reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

Kasiu, własnie ja mam zawsze pomysły na szycie, a potem nie zawsze wychodzi tak, jak sobie wymysliłam. O tyle dobrze, że mam spódnice, z której biore wykrój, a nie tak zupełnie z głowy. Jak wyjdzie ładna, to sie pochwalę ;-)

Samochód nadal nie odpalony. Chyba nam paliwo zamarzło w przewodach paliwowych (bo to diesel), bo dziś z akumulatora mojego taty tez nie chciał odpalić. Nie bardzo wiem, jak się jutro wybrac na basen. Komunikację miejską słabo w taki mróz. Albo odpuśmy albo pojedziemy samochodem moich rodziców.
 
reklama
oooo to pewnie trzeba czegos dolac do paliwa, moja alfa póki co odpala:szok: a dzisiaj w nocy było -27;) sprzedałam dzisiaj swojego orbitka :-D bo ostatnimi czasy sie kurzyl i mnie wkurzał;)
 
Sylwia, nam pewnie przymarzło paliwo w przewodach, wszystki smary i oleje prawie stałe i nie za nowy akumulator... Słabo widze to odpalanie. Mój tata mówił, ze można podobno kupić "odpalacz", który się zapuszcza na dolocie powietrza do silnika.
Póki co pojechalismy na basen Honda moich rodziców. Pietra miałam, bo fura dobra i nówka sztuka, ale nie rozbiłam i nie zarysowałam ;-) :-)
Cały czas się męcze z tym zastrzałem na palcu (już ponad 2 tygodnie). Dziś znów mnie boli, więc na jutro umówiłam sie do chirurga. Skoro domowe metody nie działają, trzeba sie wziąć za poważniejsze środki...
Póki co siadam do maszyny i szyję.

Kasiu, ale jak i tak lubię diesle ;-)
 
Ostatnia edycja:
Mamoot, nasza furka dziś odpaliła:tak:I mam nadzieję, że już tak będzie.
To faktycznie niefajnie masz z tym palcem. Chirurg na pewno poradzi, ale pewnie wolałabyś sie obyć bez jego pomocy:sorry2:
 
Mamoot, ja Cię podziwiam, że tyle czasu dałaś radę, oby chirurg szybko coś zaradził.
M ma diesla służbowego, przy niewielkich mrozach odmówił współpracy- ale akumulator miał do bani, z nowym odpala bez problemu.
 
Mamootku daj znaka co tam u chirurga...

Dzis do A zadzwonil tel ,ze maja naszego iphona...tak jak obiecane trzeba bylo zaplacic 400 € bo tyle postanowilismy dac jesli ktos sie odwzwie... Iphon niestety chyba jest rozwalony...narazie sie laduje ,ale nie chcial sie wlaczyc... Niby pracownik jakis znalazl i kazal przekazac szefowi...a ten przylazl juz z wydrukowanym rachunkiem za znalezne...Wiecie ja bym moze wziela sobie na obiad dobry z 50 euro jesli juz by ktos mi proponowal kase ,ale nigdy bym nie poskapila sie na cale 4 stowy...
 
Oby jednak się włączył i działał normalnie. No niestety, są ludzie i ludziska... Mój brat już chyba ze 4 telefony znalazł, i od razu dzwonił pod jakiś numer z opisem wskazującym na bliską osobę, że znalazł, i żeby powiadomić właściciela, jak ktoś mu raz chciał dać kasę to nie wziął. Mojego M wujek ostatnio opowiadał, że znalazł portfel, w środku wszystkie dokumenty, kasa- ponad 2 tysiące, pojechał na adres z dowodu, to koleś przeliczył kasę, powiedział, że ma szczęście, że się zgadza, bo by pożałował, i zamknął mu drzwi przed nosem, nawet dziekuję nie powiedział.
 
reklama
Kasia no taka bezczelnosc!!!!!
ale ludzie sa naprawde chamsy...ja zaraz bym odpalila cos...bez zadnego gadania...a tu jeszcze liczyl i grozil!!!!!!:szok:
 
Do góry