mata-kow
mama do kwadratu :)
Dzisiaj dzionek spokojniejszy był, mała pospała raz aż 1,5 godziny
ostatnio taką drzemkę miała ze 2 tyg. temu, bo najczęściej budzi się co chwilę
ale znalazłam na nią sposób
jak tylko uśnie, to kładę złożoną pieluchę tetrową na oczy i śpi jak zabita 
ciekawe jak nocka mi minie, bo niespokojnie śpi
wczoraj tak usnęła, że nie jadła przez 5 h
ale dzisiaj w dzień nawet pospała, więc może teraz szybciej się obudzić 
od dwóch dni zapisuję kiedy je i spi. Wychodzi na to, że w ciągu 24 h je 8-9 razy i ma 4 dzrzemki w ciągu dnia (od 20 do 90 min).
Nie je za często a za rzadko spi
Dowiadywaliśmy się kiedy jest najbliższy termin na rehabilitację refundowaną z NFZ i okazało się, że gdzieś w listopadzie
w poniedziałek umówimy się na prywatną rehabilitację
po kiego my te składki płacimy

najwyżej jak przyjdzie nasza kolej, to przerzucimy się na refundowaną rehabilitację 
wg mojej pediatry to jest też normalne, tak jak każda kupka przy karmieniu piersią
Lilianko zdrówka dla Nadii, na pewno szybko wrócicie
Darunia a Ty pogadaj z tym swoim mężulkiem, bo coś w kulki leci
Dziecko to nie tylko Twój obowiązek, też powinien się trochę Bartusiem zajmować. Powiedz, że Ty musisz się zdrowo odżywiać, bo karmisz, a nie kombinować co tu zjeść! Mój mąż wstaje przed 6, a czasem jeszcze wcześniej, żeby pojechać szybciej do pracy i nie zostawać po godzinach, po pracy robi zakupy (czasem przed, jak chleb się skończy), przyjedża, je obiad, kąpie małą, czasem idzie jeszcze w piecu przepalić, żeby w domu było ciepło. Do tego pozmywa naczynia (chociaż ostatnio tylko ja to robię
). W soboty sprząta cały domek
To ja ma naprawdę super, chociaż jak każdy facet, wszystko jest dla niego białe lub czarne, ale da się to przeżyć 




ciekawe jak nocka mi minie, bo niespokojnie śpi



od dwóch dni zapisuję kiedy je i spi. Wychodzi na to, że w ciągu 24 h je 8-9 razy i ma 4 dzrzemki w ciągu dnia (od 20 do 90 min).
Nie je za często a za rzadko spi

Dowiadywaliśmy się kiedy jest najbliższy termin na rehabilitację refundowaną z NFZ i okazało się, że gdzieś w listopadzie






Aniknulko po raz kolejny zastanawiam się jak Ty dajesz radę..przeciez to nie jest normalne żeby dziecko ciągle płakało..i nie spało....szok!
wg mojej pediatry to jest też normalne, tak jak każda kupka przy karmieniu piersią

Lilianko zdrówka dla Nadii, na pewno szybko wrócicie

Darunia a Ty pogadaj z tym swoim mężulkiem, bo coś w kulki leci



