reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

i tak zrobie...mam nadzieje, ze przez to sie zbytnio nie zapuszcze;/..;) a co z sexem?
 
reklama
Rusia, dziewczyny dobrze piszą. Zwolnij tempo :-)

A ja spędziłam przemiły wieczór z moją przyjaciółką. Na herbatce z miodem pitnym w przytulnej knajpce :-)
 
Rusia, ja też uważam, że tempo za duże. Też tak śmigałam do pracy z Mikim w brzuchu, czułam się świetnie a tu pani doktor mówi basta, koniec! Zwolnienie dała, kazała nie szaleć i spokojnie czekać. I pamiętam jak na kolejnej wizycie powiedziała, że przestraszyła się, że to lada chwila, ale zwolniłam i efekt był od razu. Wszystko było w porządku i spokojnie doczekaliśmy terminu (no prawie, 10 dni przed terminem Miki wyskoczył ;-))
Mamoot, faaajnie!
 
Ach, muszę jeszcze pochwalić mojego synka, bo był znów wczoraj u dentysty i był bardzo dzielny (a wiadomo jak w jego przypadku jest). Pan mu pomajstrował przy ząbkach, nie trzeba było długo namawiać... :-)

I polecam zabawę - dmuchanie balona i puszczanie - wczoraj prawie posikali się ze smiechu;-):-D
 
Kasiu nie wiem jak u was, ale u nas do zabawy dołącza zawsze pies. To dopiero jest frajda. Wrzask, szczekanie i uciekanie wszystkich po kątach. A jeśli chodzi o dentystę gratuluje. Ola jeszcze nie była.
Rusiu,posłuchaj koleżanek i przystopuj. Praca, zajęcia nie uciekną a zdrówko ma się jedno.
Mamoot a Tobie to nie za dobrze. fajnie, że potrafisz znaleźć jeszcze czas dla siebie.
 
tak tez zamierzam zrobic...ciekawe czy psychicznie dam rade;/...bezczynnosc to nie dla mnie...

Miki- jestem z Ciebie dumna!

my dzis z Duska pospalysmy ...mamy obie wolne, bo glosowanie jest;)...rano mloda zazyczyla sobie zupke kalafiorowo-brokulowa na sniadanie...moiwe ok ugotuje....ale niech tylko nie zje...zjadla caly talerz.,..ma ksiezniczka zachcianki:D
 
Fredzia, jaka Luka jest wariatka to jest, ale w mieszkaniu (już) jest spokojna. No chyba, że przychodzi ktoś nowy, to nie ma bola - musi odbębnić swoją porcję głaskania ;-)
Ja jutro też w domu, bo babcia jedzie na weekend i muszę zostać z Olgą.
 
reklama
Do góry