reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwcowe mamy 2020

Mia podobno to normalne, że kilka dni może nie robić. Jedynie najgorsze, że brzuszek będzie ją bolał. Ale może spróbuj czopków glicerynowych lub viburcolu... powinno pomóc. Ja przy młodszej córci tak miałam, że kupki były co 2-3 dni, ale ona to nie robiła musztardy ;), a zwięzłe kupki i stąd było jej ciężej. Ale czopki pomagały i to bardzo.
Ooo a to takim maluchom można już podawać czopki? Też mi to przeszło przez myśl ale bałam się, że jest za mała 🙃
 
reklama
hejbbak ubieracie swoje maluszki przy 30 stopniach? Bo moja matka mnie wykonczy. ja bym ubrala na krotko a matka mowi ze dlugie body i spodnie. mowi tak sie zawsze ubieralo a ja jej mowie ze 40 lat temu to moze sobie tak ubieraliscie a teraz jest inaczej. Na dworzu takie maluszki mamy woza tu w DE np w samych bodziakach krotkich a ja wiecznir ide z moim maluszkiem na dlugo. Bo matka ze mna mieszka i na kazdym kroku mnie umoralnia. A wychowalam sama dwojke dzieci bo jej wczesniej tu nie bylo i corke rodzilam w lipcu i chodzila na krotko jak byly upaly. I w zyciu nie byla chora a ma 9 lat. Jedynie katarek. Albo ja jestem glupia albo ona jest juz stara i zrzedzi. I mysli ze mamy rok 1990
 
hejbbak ubieracie swoje maluszki przy 30 stopniach? Bo moja matka mnie wykonczy. ja bym ubrala na krotko a matka mowi ze dlugie body i spodnie. mowi tak sie zawsze ubieralo a ja jej mowie ze 40 lat temu to moze sobie tak ubieraliscie a teraz jest inaczej. Na dworzu takie maluszki mamy woza tu w DE np w samych bodziakach krotkich a ja wiecznir ide z moim maluszkiem na dlugo. Bo matka ze mna mieszka i na kazdym kroku mnie umoralnia. A wychowalam sama dwojke dzieci bo jej wczesniej tu nie bylo i corke rodzilam w lipcu i chodzila na krotko jak byly upaly. I w zyciu nie byla chora a ma 9 lat. Jedynie katarek. Albo ja jestem glupia albo ona jest juz stara i zrzedzi. I mysli ze mamy rok 1990
Ale skoro wychowalas dwojke to po co robisz jak Ci mama kaze?? Ja ubieram sam bodziak. Corka miala 9 dni bylo goraco to byla w samym body bez skarpet czy czapki. To Twoje dziecko i wychowuj po swojemu. Starsza rodzilam w sierpniu i pierwszej zimy nswet kombinezonu nie miala tylko na cebulke, nigdy nie chorowala. Nie zwracalismy uwagi na dobre rady to w koncu sie skonczyly a teraz przy drugiej raz uslyszalam a w stopki jej nie zimno? I na tym sie skonczylo[emoji6]
 
hejbbak ubieracie swoje maluszki przy 30 stopniach? Bo moja matka mnie wykonczy. ja bym ubrala na krotko a matka mowi ze dlugie body i spodnie. mowi tak sie zawsze ubieralo a ja jej mowie ze 40 lat temu to moze sobie tak ubieraliscie a teraz jest inaczej. Na dworzu takie maluszki mamy woza tu w DE np w samych bodziakach krotkich a ja wiecznir ide z moim maluszkiem na dlugo. Bo matka ze mna mieszka i na kazdym kroku mnie umoralnia. A wychowalam sama dwojke dzieci bo jej wczesniej tu nie bylo i corke rodzilam w lipcu i chodzila na krotko jak byly upaly. I w zyciu nie byla chora a ma 9 lat. Jedynie katarek. Albo ja jestem glupia albo ona jest juz stara i zrzedzi. I mysli ze mamy rok 1990
Jak jest upał, to rampers, albo krótki bodziak, jak umiarkowanie ciepło to bodziak z długim rękawem i przykrywam Małej nóżki pieluszką bambusową, jak jest chłodno to pajacyk. Od początku jest to tylko jedna warstwa ubranek, bez żadnych dodatkowych kaftaników i spodenek. Moja mama, teściowa i babcia też ciągle gadają, że za cienko ubieram dziecko. Walczyłam z nimi od początku o czapeczki, skarpetki i łapki niedrapki 🙄 🙄 🙄 no cóż że starszym pokoleniem nie wygrasz, ale to Twoje dziecko i Ty decydujesz.
 
@Mia12345 Dawid robił kupki co drugi dzień ale odkąd podaje mu biogaię wszystko się ustabilizowało robi jedną dziennie ale bardzo dużą kupę. Miałam też polecone że jeśli to nie pomoże to żeby podać czopek glicerynowy.
Moja mała czasami ma kolki, albo bardzo się pręży zazwyczaj na wieczór, bardziej nasilone ma jeśli przez kilka dni nie robi kupy... Dzisiaj już 6 dzień jak nie robi i widzę że pręży się do rana. Czy któryś z Waszych dzieciaczków też tak rzadko robi kupy? Lekarz mówi że to normalne i mam się nie przejmować, ale im dłużej to trwa tym większego mam stresa i tak
 
U mnie jest odwrotny problem, kupa albo przynajmniej pierdniecie co chwile i już się wczoraj zastanawialam czy to normalne...
Wezidelko już mamy podciete tydzień temu. W przyszłym tygodniu mam jeszcze jednąwizytęu doradcy. Zobaczymy co powie...
Chociaż caly czas mam problem z tym, ze przysypia przy karmieniu po kilku minutach...
 
Mamuśki, czy któraś ma problem z karmieniem swojego głodomora? Moja córcia, mimo, że karmię ją często to tak dorywa się do butli i ssie łapczywie, że praktycznie przy każdym karmieniu się krztusi :/ odwracam ją odrazu brzuszkiem w dół, kilka razy kaszlnie i już jest ok, wraca do jedzenia
Ja jednak panicznie boję się, że zachłyśnie się na poważnie :/ mam butelki ze smoczkiem antykolkowym, ale to chyba nie ma nic do rzeczy. Macie jakieś rady na to?
 
hejbbak ubieracie swoje maluszki przy 30 stopniach? Bo moja matka mnie wykonczy. ja bym ubrala na krotko a matka mowi ze dlugie body i spodnie. mowi tak sie zawsze ubieralo a ja jej mowie ze 40 lat temu to moze sobie tak ubieraliscie a teraz jest inaczej. Na dworzu takie maluszki mamy woza tu w DE np w samych bodziakach krotkich a ja wiecznir ide z moim maluszkiem na dlugo. Bo matka ze mna mieszka i na kazdym kroku mnie umoralnia. A wychowalam sama dwojke dzieci bo jej wczesniej tu nie bylo i corke rodzilam w lipcu i chodzila na krotko jak byly upaly. I w zyciu nie byla chora a ma 9 lat. Jedynie katarek. Albo ja jestem glupia albo ona jest juz stara i zrzedzi. I mysli ze mamy rok 1990
Samo body 🙂 skoro nam gorąco to dziecku też, a przy takich upałach to gotuję się ciepłej ubrane. A nawet jak jest chłodniej to lepiej jak zmrznoe
Przepraszam, ale nie pamiętam. Jeśli karmisz piersią, to wypij sobie rumianek, powinien pomóc :)
Ooo
Mamuśki, czy któraś ma problem z karmieniem swojego głodomora? Moja córcia, mimo, że karmię ją często to tak dorywa się do butli i ssie łapczywie, że praktycznie przy każdym karmieniu się krztusi :/ odwracam ją odrazu brzuszkiem w dół, kilka razy kaszlnie i już jest ok, wraca do jedzenia
Ja jednak panicznie boję się, że zachłyśnie się na poważnie :/ mam butelki ze smoczkiem antykolkowym, ale to chyba nie ma nic do rzeczy. Macie jakieś rady na to?
Przerabiałam to kilka tygodni temu i wiem jaki stres przezywasz... Ja próbowałam odciągać trochę pokarmu bo karmiłam piersią i wtedy karmiłam ale niewiele to pomagało, przy butli było to samo, miałam smoczek z 1 malutka dziurka i też się dławiła. To był koszmar, przeszło jej samo z siebie po jakiś 3 dniach. Nie wiem czemu tak się działo.
 
reklama
Do góry