reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
tego tez jej zycze
i sobie tez;)
sam porod drugi mialam szybszy - 3 godziny a pierwszy 12
a czy latwiejszy - chyba tak - bo szybszy;)
Moj pierwszy 16 godzin od przebicia pecherza - drugi 6 od przebicia (obie indukcje), a trzeci - 2 godz na porodowce... Mam nadzieje, ze teraz tez nie bede sie dlugo meczyla..
 
No dobra to szybkiego porodu - pod każdym względem dziewczynki wszystkie , a tobie Milka żebyś się czasowo wyrobiła przed powrotem dzieci,

U mnie też nie była położna a z resztą ja nie mam jeszcze aktu urodzenia to skąd ma wiedzieć że jest na świecie. Wydawało mi się że najpierw trzeba iść i wybrać pediatrę i dopiero wtedy przyjdzie położna.
 
kasiau - a to szpital chyba powiadamia?? wysyla dokumentacje do przychodni??albo ja glupoty pisze - ale u nas chyba przy wypisie uprzedzali ze przyjdzie polozna
 
Joas - ja od dwoch dni po rusztownaiu wchodze na poddasze i maluje sciany:tak:
Wchodze w majtkach - bo w spodniach nie dam rady podniesc tak wysoko nogi :-D
jaka ja kraczlata jestem:laugh2:
hehehe... Ty akrobatka jestes a ja sztangistka :-D. Wlasnie wlazlam po schdach z Bartkiena rekach - po raz trzeci - skromne 12,5 kg...
 
hehe - my obie wariatki :-D
no ale jak usiade i zaczne myslec: kiedy kiedy i sie nakrecac - wole juz miec zajecie i czekac aktywnie
 
Taaaak, wariatki w kwiatki:-D:-D:-D:-D

A ekipa nadal sie nie pojawila... Za to moj slubny od 6 do 7 rano - przed praca - malowal pergole. Udalo mu sie dwie, a mamy 20 do dwukrotnego pomalowania....
 
Daruuunia, zawsze na porod lepiej czekac w domu niz w szpitalu. Udziela sie atmosfera patologii. Jak rodzilam Lolke, to dostalam normalnie spazmow , bo na lozku obok dziewczyna "zaskoczyla" zaraz na pierwszej kroplowce - po godzinie wyskoczyla na porodowke, a ja urodzilam dopiero 3 dni pozniej...
 
reklama
U mnie też nie była położna a z resztą ja nie mam jeszcze aktu urodzenia to skąd ma wiedzieć że jest na świecie. Wydawało mi się że najpierw trzeba iść i wybrać pediatrę i dopiero wtedy przyjdzie położna.

Kasiu u mnie szpital powiadamiał. Położna była u nas w środę a w poniedziałek wyszliśmy ze szpitala. Zadzwoń może do przychodni dziecięcej i spytaj dlaczego jeszcze nie było u Was położnej
 
Do góry