CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

[mata-kow]

Julia wszystko wskazuje na to, że ten kolor to przez lekarstwo mam nadzieję, że badnia wyjdą super Patyczku Tobie też tego życzę :-)

Darunia to czekamy na fotkę

Kasiu niezły areobik

Zuzkus to fajnie, że córka daje radę w szokle, a z leworęcznością to wiążą się talenty artystyczne, więc jeszcze pewnie nie raz Ciebie zaskoczy

Azile to super, że w końcu wszystko zaczęło się Tobie układać, Domiś spokojniejszy, tylk opozazdrościć :-) oby tak już zostało i było tylko lepiej

Magdziarko dziwna ta babeczka na angielskim... no i dzieciaczki z grupy jakieś też przewrażliwione

Patyk u nas to samo, a nawet gorzej, bo mała nie chce spać, bo jej tak zęby dają czadu, a ja już wymiękam... dzisiaj miała 3 drzemki po 45 min. a wczoraj też 3, ale dwie godzinne i jedną 3-godzinną nijak ją rozgryźć... no i jak zjadła o 15, tak dopiero przed chwilą po kąpaniu, a od 1,5 godziny płakała z głodu... próbowałam już dawac łyżeczką mleko i butelką... nic nie działało... normalnie totalny dół... nie potrafić nakarmić dziecka :-(
teraz cudem usnęła, ale co się dizwić jak dostała vibrucol, nurofren i bobodent w dzień daję jej tylko ten żel, czasem vibrucol, bo ile to można dziecko faszerować... a my na tym zestawie wieczornym juz chyba 3 tydzień jedziemy

 

[kasiau30]

Moja Ola jest ostatnio bardzo grzeczna ..odpukać ... ale jeszcze nie idą jej zęby więc może się to zmienić. Jedyna jej wada to pobudki po 5 razy w nocy a tak poza tym to jest kochana
Ja też jestem leworęczna i nic mi nie brakuje

 

[azile29]

Witam dziewczyny i dziękuje za wsparcie,jesteście kochane...
Wczoraj nie pisałam bo byłam padnięta, otóż lekarz powiedział,że kupy to sinlac i często sie takl zdarza jeśli jest rozszerzenie diety,a na wymioty borodowe powiedział,że to nie krew A ja mu nic do jedzenia innego nie dawałam Wczoraj byłam zestresowana i lekarz mnie ogólnie nie uspokoił ale co się okazało,że dzisiaj oglądam strzykawke w której podaje Filipowi ten lek na refluks,a tam pozostałość po leku zabarwiła się na kolor bordowy,na taki sam który zwymiotował, no i troszkę mi ulżyło,mam nadzieje,ze ten lek za tym stoi.Musze zrobić mu morfologie i mocz zanieść do zbadania.

Mój M.. dziś wraca,może ja wreszcie się troche odstresuje...

Julio bardzo sie ciesze ze nic twojej dzidzi nie jest. No i nareszcie M będzie z tobą

A moje dzieci juz lepiej, Fabianek juz nie kaszle , czasami zdarzy mu się, Nadula odzyskala swój uśmiech i znów zaczeła pięknie spac.
.

Mam nadziej ze wszystko co złe to już ciebie Lilianko i cała twoja rodzine opuściło.

Dziewczyny widzę że często chodzicie do fryzjera :-):-):-)

Kasiu nie tak często u mnie juz monęły 3 miesiące. A jak sie ma krótkie włosy to nie ma wyjścia. :-):-):-)
Ale zawsze to relaks. Ja przy okazji wpadłam do kosmetyczki itroszku sie tam też upiękniłam.

 

[kasiau30]

Alize ja kiedyś nie byłam u fryzjera 5 lat albo i lepiej bo lubiłam się sama podcinać dlatego się śmieję , to bardzo dobrze, że mamusie dbają o siebie no i przy tym pełen relaksik

 

[agusia04]

U nas pogoda byla do bani od samego rana. Gdyby nie to, że trzeba bylo zaprowadzić i odebrać Kacpra nie wynurzyłabym nosa z domu. Kuba w miarę grzeczny tylko bardzo krótko śpi bo 3x po 0,,5godz
Darunia czekamy na fotki

Kubie w dzień daję mleko z butli sztuczne bo też nie chce cyca i tak jak u Ciebie Patyczku w nocy pije bez problemu. Nie wiem co to z tymi naszymi dzieciaczkami się dzieje
Dzięki z życzonka:-) A tak apropos to ja też jestem leworęczna ale totalne beztalencie artystyczne:-(

Kasiu Ty masz teraz taki maraton, że ani aerobik ani żadna gimnastyka nie jest Ci potrzebna;-) Zresztą i tak laseczka z Ciebie

Julia super, że z Filipkiem wszysko OK. Szkoda tylko, że tyle strachu się najadłaś, ale najważniejsze, że już po wszystkim

Lilianko super, że dzieciaczki wyzdrowiały. Zdrówka Wam życzę

Gratulacje dla naszych czteromiesięczniaków

 

[Zuz-Inka]

Piszecie jak się Wam dzieci sprawują. U mnie Maciuś przez tą chorobę to się całkiem rozregulował. Budził się o 7.00 jadł i bawił się a ja miałam czas żeby starszaki wysłać z domu i sama zjeść trochę dom ogarnąć. O 9.00 szedł spać, budził się o11.00 zupka, zabawa o 13.00 znowu spanie i to dłuższe tak do 17.00 zabawa kąpanie i spać, w nocy pobudka o 23.00 i 3.00. A teraz... Ale mam nadzieję że się naprostuje.

Magdziarko widzę że masz świetne podejście do Olka nie rozumiem co ta pani chciała

 

[patyk83]

Julia wszystko wskazuje na to, że ten kolor to przez lekarstwo mam nadzieję, że badnia wyjdą super Patyczku Tobie też tego życzę :-)

Darunia to czekamy na fotkę

Kasiu niezły areobik

Zuzkus to fajnie, że córka daje radę w szokle, a z leworęcznością to wiążą się talenty artystyczne, więc jeszcze pewnie nie raz Ciebie zaskoczy

Azile to super, że w końcu wszystko zaczęło się Tobie układać, Domiś spokojniejszy, tylk opozazdrościć :-) oby tak już zostało i było tylko lepiej

Magdziarko dziwna ta babeczka na angielskim... no i dzieciaczki z grupy jakieś też przewrażliwione

Patyk u nas to samo, a nawet gorzej, bo mała nie chce spać, bo jej tak zęby dają czadu, a ja już wymiękam... dzisiaj miała 3 drzemki po 45 min. a wczoraj też 3, ale dwie godzinne i jedną 3-godzinną nijak ją rozgryźć... no i jak zjadła o 15, tak dopiero przed chwilą po kąpaniu, a od 1,5 godziny płakała z głodu... próbowałam już dawac łyżeczką mleko i butelką... nic nie działało... normalnie totalny dół... nie potrafić nakarmić dziecka :-(
teraz cudem usnęła, ale co się dizwić jak dostała vibrucol, nurofren i bobodent w dzień daję jej tylko ten żel, czasem vibrucol, bo ile to można dziecko faszerować... a my na tym zestawie wieczornym juz chyba 3 tydzień jedziemy

Mój mały też przymuszany do snu w dzień. Zdarza mu się mieć takie 3 drzemki po 30 min może 40. Ja też daję viburcol. Daję mu butlę (wkurza się jak ją widzi)i ją sobie gryzie i przy okazji trochę mu wpadnie tego mleka. Bardzo często płacze mi z głodu, jak się zmęczy to uśnie. Ja daję już Arturowi zupki i deserki, ładnie to je. Zupki zjada 60ml i za jakieś pół godz po robi się senny i na śpiąco jeszcze cyca doi. Z cyca ma pewnie ok 100ml, więc to chyba nie jest mało jak na 1 posiłek, szkoda tylko że nie je tak przez cały dzień ładnie

 

[patyk83]

Piszecie jak się Wam dzieci sprawują. U mnie Maciuś przez tą chorobę to się całkiem rozregulował. Budził się o 7.00 jadł i bawił się a ja miałam czas żeby starszaki wysłać z domu i sama zjeść trochę dom ogarnąć. O 9.00 szedł spać, budził się o11.00 zupka, zabawa o 13.00 znowu spanie i to dłuższe tak do 17.00 zabawa kąpanie i spać, w nocy pobudka o 23.00 i 3.00. A teraz... Ale mam nadzieję że się naprostuje.

Magdziarko widzę że masz świetne podejście do Olka nie rozumiem co ta pani chciała

Kurcze Maciuś to złote dziecko. Też bym chciała żeby mój Artur taki był. Życzę Ci Zuskus aby Maciek szybko wracał do zdrowia i aby się uregulował szybciutko:-)

 

[Mamoot]

Kasiu, ja też lubię sobie sama włosy obcinać.
A do fryzjera chodzę ostatnio raz w roku, na wiosnę. A potem mi włsoy odrastają aż do następnej wiosny.

Magdziarko, mi się wydaje, że niestety niektóe dzieci lubią skarżyć. Trochę, żeby się przypodobać nauczycielce, trochę, zeby dokuczyć innemu dziecku. Smutne to. A Olek jest strasznie fajny.:-)

Staś mi przespał całą nockę, aż do 7.00, a potem jeszcze, bez karmienia bawił się sam w łóżeczku. Nakarmiłam go dopiero koło 8.00:-)

 

[Zuz-Inka]

Patyczku ja dopiero przy trzecim dziecku taka mądra jestem Choć z Krzyśkiem też nie było problemów tylko Ania nam dała do wiwatu