Czerwcowe Mamy 2016

[Kulkaa]

Jagódko, strasznie mi przykro :-( trzymam kciuki, żeby wszystko się z czasem ułożyło.

Współczuję Wam tego bólu głowy, akurat ta dolegliwość mnie omija.

Paulinko, tak, u mnie na pewno teraz brzuszek szybciej wyszedł i jest już spory, co akurat bardzo mnie cieszy :-) co przechodzę po domu obok luster, zatrzymuję się i podziwiam, hehe.
Powiedziałam wczoraj w pracy i najstarsza koleżanka, jak się okazało, już wiedziała- po brzuszku właśnie ;-) wróży mi dziewczynkę (ona zawsze po kształcie brzuszka odgaduje, dotąd 100% celności).
A tak poważnie w weekend biorę się chyba za pranie ciuszków ciążowych z piwnicy, bo już ciasno się robi...

Rysiu, ja też wolę nie liczyć, póki co jeszcze do endokrynologa nie chodzę, bo wyniki przyzwoite, ale i bez tego można paść- w listopadzie wyjdą mi 2 wizyty- teraz w pn, a na koniec mca usg genetyczne plus badania, masakra.

 

[kotti2]

Ewelina1991 daj znać co u Was?
Jagodko życzę żeby szybko udało ci się zajść w ciążę i juz bez takich sytuacji
Katrine oj współczuję. Ja od tygodnia przezywam wizytę wyobrażam sobie jak się wkurzyłas

 

[anio0]

Cześć dziewczyny,
Byłam u endokrynologa z moimi wynikami. Pani doktor zrobiła mi usg tarczycy i przepisała Euthyrox w dawce końskiej. 50 przez pierwszy tydzień, potem na zmianę 50 i 75 co drugi dzień. Do tego dostałam Jodid i mam się zgłosić za 4 tygodnie na wizytę.
Zbankrutuję z tymi lekarzami, nie dość że gin prywatnie to jeszcze endokrynolog doszedł....

Oj, mam to samo... jeszcze w tym miesiącu czeka mnie gin, endo i badania. Bankructwo już puka do drzwi

 

[Mry]

Witajcie!
Termin mam na .. z każdego usg trochę inaczej, ale dajmy na to, że na 10 czerwca. Jestem mamą 5 letniej Helki. Byłam na innym forum, ale tamto umarło totalnie i z radością dołączam do Was, widzę, że tu aktywnie. Jest mi to bardzo potrzebne. Aktualnie 3ci tydzień leżę plackiem w domu, na bank jeszcze jeden będę, a potem zobaczymy... Mam krwiaka i licze na to, że się wchłonie. Dzidzia rośnie ładnie i rozwija sie prawidłowo.

 

[happy79]

rysia420 ja wlasnie wrocilam od endokrynologa.. to juz drugi w ciagu 4 tygodni ale tym razem odkryli problem. 3-4 miesiace po pierwszej ciazy (zakonczonej przedwczesnie) wpadlam w nadczynnosc (co jest normalne po ciazy, zwykle zmienia sie ona z powrotem w niedoczynność)... rownoczesnie zaszlam w ciaze i nalozyly sie drugi problem niedoczynność (wieksze zapotrzebowanie w tym czasie). Teraz dzialaja jakby dwie sily dlatego trudno dopasowac dawke. Wcale nie przedawkowalam euthyroxu jak myslelismy. Teraz dostalam euthyrox 75 (codziennie) i mam robic badania co 2 tygodnie bo u mnie nie tsh jest wazne tylko ft3 i 4. Oj dobrze ze poszlam do lekarza bo moglo skonczyc sie zle :-/. W moim przypadku nie powinnam brac jodu bo mam poczatki Hashimoto...

 

[mama_ka]

Happy ja mam Hashimoto i musze brac jod cala ciaze i przez okres karmienia piersia.

 

[happy79]

mama_ka to moze ja nie powinnam brac ze wzgledu na ta pierwsza ciaze :-/ wiem ze to troche skomplikowane u mnie...

 

[anio0]

Przy Hashi jod jest niewskazany, ale przy ciąży chociażby najmniejsza dawka powinna być podawana. Happy​, a jak Twoje wyniki wolnych hormonów?

 

[mama_ka]

Tak wlasnie mam brac jod tylko w tym okresie a potem juz nie wolno. Ale kazda ma inny przypadek, lekarze chyba wiedzą co robią

 

[PaulinaT]

Hej Mry

Kobietki Kochane ja jutro o 10 idę do lekarza zobaczyć serduszko... trochę zaczynam się stresować. ..
Oby serducho pukalo bo moje już bije jak szlone