reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co wolno, czego nie wolno?

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
oj tak nie dajmy sie zwariowac!!! niestety zyjemy juz w takich czasch gdzie praktycznie wszystko powinno byc "zakazane" bo jest niezdrowe, to nie to co kiedys ze czlowiek załapał sobie swoja kure z podworka zerwał owoce ze swojego drzewka albo warzywka.... teraz praktycznie we wszystkim sa wspomagacze....
susel martwisz sie ze przez jakis czas stosowalas kosmetyki ktorych nie powinnas.... no prosze cie....:sorry::sorry::sorry::sorry:
to ja ci cos napisze co ja zrobiłam w tamtej ciazy (nie wiedzialam o niej) byłam na wakacjach 16 dniowych (a byłam juz w jakims5 tyg ciazy) to przez te całe 16 dni nie trzezwialam........ tak sie "bawilismy" ..... naprawde sie nie oszczedzałam... boszzzz zebym tylko ja wiedziala ale nawet nie podejrzewalam... pozniej poszlam do gin i o wszystkim mu powiedzialam zapytalam tylko czy moje dziecko nie bedzie miec zespolu poalkoholowego......??:eek: facet sie usmial tylko ......
 
reklama
lui potrzebowalam takiego kopniaka na uspokojenie! ;-) dzieki! jak dziewczyny pisaly o tych parabenach to jakos sie nie przejelam, a jak zaczelam sprawdzac i sie okazalo ze tyle kosmetykow je ma to troche spanikowalam, zwlaszcza ze nie mam pojecia na ile one sa niebezpieczne. chociaz przy Tobie te moje kosmetyki to nic takiego :-p
 
o dziewczyny! mam jeszcze jedno pytanie, co z noszeniem obcasow w ciazy? slysze sprzeczne opinie a ja to bym chetnie nosila.
 
o dziewczyny! mam jeszcze jedno pytanie, co z noszeniem obcasow w ciazy? slysze sprzeczne opinie a ja to bym chetnie nosila.

Obcasy sa ok pod warunkiem ze nie bedziesz sie w nich przewracać :)
Z calodniowego chodzenia w obcasach pewnie bym zrezygnowała ze względu na wygodę ale wyjście do pracy (mam prace siedzącą) nie powinno sprawiac żadnego kłopotu.
 
Ostatnia edycja:
Zależy jaki obcas. Jak jesteś przyzwyczajona do obcasów to noś, ja noszę i zamierzam nosić przynajmniej dopóki mi kręgosłup nie będzie dokuczał, ale ja noszę 6cm bo jestem z natury wysoka.

Przypomniało mi się, moja dentystka mówi żeby w ciąży nie wymieniać plomb amalgamatowych, tych srebrnych, na te białe, bo przy rozgrzaniu wiertłem uwalniają sie opary rtęci i te opary wędrują potem błonami śluzowymi do krwi a następnie łożyskiem do płodu.
 
Wiem jedno, w ciązy nie wolno się objadać czyli jeść za dwoje :-p
Teraz już wiem, że się muszę pilnować zeby nie przesadzić bo później może być kiepsko.
 
Elifit po prostu u każdego lekarza trzeba informować, że jest się w ciąży.

Suseł a noś sobie jak Ci wygodnie. Jak zaczniesz się zabijać o własne nogi chodząc boso (a uwierz mi, że nadejdzie taki moment) to sama z nich zrezygnujesz:tak: W ciąży w pewnym momencie zaczyna się zmieniać środek ciężkości i kobieta może mieć problemy z równowagą.

Dziewczyny uśmiecham się czasem pod nosem jak Was czytam:-D;-) Ciąża to nie koniec świata, easy!
 
jagodka ja wiem ze nie koniec swiata ale wlasnie to moja pierwsza ciaza i ze wszystkich stron slysze przerozne ostrzezenia i juz glupieje co jest prawda a co nie. dlatego radze sie doswiadczonych kolezanek ;-) co do tyc butow to slyszalam ze na obcasach jakos miesnie sie inaczej napinaja, nawet te w okolicy brzucha i podobno jakos niekorzystnie sie napinaja, ale kompletnie sie nie znam :-p
 
ja nie mialam problemow z chodzeniem w ciazy a czesto smigałam w obcasach (no niezbyt wysokich bo ja długa jestem ) ale zadnych problemow ze srodkiem ciezkosci nie mialam
 
reklama
To ja też mam zagwozdkę z cyklu "chyba się uśmieję". Oczywiście jak pewnie większość z Was słyszałam, że nie można trzymać podniesionych rąk w górze, ale czy to nie przesada? ..w sensie, jak będę po coś sięgać wysoko, albo nie wiem...zawieszać ozdoby świąteczne, to może się coś stać? nawet jeśli to będzie trwało chwilę? zamierza zapytać o to lekarza na następnej wizycie, ale może któraś już to zrobiła i może mnie oświeci?
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry