reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Ja od początku ciąży, zanim mi jeszcze brzuszek wyskoczył, byłam przekonana, że będę miała ogromniasty balonik (i jak na razie się sprawdza :-D) nie przejmuję się tym wcale, bo w końcu w ciąży jestem ;-)
Z innych moich przeczuć: będę miała chłopca i dziecko przy karmieniu piersią wyssie ze mnie cały tłuszczyk (ale mi się marzy ;-):-D) zobaczymy czy się i to sprawdzi :-D:-D:-D
 
reklama
Najpierw chciałam się przyłączyć do zawodzących, bo:
* nie mam roboty, nie wiem kiedy będę ją mieć, a co za tym idzie
* z kasą nieciekawie
* nie mam zielonego pojęcia jak sobie poradzimy z dzieckiem, a szczególnie, jak ja sobie poradzę, kiedy M akurat nie będzie
* nic jeszcze nie przygotowałam dla malucha
* mąż ma doła, ja go przejmuję
* seksu zero ( a śni mi się, że go zdradzam z byłymi moimi)
*śni mi się, że jestem facetem :szok: (jako domorosły dr Freud odczytuję to jako wypieranie podświadome obecnego stanu megakobiecości)
* mam straszne rozstępiory i twarz jak księżyc w pełni, pstrokato usianą syfem jak nastolatka (córeczka ewidentnie mi odbiera urodę)
*...

ale potem poczytałam Flexy i mało nie wpadłam pod stół ze smiechu ("... lubiłem te skarpetki!")
I przypomniało mi się, że:

* jestem zdrowa, wg wszelkich badań mała też
* mam super męża, który nie jest ideałem, ale z takim byłoby nudno
* mam wokół samych życzliwych ludzi ( z innymi nie gadam)
* rodzina mnie wspiera (Brat nie chce jechać na wakacyjne saksy, dopuki nie urodzę mu chrześnicy)
* wsłu****ę się w siebie i czytam, a chyba to podstawy do opieki nad dzieckiem
* jak się po porodzie wezmę za siebie, to będę taką lasencją...!
* a dziś pierszy raz od niewiadomo kiedy przegadałam godzinę z moja Babcią, do której zwykle wpadałam na "dzień dobry". I jestem z siebie dumna!

Sa lepsze i gorsze dni, ale jak sobie człowiek pomyśli ile energii i czasu traci na marudzenie... magdziara, agacina, Flexy, dołaczam do grupy Nastawionych Na Pozytyw, a niech tam!

EDYTKO, SUPER!!!!
 
Julia! tak, tak 1981!:-) spotkałyśmy się na mamach'81, które mi zniknęły gdzieś...

agacina śliczne maleństwo!
mata- kow Ty masz za to porzadniasty domeczek!!!

Jesteśmy na prawdę śliczne brzuchatki, jedna w drugą!
 
Dzieki dziewczyny... mój gin nie odbiera telefonu:( Przyjmuje dopiero w czwartek... Jedyne co mnie uspokaja to fakt, że córeczka kopie tak samo jak zawsze... Teraz leżymy i odpoczywamy, chyba jedyne co w tym momencie mogę zrobić...
 
Po wizycie. Cięza 32 tydzień...wielkość książkowa:-D
Szyjka długa zamknięta, waga od poczatku ciąży +11 kg, czyli 60 kg.
Ułożenie dzidzi poprzeczne główkowe. Wyniki nienajlepsze dalej zelazo:tak:
Ale generalnie wszystko OK
 
reklama
Do góry