reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co po macierzyńskim?

malutka - z umowy o pracę to jest 100% wynagrodzenia, więc się nie denerwuj:happy:
to tylko mama przedsiębiorca dostaje po głowie:crazy:
 
reklama
ja tez toszke sie zastanawialam i jestem w jednej wielkiej kropce.Tesciowej brak,moja babka nianczy dzieci mojej cioci,a mama dalej pracuje wiec klops.Mysle ze po macierzynskim wroce do pracy.Nie chcialabym zostawiac synka z kims obcym,mysle ze bede ssie wyslugiwac przyjaciolkami i mama z doskoku.Wiem ze bedzie trudno ale jakos musi byc.Pracodawca bedzie mi placil moja comiesieczna wyplate tak jak teraz a potem moge zostac na wychowawczym ale niestety raczej nie bede mogla sobie na to pozwolic :-:)sorry2: Moze uda ulozyc sie jakos nocne grafiki dla mnie-to w sumie tez jakies rozwiazanie
 
Malutka,
koga ma dziłalność gospodarczą, więc u niej to jest inaczej, ale jeżeli ty masz umowę o pracę to masz macierzyński płatny 100%, a jeżeli masz umowę na nieokreślony czas to po upływie macierzyńskiego możesz iść na urlop wychowawczy na max. 3 lata, ale możesz krócej, i z tego co się orientuję, jeżeli dochód rodziny nie przekracza 500 z czymś, co w ogóle ciężko spełnić :angry: to przysługuje ci płatny wychowawczy, z tym że ta płatność to tylko około 400 zł, więc niekolorowo, a jeżeli masz wyższy dochód niż to wspomniane 500 z czymś to możesz iść na niepłatny wychowawczy. Jak chcesz poznać dokładnie wspomniane przeze mnie wartości to musisz gdzieś doczytać, bo nie mam głowy spamiętać tych groszy.

Koga sory, że tak narzekam, faktycznie mogłam cię urazić tym moim narzekaniem.
 
Ostatnia edycja:
koga nio to mnie choc w tym jednym pocieszylas;-) choc powiem szczerze to mam chyba wiecej szczescia niz rozumu;-) pod koniec lipca mialam sie zwalniac z pracy i mielismy z mezusiem zakladac wlasna dzialalnosc, "na szczescie" troche nam zeszlo i zamiast sie zwalniac poszlam na L4.. a plany zwiazane z firma poszly na drugi plan.. pewnie zaczniemy nad tym myslec znowu w lipcu:-) nio i wlasnie tak mi wpadlo teraz do glowy, ze to dla mnie bylaby jakas alternatywa;-) synus moglby pracowac ze mna:-D hi hi
 
Spaczyna nio wlasnie o tym mowilam, ze te kwoty sa jakies astronomicznie smieszne:wściekła/y: jak to jest ok 500zl na osobe to nawet nie mam co sprawdzac, bo napewno sie nie zalapiemy na to.. nio, ale takie mamy prawo w polsce.. nawet wczoraj czytalam w gazecie, ze chca wprowadzic jakies zmiany w becikowym, ktore moim zdaniem sa chore.. zeby sie nalezalo, trzeba isc do lekarza przed 10tyg ciazy - to jeden z warunkow.. tylko tak sie zastanawiam co w sytuacji kobiet, ktore bedac w ciazy jeszcze maja okres przez np 3 miesiace:confused: przeciez to nie ich wina..
 
o ja tez o tym slyszalam (ze beikowe tylko dla tych przed 10tyg) ciekawe co mialaby zrobic np moja kolezanka ktora przez pierwsze 3 ms miala okres i do glowy by jej nie przyszlo ze jest w ciazy.Do lekarza udala sie tylko dlatego ze byla zaniepokojona coraz czestszym siusianiem a tu sie okazalo ze 12tydz ciazy :szok::-D
 
Hej
ja bede musiala niestety wrocic do pracy tak gdzies od przyszlego roku, chociaz wolalabym zostac z dzieckiem troche dluzej:-( w anglii moge wziac po polrocznym macierzynskim, dodatkowe pol roku wychowawczego ale niewiadomo czy platne czy tez nie, zalezy to zapewne od kilku czynnikow. A niestety nie mam tutaj nikogo z rodziny zeby ktos mogl sie zaopiekowac malym:-( wiec bede musiala liczyc na nianie ktora jest cholernie droga, albo znalezc tutaj jakis prywatny zlobek( z tego co kiedys czytalam to tez trzeba troche zabulic:baffled:) mam nadzieje ze znajde jakies rozwiazanie :unsure: pozdrawiam
 
Ja jeszcze jestem na płatnym wychowawczym na Madzię do 19 kwietnia a na 25 mam termin, więc wszystko się zbiegnie. Na kolejne dziecko też wezmę płatny wychowawczy bo nie mam dzieci z kim zostawić a niania pochłonęłaby prawie całą moją pensję-odpada.
Nie przelewa się nam ale damy radę. Zresztą nie wyobrażam sobie że mogłabym zostawić maluszka.
Takie są moje plany na dzień dzisiejszy, a czy wszystko tak wyjdzie to zobaczymy.;-)
 
reklama
Cały czas nurtuje nas co będzie z maleństwem jak wykorzystam macierzyński i płatny urlop... oczywiście później mąż wykorzysta swój urlopik którego nie wykorzystał w zeszłym roku - na szczęście firma ludzka i nie każe mu go zużywać przed końcem marca.
Na tą chwilę maleństwo będzie pod czujnym okiem rodziców co najmniej do połowy października czyli raptem pół roku. Później najchętniej wzięła bym wychowawczy ale niestety wtedy dobije nas kredyt mieszkaniowy... rodzice niestety nie wchodzą w grę ponieważ 350km które nas dzieli troszkę nas ogranicza - po za tym miała bym kogoś na głowie 24/dobę a już przyzwyczaiłam się do samodzielności.
Wiem, że żłobka chciała bym uniknąć. Pozostaje mi jakaś zaufana niania lub domowe przedszkole gdzie będzie nie więcej niż 5 dzieci... jestem tylko ciekawa czy takie tu znajdę bez znajomości - to samo tyczy się niani.
Mam świetną sąsiadkę i nawet się zastanawiałam czy nie poprosić jej o pomoc ale jej córka urodzi drugie dziecko w maju więc niestety odpada bo będzie się zajmowała wnukami.

No nic rozpisałam się straszliwie a nic nowego nie napisałam... mam tylko nadzieję, że mąż dostanie sensowną podwyżkę i nie będziemy musieli się zastanawiać nad wychowawczym :D


 
Do góry