reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co to może być

G

gość2.14

Gość
Dziewczyny, syn ma skończone 8 miesięcy. Od urodzenia miał coś w stylu włókniaka. Pediatrzy oglądali to, ale nikt nie stwierdził niczego nieprawidłowego. Wczoraj z mężem zauważyliśmy, że po nocy zrobił mu sie gorszy biały czubek, zaczerwienone. Mamy pediatrę, ale przyjmuje dopiero w środę. Na izbę nie ma sensu jechać, bo wyśmieją nas, ze im głowę zawracamy. A może do środy, któraś z was mi odpowie czy miała coś podobnego u swojego dziecka?
 

Załączniki

  • received_181432007964807.jpeg
    received_181432007964807.jpeg
    108,1 KB · Wyświetleń: 291
reklama
Dziewczyny, syn ma skończone 8 miesięcy. Od urodzenia miał coś w stylu włókniaka. Pediatrzy oglądali to, ale nikt nie stwierdził niczego nieprawidłowego. Wczoraj z mężem zauważyliśmy, że po nocy zrobił mu sie gorszy biały czubek, zaczerwienone. Mamy pediatrę, ale przyjmuje dopiero w środę. Na izbę nie ma sensu jechać, bo wyśmieją nas, ze im głowę zawracamy. A może do środy, któraś z was mi odpowie czy miała coś podobnego u swojego dziecka?
Mi Wygląda na wrzoda. Ale niech wypowiedzą się bardziej doświadczone dziewczyny :)
 
Mój synek po urodzeniu miał dwie takie kropki wypukłe na twarzy, jedna na nosie druga pod okiem. Też wyglądały na jakieś włókniaki czy coś podobnego. Kiedyś pytałam o to pediatry i kazał zostawiać jak nic się nie dzieje.
Jak miał niecałe 2 latka, przewrócił się i uderzył o kant łóżka drewnianego, dosyć mocno i jakoś tak po skosie, że ślad czerwony po uderzeniu złapał odbywa te włókniaki. W ciągu może dwóch dni po tym uderzeniu, zrobiły się właśnie takie białe jak u twojego synka i większe niż były na początku. Też miałam iść z tym do lekarza, ale podczas kąpania na drugi dzień to samo pękło, wyciekł ten płyn i praktycznie nie było po tym śladu. Na dzień dzisiejszy nie widać nawet gdzie były te włókniaki.
 
Mój synek po urodzeniu miał dwie takie kropki wypukłe na twarzy, jedna na nosie druga pod okiem. Też wyglądały na jakieś włókniaki czy coś podobnego. Kiedyś pytałam o to pediatry i kazał zostawiać jak nic się nie dzieje.
Jak miał niecałe 2 latka, przewrócił się i uderzył o kant łóżka drewnianego, dosyć mocno i jakoś tak po skosie, że ślad czerwony po uderzeniu złapał odbywa te włókniaki. W ciągu może dwóch dni po tym uderzeniu, zrobiły się właśnie takie białe jak u twojego synka i większe niż były na początku. Też miałam iść z tym do lekarza, ale podczas kąpania na drugi dzień to samo pękło, wyciekł ten płyn i praktycznie nie było po tym śladu. Na dzień dzisiejszy nie widać nawet gdzie były te włókniaki.



Też czytałam o tym, że może pęknąć, gdy coś się z tym stanie. Szczególnie, że naruszone już jest. Czekamy do środy i do lekarza. Dzieki dziewczyny za odzew.
 
Dziewczyny, syn ma skończone 8 miesięcy. Od urodzenia miał coś w stylu włókniaka. Pediatrzy oglądali to, ale nikt nie stwierdził niczego nieprawidłowego. Wczoraj z mężem zauważyliśmy, że po nocy zrobił mu sie gorszy biały czubek, zaczerwienone. Mamy pediatrę, ale przyjmuje dopiero w środę. Na izbę nie ma sensu jechać, bo wyśmieją nas, ze im głowę zawracamy. A może do środy, któraś z was mi odpowie czy miała coś podobnego u swojego dziecka?
Ciekawe czy go to boli? Wygląda mi na czyrak( dawniej mówiło się że to brzedziana) rób gorące kompresy bo najlepiej żeby on pękł wtedy będzie ulga i brak bólu . Będzie się goiło. To nic niebezpiecznego nie martw się .
Ps. Ja miałam coś takiego jak byłam mała, babcia przykładała mi okład z rywanolu.
 
reklama
Ciekawe czy go to boli? Wygląda mi na czyrak( dawniej mówiło się że to brzedziana) rób gorące kompresy bo najlepiej żeby on pękł wtedy będzie ulga i brak bólu . Będzie się goiło. To nic niebezpiecznego nie martw się .
Ps. Ja miałam coś takiego jak byłam mała, babcia przykładała mi okład z rywanolu.


Już byliśmy u pediatry starczy smarować tak jak dotąd sama zrobiłam maxi cor.tanem ma ususzyć to a nie doprowadzić do pęknięcia. I tak też się dzieje juz czubek zanikł, jest dużo lepiej.
 
reklama
Do góry