popłakała, trochę ze strachu, trochę z żalu (tak tłumaczyła).

Acha Kate gratulacje z okazji pierwszego zastrzyku:-D

Buziam Was :*
 
Czesć Dziewczyny!

Wczoraj potwornie brzuch mnie bolał i zmyłam się wcześniej z prace celem przespania bólu. Pomogło. Za to dzisiaj praca mi się nawarstwiła (na szczęście brzuch dał spokój) i dopiero skończyłam. Padam ale przynajmniej nic mnie nie boli (oprócz piersi ale to sobie może boleć).

Aneczek, nie mamy jeszcze imion, tj. były przed ciążą ale już mi się nie podobają. Jednak decyzja na całe życie.. Trudny wybór. Mam parę zasad - by w innych językach było do wymówienia (najlepiej tak samo) i wolałabym bez zdrobnień - imię jedno i tyle, np. Adam (choć raczej to nie to ;)

gryzoń, miałam badaną tylko krew. Do lekarza idę w poniedziałek (nowego, podobno b. dobry ginekolog-położnik) a tydzień później odę do mojej gin. W sumie dzięki niej jestem w ciąży i nie chcę jej zmieniać ale mam zamiar chodzić do dwóch - przynajmniej na razie. Mam prywatne ubezpieczenie więc nie płacę za to, dotychczas mało korzystałam to teraz sobie odbiję ;) Moja gin ma mi zrobić za 2 tyg usg ale może ten nowy już da radę w poniedziałek... Chyba jeszcze za wcześnie, nie wiem. Ale chciałabym mieć pewność, że pęcherzyk ciążowy jest tam gdzie powinien być oraz fajnie by było usłyszeć serduszko :) Będę się stresować bardzo przed samą wizytą..

Błonka, widzę, że zapowiada się intensywny weekend :)
 
reklama
Kruszka - ja też trzymam kciuki za mamę :-) zobaczysz - będzie jak z Mają - czyli okaże się dobrze :-):-)

Królowa - ciekawa jestem co Ci powie nowy gin :) ja sama sobie myślę, że warto zrobić wszystkie badania, ale też pewnie nie ma co przeginać - grunt to złoty środek i zdrowy rozsądek :-)

A swoją drogą Dziewczyny - robiłyście/ macie w planie robić badania prenatelne (test podwójny lub potrójny albo punkcję..?)

Błonka - dzięki za odpowiedź w sprawie tempki :-D co do mierzenia podczas @ to słabo to widzę w kontekście moich powodzi dzisiejszych :D musiałabym chyba zastosować podkład jak po zabiegu gin albo porodzie :-D
Ale powiem Wam, że jak pierwszy raz zaszłam w ciążę (szybko poronioną) to tempkę miałam wyraźnie wyższą 37,8 wieczorem (normalnie miewam 36.6-37) i jak mierzyłam dwa dni później i miałam 36.6 i przeczuwałam już że coś nie tak -będzie.. :/
 
Do góry