reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

czerwcowe ploteczki :D

reklama
Fajne imprezki :)

to ja tak szybko napisze co u nas...
fotki juz po weekendzie bo musze pracowac a sie dze na bb :-D

Rano mialam przygotowane w pokoju na stole prezenty od nas :) chciala cos z duplo-wiec dostala zestaw-nie miala nic jeszcze wiec taki z koniami dostala...do tego dostala taka "gre" rozne plansze i takimi dwoma "*******nikami" musi np.dwie te same rzeczy dotykac i jak dobrze trafione zapala sie swiatelko...no i specjalne zamowienie bylo na sowe i sepa :) takie figurki-ona uwielbia sie czyms takim bawic... o dzieci w przedszkolu dostala zestawy dwa z Playmobil-jeden niestety juz ma taki sam...wypasione flamastry i zestaw dla dzieci origami...portfelik,koniki-fugurki i maskotke... i od chrzesnej 150 euro... wiec bedzie mogla sobie cos dokupic...napewno jakis wiekszy zestaw duplo...i ja chce jej kupic jakis fajne mini wieze plus bajki do sluchania...kolejne prezenty beda jutro :-D
mloda bardzo zadowolona... cieszyla sie z prezentow..imprezki...tylko dzieciaki cos malo glodne...szampan byl jednym za kwasny,innym za slodki,jeszcze inni cos tam innego,frytki i nuggetsy zostaly prawie w calosci,ciasto poskubali,najlepsze byly lody wodne...chodz to tez nie do konca zjedli... najlepsze byly slodycze ktrore kazdemu dziecku wreczylam bo tu taki zwyczaj :-D
 
Ooo jeszcze od naszych znajomych dostala ogromny bukiet kwiatow jak dla dziecka :-D ale mloda kwiatki kocha :) do tego dostala bilety do kina i szampana dzieciecego rzecz jasna ;)
 
Pati super imprezka. Mi najbardziej spodobał się pomysł z kwiatami. a co do dawania dzieciom słodyczy, już się z tym spotkałam. Wśród moich znajomych chyba prawie wszyscy coś szykują dla dzieci w podziękowaniu. jakieś drobnostki.
 
Milo sie czyta, ze wszystkie dotychczasowe 'urodziny' byly udane i ze dzieciaki sa zadowolone:-)
Nas ta przyjemnosc czeka w poniedzialek i wtorek.

A swoja droga to znow nas mniej bo mamy tesciowa... Mielismy ten tydzien spedzic w Paryzu (wszystko zapiete na ostatni guzik) ale dzien przed wyjazdem na mysl, ze nastepnego dnia mam spedzic z dziecmi 7 godzin w aucie... odechcialo mi sie wyjazdu. W rezultacie maz polecial na jeden dzien a my w prezencie urodzinowym dla Julka kupilismy bilet mami (tesciowej):-) Tak wiec jest z nami do wtorku wieczorem. Najlepsze jest to, ze jak sie obudzilam wczoraj, lekko odespana to przy porannej kawie az sie zlapalam za glowe, jak sobie pomyslalam, ze moglabym pic kawe w ogrodzie luxemburskim zamiast pichcic i goscic.... Chyba mialam lekkie zacmienie umyslu, zeby zrezygnowac bo naprawde lubie to mioasto:-( No ale dzieci sie ciesza wiec plusy tez sa ;-):-)

Ale jak na zlosc pogoda w Zurichu malo ciekawa... a w innych zakatkach ponoc piekne slonce.
 
cicha- ja tez myślę że chyba jakąs pomroczność jasna chwilowo cię omotała :-) Paryż na nie ? oj .................wybrałas teściową ?!!!!!!!!! :-) szok
 
Cicha chyba teściowa jest złotą kobietą, ja (tu wybacz) wybrałabym wycieczkę. Jednak dzieciom babcia też się przyda, trochę odpoczniesz.
 
Cicha :) ale gdybym nie znała Waszego trybu zycia bym pomyslala ze oszalałaś ale poneiważ znam to już tak pochopnie nie pomyslę bo domyslam się że fajnie i miło dużo podróżować ale w penym moemncie człowiek chce w domu po prostu!!! pewnie nie pierwszy i nie ostatni wyjazd do Paryża...
 
No własnie Cicha, jeszcze nie raz tam pojedziesz :-)

Pati, świetna imprezka urodzinowa :-)

My w sobotę już drugi raz odwiedziliśmy plac zabaw, na którym jest m.in fontanna w poziomie terenu. Dzieci tam szaleją. Ja juz z założenia wzięłam dla chłopców majtki na zmianę i recznik :-) W takie upały to rewelacja. Gdyby nie Marysia, to sama bym tam wlazła :-D
A po południu w sobotę pojechalismy z przyjaciółmi do lasu poza Warzawę i była próba rozstawiania namiotu, który chłopcy dostali od nich na urodziny. 30letni stary namiot znalazł w ten sposób świetne zastosowanie (zamiast wyrzucenia). Pojedzie na Mazury i będzie pewnie hitem lata. A że stary, to nie będzie szkoda jesli coś się uszkodzi.
 
reklama
Do góry