reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
reklama
Julia - GRATULACJE!!!!!

na "pocieszenie" - już niedługo wasze posty będą brzmiały tak jak mój;-)
- młoda od 18 wisi na piersi - raz jednej raz drugiej, w krótkich przewrach pomiędzy płacze ... co jest???? mleko jest,pielucha sucha,bąki piękne, kupą strzela jak z armaty...

i jeszcze te cholerne hemoroidy...:-) ;-)
 
Iwoszku :baffled::-:)tak:. Ja właśnie tego sie boje. Wiszenie u cycy i płaczu dziecka bez powodu. Przerabiałam to już 2 razy. Moje dzieci miały straszne kolki i nic nie pomagał . No i z każdym w wieku 1 miesiąca trafiałam do szpitala. Aż boje sie o tym myśleć. Nie wiem czy cieszyć sie z tego nadchodzącego macierzyństwa czy sie lękać.

A tobie Iwoszku sił i wytrwałości życzę.:-)
 
Ostatnia edycja:
Moja córcia co podejdzie do kompa to się pyta czy będziemy jeszcze gadać po porodzie ? hi hi hi
Powiedziałam jej, że tak i mam nadzieję ,że nie stracimy weny po porodzie , no , może będziemy miały mniej czasu na pogaduchy .
 
oj dziewczyny może taki czas nadchodzi na narzekanie moją siostra dziś mi własnie powiedziała że od zeszłego tygodnie tylko narzekam i nic wiecej nie robie :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
Powiem szczerze, że po porodzie będzie mi brakować tych dłuuuugich rozmów :tak: ale cóż dzidzia będzie bardzo absorbująca :laugh2: a kontakt z BB być będzie tylko już nie w takiej częstotliwości :tak:

A co do narzekania to przez tę pogodę, puchnięcie i coraz większy brzuch nastroje ulegają zmianie poza tym te nasze hormony :szok::laugh2::szok:
 
reklama
Jakoś damy radę a czerwcówkowe bobaski będą zdrowiutkie i nic im nie będzie dolegać - inne wersje nie wchodzą po prostu w grę :-)
Damy radę :-)
Moje ostatnie przemyślenia to po prostu byłoby najlepiej te parę dni przespać
 
Do góry