reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Co dzis na obiad:)

Mam pytanie do mam, ktore karmią albo karmiły piersią... Otóż w sobote planuje zrobić niespodzianke mojemy facetowi i przygotować kolacje... ale taka bardziej romantyczną... tylko, że karmie piersią 11-nasto dniowego synka i nie wiem co przygotowac żebym mogla zjeść ja i żeby nie zaszkodziło małemu! Macie może jakieś pomysły??
 
reklama
aaniaa- karmienie piersia nie wymaga wprowadzania zadnych diet. Zasadniczo mozna jesc wszystko. Ale skoro synus ma dopiero 11 dni to na wszelki wypadek zrob cos lekkostrawnego, duzo zielonego- tylko nie wzdymajacego. Najlepiej zrobic cos z piekarnika- jakas pieczen moze? Albo piersi z kurczaka nadziewane serem? Albo poledwiczki wieprzowe, ktore sa pyszne z piekarnika (mozna je zrobic w jakims fajnym sosiku np z pomidorow). POlecilabym rybe ale skoro ma byc romantycznie to moze lepiej sie obyc bez zapachu rybnego ;)Duzo salatki z oliwa z oliwek. Nie uzywaj tylko cebuli i czosnku bo zmieniaja smak mleka. To takie luzne sugestie. Mam nadzieje, ze wieczorek sie uda rewelacyjnie, a malenstwo bedzie dlugo spalo:-) I zapraszamy czesciej na watek 'Mamy z Irlandii'. Widze, ze jestes z Galway. Sporo nas z tego miasta wiec moze i Ty zawitasz kiedys na nasze spotkanie:-)
 
wolfia ja zawsze kupuje gotowy :-) Ale mam przepis w swojej ksiazce mniej wiecej taki.Gotujesz go na rosole. Tzn najpierw gotujesz rosol drobiowy albo wolowy.Gdy miesko juz zmieknie wsadzasz wloszczyzne(seler,por,pietruszke itp), pare burakow plus zabek czosnku. Trzeba pogotowac to z ok godzinke na malym ogniu.Nastepnie wszystko wyciagasz, rosol przecedzasz, wkladasz z 2 surowe, starte buraki(zeby nabralo lepszego koloru). Jesli chcesz czysty rosol, to je pozniej wyciagasz. Przyprawy: sol,pieprz,ziele angielskie, listek laurowy, majeranek.

Jesli na Wigilie t raczej proponuje zrobic barsz na wloszczyznie nie na miesku.Nie na darmo wigilijny barszcz nazywany jest postnym.Ale jesli ma to byc barszczyk z innej okazji np do krokietow ten jest wysmienity.:cool2:

U mnie dzis naobiad bitki wieprzowe Pauletty:-D
 
anineczka ja uwielbiam polaczenie piersi i ananasa. Razem jeszcze nigdy nie zapiekalam. Tylko piers polewam majonezem i tartym serem, w ten sposob zapiekam. A ananas plus zwykla szynka plus kostki sera zoltego jako surowka :-)

pauletta robilam kiedys bardzo podobny przepis. Tez mi smakowalo. Ale rozwalalo mi sie troche, mysle ze dlatego,bo pieczarki powinny byc wczesniej troche posmazone, wtedy nie puszcza juz wody i ciasto bedzie lepiej trzymac. Polecam
 
anineczka napewno sprobuje. Tak jak pisalam. Zawsze mialam polaczenie piersi z zimnym ananasem. Na cieplo, to bedzie nowosc, nigdy nie jadlam pieczonego ananasa :-) Jak mowisz, ze warto, to zrobie w tygodniu.
 
reklama
Puletta ja robilam kiedys takie kotleciki tylko nie z pieczarkami a z cebulka tez pyszne......

A piersi pieczone z serem i ananasem tez jadlam i jak dla mnie super.....sama jeszcze nie robilam ale chyba czas to zmienic:-p
 
Do góry