reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
Tu w ogóle więcej osób z Krakowa, a nikogo z Gliwic :( A jakbym mieszkała w Krakowie, to by sie mozna na jakiś spacer umówić... Ale bywam często w Krakowie. Teraz będę oczywiście na święta... A może kiedys wrócimy?? Na stałe... Albo jeszcze gdzies nas dalej wywieje. Bo nie traktuje Gliwic jako miejsca docelowego - raczej jako przystanek w drodze...
Ach, Kraków... Tęsknię... I zazdroszcze Ci...
Aniasorsha, nie zazdrość, ja też nie mieszkam w Krakowie tylko w Warszawie:-( Tez jeździmy często i na święta i bez okazji:-) Tylko że mamy dalej niż Wy:-(
Ostatnio nawet była szansa że wrócimy ale nie udało się. Myślę że zostaniemy już w Warszawie.....
 
A ja będę nudna bo mnie się też marzy hamak, działka domek z ogródkiem i wogóle słodkie lenistwo. Tylko kurcze jakoś mi się tych 6 magicznych cyferek przyśnić nie może coby to wszystko zakupić. :-)
 
Ja to bym najpierw musiała zagrać. Należę do tych, co chcą wygrać, tylko nie grają :)
Raczej liczę na zmianę pracy i jakieś przyzwoitsze pieniądze... Ale biorąc pod uwage moje plany prokreacyjne może to nie nastąpić szybko... Ale pomarzyć można...
 
Oj nie ma to jak domek z ogródkiem (działeczka). Normalnie cudo. Dziecię pod pachę do piaskownicy i słodkie lenisto na trawce albo na huśtaweczce:-) . U nas też basenik i piaskownica to w tym roku hicior będzie. Już się babcia z drugą wnuczką zapowiedziały że będą wpadać. Normalnie supcio. A wieczorami to wiadomo, grill, kiełbaski piwko-winko. Już się nie mogę cieplejszych dni doczekać.
 
Wiecie co Dziewczyny, jak tak piszecie o tych domkach, działeczkach, słodkim lenistwie, to stwierdziłam, że mam dziś strasznie seksualne podejście do pracy:laugh2: No nic, idę sobie zrobić kawkę;-)

Cholerka, a po południu/po pracy zabieram się za mycie okien:eek:
 
A ja mam juz umyte okna:-) Wczoraj niania mi pomogła, mąż wrócił wcześniej z pracy i zajął się Zojką a niania oknami:-)
Wreszcie coś znów widać przez te okna!!!
Teraz reszta porządków mnie czeka.....:baffled:
 
reklama
Kasia - z ta pracą, to tak jak u mnie :0 Właściwie jeszcze nic nie zrobiłam, a za to na bb jaka aktywna jestem :)

A co do okien - gęste firanki zawieszę i będzie. Nienawidzę myć okien!! Wolę na spacer z niuńką. A przez gęste brudu nie widać. Sąsiedzi też nie obgadają, bo na 5 pietrze mieszkam :p Motywacja spada :)
 
Do góry