cos dla podniebienia-czyli menu naszych pociech

[Rusia]

własnie- marchewka Małej sie ulało..no i moczenie ciuszków..bo niew chciało sie sprac:/

KLAUDKA wypija soczek - tak jeden na dwa dni..i daje jej takze z hippa -koper włoski

 

[patrycja24berlin]

kupilam dzis tez mojej gwiazdce herbatke Miluppa-jablko-melisa...od 4 miesiaca jest wiec poczekam jeszcze te 4 dni...

 

[baśka]

Patrycja jak jest "od 4 miesiąca" to znaczy że możesz dawać jak skończy 3, chyba że jest "po 4 tym miesiacu"...
Ja soczki, przecierki daje jakieś 30 do 60 min po karmienieu i jeszcze mu się nie zdazryło oddać Ale moje dziecko to jest straszny łakomczuch - ja normalnie jestem w szoku, tym bardziej że na jego wadze to sie zbytnio nie odbija, chyba spala wszystko - cały czas gdzieś biegnie, dziś wciągnął z butli 180 ml mojego!!! miałam około 130 przygotowane to jak się skończyło to podobno był taki wrzask że mama musiała pędem rozmrażać jeszcze jeden woreczek...zaczynam się bać czy moje piersi jeszcze długo podołają
Jak mu daje soczek i chce zabrać po 30 ml czy marchewke kilka łyżeczek to jak się kończy to jest też wrzask straszny - dopiero jak biorę na ręce i chodzimy to się uspokaja - zaczyna mnie przerażać

 

[patrycja24berlin]

Baska ale masz lakomczuszka ,ale za to przecudnego i calkiem zgrabnego na to co palaszuje... ...Noemi tez nie ulewala jak dawalam jej jabluszko ,stalo sie to z mojej glupoty bo przelozylam ja przez kolano i caly ciezar oparl sie na PELNYM brzuszko...No to sobie marchewka mleczna chlusla na dywanik ....A na herbatce napisane po 4 miesiacu...zreszta na wszystkich sloiczkach i soczkach napisane po 4 miesiacu..i na tych jablkowych jak i na marchewkowych ktore kupilam...

 

[beata8422]

tak tak nie wolno kłaść conajmniej pół godziny po jedzeniu na brzuszku ja też tak kiedyś położyłam to chyba wszystko mleczko wyleciało
byliśmy wczoraj na zakupach i nakupiłam słoiczków marchewka z jabłkiem ale jeszcze troche sie wstrzymam z podaniem,dzięki za rady

 

[sylwia i wojtuś]

ja od dwoch tygodni podaje Wojtusiowi soczek z marchewki ale robiony własnoręcznie przeze mnie bardzo mu smakuje, ostatnio wprowadziłam też sok ze świeżego jabłuszka ale nie jest nim jakoś bardzo zachwycony, herbatka z kopru odpada całkowicie -pluje nią na odległość, smakuje mu z dotychczas wypróbowanych tylko ziołowa z bobovity.Ale i tak cycuś jest the best

 

[fusik]

dobrze dziewczyny piszcie co podajecie ja tak"słucham" i już wiem co kupować mo ja mam jeszcze trochę czasu - mój to młodzik w tym gronie

 

[aska outada]

Dziewczyny a ja myslalam ze wszelkie sloiczki i soczki podaje sie dopiero gdy dziecko skonczy 4 miesiace i jest karmione sztucznie a w 6 miesiacu jesli jest tylko na piersi...hmmm (???)

 

[Basia26]

Asiu z tym to różnie bywa.Teściowa opowiadała, że jak my byliśmy mali to dawali nam mleko już w pierwszym roku a jabłko bodaj w drugim miesiącu i była zdziwiona że Ola nie dostaje. Tak więc "mody" żywieniowe też się zmieniają. ja nowe pokarmy kosultuję z pediatrą, w 4 miesiącu mają dojść zupki i kaszki a dziecko trzeba przyzwyczaić do nowego sposobu jedzenia (no coś innego niż płynne mleczko) i smaków. Poza tym zaczynamy od niewielkiej ilości i jak nic się nie dzieje to zwiększamy porcję.

 

[Basia26]

tak tak nie wolno kłaść conajmniej pół godziny po jedzeniu na brzuszku ja też tak kiedyś położyłam to chyba wszystko mleczko wyleciało
byliśmy wczoraj na zakupach i nakupiłam słoiczków marchewka z jabłkiem ale jeszcze troche sie wstrzymam z podaniem,dzięki za rady

A ja właśnie jak byłam na USG brzuszka to pani doktor powiedziała że po jedzeniu mogę Olę śmiało na brzuszku położyć zwłaszcza jeśli nie chce się jej na rączkach odbić. Robimy tak i nigdy mi nic nie zwróciła za to zawsze ładnie jej się beka wtedy. Ciekawe.