reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Asiowo - brzuszek siupel!
Ale pieknie się wyglada w tym okresie, aż zadroszczę!:happy:
A dla męża to na pewno wspólny wieczór musisz jakoś zorganizować,
może kino, może torcik niespodziankę, szkoda, że Ulci nie ma ona to by na pewno coś fajnego wymyśliła...;-)
Maajka zdróweczka dla Mai!
Joasiek ty to już nie myśl za dużo, niech się dzieje:-);-)!

Ja obiadek naszykowałam, zaraz za łazienkę się biorę,
póki Mały śpi, a Duży na sparingu ...:-)
 
reklama
Asiowo sliczny brzuchal...tez mam wrazenie ze wiekszy niz z Paulinka:-D:-p
fryzurka sliczna i pewnie latwa do ulozenia:tak:
ja obiadek mam a teraz walcze z pralnia i toaleta na dole:-p
Majka wspolczuje nocki Maja pewnie ja wlasnie odsypia biedulka:-(
 
Asiowo - ale cudniasty brzusio :-)

Wrocilismy... tylko z nakladka na wc :no: Nie bylo nic... ani butow na m i na Ole, ani kurtek, a o wyborze wozkow nie wspomne :wściekła/y: Jeszcze pod domem poklocilam sie z m i tyle z tego dnia :crazy: Mala padla, chyba nie przepada za zakupami, jak wstanie obiadek dostanie i moze o jakims spacerku pomyslimy... tylko jak zaczniemy gadac ze soba :dry: Juz nawet nie chce mi sie nigdzie wychodzic wieczorem :baffled:
 
Oj dziewczyny , sprzątam i sprzątam a tu końca nie widać .
Jeszcze do tego Ola zwaliła na siebie szafkę z butami ale nic jej się nie stało na szczęście - śpi bidulka a nie właśnie wstała
 
A nasz Martusia jak tam się czuje ?
Dobrze, dobrze ;-) wczoraj uparłam sie i cały dom na błysk sprzątnęłam (mała znów boi sie odkurzacza, więc zabrała sobie książeczki na kanapę i przeglądała jak odkurzałam, a potem postawiłam przed nia odkurzacz i zmyłam podłogi :-p wiem okropna jestem :cool2:), wieczoram padałam i m okupował kompa, więc się nie odzywałam, a z rańca na zakupy wybylismy, potem obiadek (na szczęście został mi ostatnio więc tylko podgrzałam;-)) i mała łaskawie mi po 14 odpadła na drzemkę :sorry: m zabrał się za koszenie trawy, no i w końcu jestem ;-)

uffff,mam totalny zawrot glowy przez ta pogode,jest tak pieknie,slonecznie i cieplo,ze sama nie moge w to uwierzyc,dzisiaj spacerowalam po plazy,echhh tak to ja moge zyc:-D:-D:-Dmnostwo ludzi w miescie,wszyscy chwytaja ostatnie promyki slonca,bo potem to do maja lipa:-p
Marlenko żartujesz, do maja bez słonka, ja to bym była chodząca depresją :eek:


Dziewczyny... za 2 tygodnie małż ma urodzinki, w tym samym dniu mamy rocznice slubu... podpowiedzcie co ja mam mu za niespodzianke zrobic:confused: nie mam zielonego pojecia, tylko cos taniego, bo u nas krucho z kaską... :dry::sorry2::confused::tak:
Asiu może torcik-niespodziankę, albo jakąś koszule czy coś (można trafić na fajne i niedrogie :tak:) albo jakąś ciekawą książkę (może m coś kolekcjonuje czy się czyms bardzo interesuje?)
my też za 2 tyg. mamy rocznicę:tak:, a dzień później jedziemy do Niemiec na chrzciny i też nie wiem co wymyślić...
Brzusio śliczniutki i zaryzykowałabym stwierdzenie, że nawet zgrabniejszy niz z Paulinką :sorry: jak nic Jaś będzie:tak::-)
Ja tylko napisze,ze dzis nocka byla zarwana,bo Maja od 1.30 do 6.00 wymiotowala-wydaje mi sie,ze zaszkodzil jej obiad.Mam nadzieje,ze to nie jelitowka..Teraz odsypia,juz 2 godziny,co do niej zupelnie nie jest podobne.
zdróweczka Majeczce :-(

Kasiu dobrze, że Oli się nic nie stało, oj te nasze 19-czerwcowe rozrabiary :rofl2:

Joasiek ja dzis tez szukałam małej spacerówki i na całe 100-tysięczne prawie miasto są 4 modele spacerówek :szok: badziewie totalne... a do tego byliśmy tez w hurtowni wózków i art. dziecięcych i szukałam skarpetek-papci ze skórzana podeszwą, to sprzedawczyni była zdziwiona, że coś takiego istnieje :baffled:
wygląda na to, że spacerówkę kupie w ciemno przez neta :dry:

Gwiazda dziś po 1 już jęczała, ale dała się szybko ululać, potem przed 4 zaczęła się budzic co 10-15 min, a potem juz co 2 min., więc koło 6 skapitulowałam, dostała cyca i wstała po 8 :tak: mam nadzieję, że niedługo się przyzwyczai, że w nocy cycania nie ma i co najwyżej właśnie z samego rana (z resztą widać, że głodna, bo koło 6 cycała a na śniadanie przed 9 wtrąbiła 200 ml kaszki :sorry:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nabiła sobie jednak guza ale jak to się mówi do wesela się zagoi a wesoła i lata dalej jak szalona
Mata , myślałam że może się rozchorowałaś .
Dziewczynki ja kupiłam spacerówkę na allegro, wiem że lepij obejrzeć , pomacać ale z braku laku , a nóz widelec coś fajnego się znajdzie.
Asiowo brzuszek zgrabniutki
 
Do góry