Nie wiem czy moja córa miewa czkawkę, bo nie umiem tego wyczuć. Ogólnie często czuję jej ruchy, potrafi nieźle dać czadu, a potem np. przez dwa dni nie rusza się prawie wcale ;/ Ostatnio jak siedziałam w poczekalni do lekarza, to tak się zaczęła wiercić, że dziewczyna, która siedziała na przeciwko mnie zauważyła jak mi się brzuch rusza
Powiedziałam mężowi, że już go nie kocham najbardziej na świecie, teraz dzidzia jest na pierwszym miejscu

a on na to, że spoko, bo dziecko też już kocha bardziej ode mnie

Bardzo chciał syna, ale stwierdził, że to nawet lepiej, że to córka, bo dziewczynki są bardziej kochane, słodkie i może córka mu kiedyś obiadek ugotuje

A ja go strasze, że teraz to już nic nie będzie miał do powiedzenia i dwie będziemy go ścigać o sprzątanie
