reklama
daruuunia3
Czerwcowa mama'08
No rzeczywiscie Behemotku ciekawa historia z tą koleżanką :-)
Kurka wodna ja cos nie mogę miejsca sobie znalezsc
siedziec- niet, lezec- tym bardziej, od stania nogi mnie bolą, chodzenie nie wchodzi w gre- i tak snuje sie po mieszkaniu, co chwile wchodze na bb, do kuchni- bo bób gotuje, do łazienki- bo Ł sie kąpie
, do pokuoju bo tv gra i tak chodze i nie wiem co chce- jestem marudna jak baba w ciąży
:-)
Kurka wodna ja cos nie mogę miejsca sobie znalezsc



A
Asiowo
Gość
hihi... Daruuuunia niezla jestes:-):-):-):-)
milkaaa
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 158
Ja w sumie mam jeszcze czas ale sie nie nakrecam i wy tez sie nie nakrecajcie Kobietki
Skoro nie mamy wplywu na to kiedy - trzeba sie cieszyc ostatnimi dniami "wolnosci" - przespanych nocy, odpoczynku i wolnej reki co do jedzonka
wiec zycze Wam kolorowych snow - wyspijcie sie na zapas - sily do porodu sie przydadza, najedzcie sie kebabow, Mc Donaldsow, pizzy i popijajcie wszelkimi gazowanymi swinstwami
i wylegujcie sie ile wlezie
Bo potem bedziemy tesknic za godzinka dla siebie
i pysznym, niezdrowym, zakazanym zarciem 
A porod nadejdzie - jak bedzie jego czas
Madra jestem, nie? bo mam jeszcze 10 dni do terminu
i jeszcze daleka jestem od bzikowania: "kiedy, kiedy"
Swoja droga - jutro jade na budowe kosic swoje ugory i malowac pokoje ;-)
rozruszam te swoja maciczke
Skoro nie mamy wplywu na to kiedy - trzeba sie cieszyc ostatnimi dniami "wolnosci" - przespanych nocy, odpoczynku i wolnej reki co do jedzonka
wiec zycze Wam kolorowych snow - wyspijcie sie na zapas - sily do porodu sie przydadza, najedzcie sie kebabow, Mc Donaldsow, pizzy i popijajcie wszelkimi gazowanymi swinstwami

Bo potem bedziemy tesknic za godzinka dla siebie


A porod nadejdzie - jak bedzie jego czas
Madra jestem, nie? bo mam jeszcze 10 dni do terminu

Swoja droga - jutro jade na budowe kosic swoje ugory i malowac pokoje ;-)
rozruszam te swoja maciczke

kasiau30
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2007
- Postów
- 4 991
Wiesz Milka jak się ma zajęcie to prościej o tym kiedy - nie myśleć a tak jak w domu wszystko sprzątnięte, ogarnięte to człowiek siedzi i fijoła dostaje .
Jak jeszcze coś boli w kroczu i leci czopek albo nie wiadomo co to tym bardziej :-)
Jak jeszcze coś boli w kroczu i leci czopek albo nie wiadomo co to tym bardziej :-)
A
Asiowo
Gość
Wiesz Milka jak się ma zajęcie to prościej o tym kiedy - nie myśleć a tak jak w domu wszystko sprzątnięte, ogarnięte to człowiek siedzi i fijoła dostaje .
Jak jeszcze coś boli w kroczu i leci czopek albo nie wiadomo co to tym bardziej :-)
Kasiu... zgadzam się, własnie to miałam napisać:-)
milkaaa
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 1 158
jak czopek odlatuje lub nie wiadomo co - to glowa sie musi nakrecac 
Ja ostatnio tez kura domowa sie zrobilam - P mnie nawet nie zabiera na budowe - tydzien nei bylam...ale w domu i tak mam co robic. Rodzinke mamy daleko - sami w miescie jestesmy - wiec zakupy, obiady i wszystko co z dziecmi zwiazane - tylko na mojej glowie - moze dlatego mi latwiej intensywnie nei myslec - bo zawsze jest co robic. Teraz np ide trzeci dzis raz na zakupy - bo mleka zapomnialam
Przy okazji sobie fundne cos mokrego i gazowanego - bo mam jakby kaca. I tak laze - jak bez glowy - jak baba w ciazy
I dzionek mija

Ja ostatnio tez kura domowa sie zrobilam - P mnie nawet nie zabiera na budowe - tydzien nei bylam...ale w domu i tak mam co robic. Rodzinke mamy daleko - sami w miescie jestesmy - wiec zakupy, obiady i wszystko co z dziecmi zwiazane - tylko na mojej glowie - moze dlatego mi latwiej intensywnie nei myslec - bo zawsze jest co robic. Teraz np ide trzeci dzis raz na zakupy - bo mleka zapomnialam


Julia!
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2007
- Postów
- 710
Witam!
U mnie pomału jakoś leci oswajamy się jeszcze z Filipkiem,wczoraj miałam małego baby bluesa i sobie popłakałam ze zmęczenia. Filip również dużo ssie ok. 30 minut potem kupa, potem znowu się zachowuje jak głodny,a nie raz mu się uleje z buzi i brzuszek ma taki gruby,że hej,a i tak ciągle szuka cycka!!
Ja podaje mu smoka bo wydaje mi się,że gdyby on mogł to przy cycku spędził by cały dzień !! Zawsze po karmieniu taki sen mnie bierze,że nie mogę się opanować,czuje się przemęczona bo jestem na diecie bezmlecznej i wiadomo nie wszystko można jeść:-(
Aniknulka wiem jak to jest z tym cycem u mnie też tak było ale trzeba popróbować z tymi smokami bo ja mam tommee tippee ale mały go nie za bardzo lubi,polubił za to taki przeżroczysty z Aventu kupiłam go razem z laktatorem no i jest Ok.
Limba gratuluje szybkiego porodu!!
Czerwcówką 2 w 1 szybkiego wypakowania się!!
A Czerwcówką rozdwojonym dużo sił i spokojnych dzieciaczków!!
U mnie pomału jakoś leci oswajamy się jeszcze z Filipkiem,wczoraj miałam małego baby bluesa i sobie popłakałam ze zmęczenia. Filip również dużo ssie ok. 30 minut potem kupa, potem znowu się zachowuje jak głodny,a nie raz mu się uleje z buzi i brzuszek ma taki gruby,że hej,a i tak ciągle szuka cycka!!

Aniknulka wiem jak to jest z tym cycem u mnie też tak było ale trzeba popróbować z tymi smokami bo ja mam tommee tippee ale mały go nie za bardzo lubi,polubił za to taki przeżroczysty z Aventu kupiłam go razem z laktatorem no i jest Ok.
Limba gratuluje szybkiego porodu!!
Czerwcówką 2 w 1 szybkiego wypakowania się!!
A Czerwcówką rozdwojonym dużo sił i spokojnych dzieciaczków!!
reklama
Ja dzwoniłam do gina i mówi żeby powoli torbę dopakować do końca i prawdopodobnie akcja do rana powinna się rozkręcić, mój mąż który dotąd hardo pytał "to co, rodzimy?" pięknie zbladł
no nic, narazie skurczy zero więc nie wiem na jakiej podstawie gin twierdzi że prawie już, może te bóle które odczuwam jak na @ to te przedporodowe
chyba sprzątanko dzisiaj i mycie okien w kuchni mi pomogło :-) no i ten sexik nocny
w razie czego będe informować, a teraz jade na lody 




Podziel się: