reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

cos dla podniebienia-czyli menu naszych pociech

Mamoot, ale tak jak Ci pisalam, i tak dziedek bedzie robil wysylke dla Mateusza, bo wiem, ze juz gromadzi fanty :-D :-D :-D Wiec jakby co, to moze do pudelka wsadzic jeszcze babycooka..... pomysl :-D
 
reklama
A ja mam trochę drozszą machine, ale mozna w niej robic wszystko od mielenia kawy, ciasta drozdzowego, bicia piany, gotowania zupy krojenia siekania do własnie gotowania na parze no moze cena jest powalajaca ale wiecej zadnych robotów i gratów nie potrzebuje. Ta machina to thermomix
http://www.zyj-zdrowo.pl/thermomix/
 
Baska, tez mi sie nie chce wierzyc... moze pora zajac sie importem??? :-D :-D :-D

Sylwia, bardzo fajny patent, tylko faktycznie ....cena :szok: :szok: :szok:
 
Moja mama ma takie urządzenie i nie sprzedałaby go za żadne pieniądze :-) Jest świetne, a drożdzówki takie z tego wychodzą, że szok (wspaniale robi ciasto drożdżowe, które jak wiadomo trzeba porządnie urobić)
 
termomix och jak chciałabym go mieć u mnie w rodzinie pare ciotek ma i też bardzo chwalą :tak:
 
a ja właśnie gotuję Oli zuokę. Marcgeweczka, kalafior, brokułki. Ale mi pachnie. Ciekawe tylko czy zołzik będzie podobnego zdania. Napiszę potem.
 
No więc melduję posłusznie. Olisia pięknie zjadła maminą zupkę i nawet kawałki warzyw nie przeszkadzały. Moje kochane słoneczko. W ogóle u nas z jedzeniem ostatnio się bardzo poprawiło, Oli wcina ile mama da. Ciekawe czy przełoży się to na przyrost wagi. No cóż jutro się okaże. A po obiadku panna sobie słodko zasnęła więc mam chwilę dla siebie. Wow.:-) :-)
 
reklama
Dziewczyny czy ja jestem slepa czy moze niewidoma?????Bo nie widze cany sprzeciora ktory wstawila Syla...

Ja myslalam o czyms takim co wstawila Fusik...Kumpela ma i zadowolona...No bo ja to bym chciala tak caly obiad na raz-i dla siebie i dla mlodej...to chyba ten Fusikowy sprzecior bylby najodpowiednijeszy no nie?
 
Do góry