reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Witajcie! Dziś z kolei mnie dopadł dół . Wczoraj wydawało się, że ćwiczenia z Krzysiem zaczęły przynosić efekty, a dziś znów mały zwija się w rogalik. Do tego jest płaczliwy, trudno go uspokoić. Zaczęły się znowu problemy brzuszkowe. Chyba przez to, że odbijamy go po jedzeniu na kolanach, a nie w pionie na ramieniu tak jak kiedyś (a tak jest o wiele skuteczniej). Dziś w nocy po karmieniu strasznie się rozpłakał...tak, że nawet Marek się obudził, a on zwykle w nocy nie reaguje na płacz Krzysia. Chyba rozbolał go brzuszek. Dlugo nie mogliśmy go uspokoić :-(. Tak więc jestem dziś niewyspana i zniechęcona, nawet na dwór nie chce mi się wychodzić...a dziś taka ładna pogoda. Dobrze, że teraz Marek jest w domu i mi pomaga. Życzę Wam miłego popołudnia.
 
reklama
Oj dziewczynki przydałaby mi się maszynka do robienia pieniędzy. Wczoraj dostałam mega listę wyprawki do szkoły - ponad stówka poszła a czeka mnie jeszcze zakup mundurka - zniesione ale dyrekcja sobie życzy - kamizelka z koszulką - 70 złotych.
W piątek na szczepienie - 170 zeta.
Mała coś dziś mega głodna bo przysypia na 15 do 30 minut i cyc i tak w kółko :szok:

Może też ma skok :-) oby jej tak nie zostało
 
Kasiu a dlaczego szczepionka bedzie kosztowal 170? Mnie powiedzieli ze ta druga bedzie tansza i zaplace 100zl( za pierwsza zaplacilam 160 6w1)Joanan wiem ze ci ciezko ja tez mam nie raz takie dni i wtedy placz mi tylko pomaga poplacze sobie potule synusia i jest ok A jego usmiech poprawia mi humor na baaardzo długo.
 
hej hej
Wydaje mi sie ze tak lekarz Kasi przepisał, bo ta za 100 nie jest juz 6 w 1.
Moja Nadia miala pierwsza za 170 zł a druga juz za 100, a już sama nie wiem :-)

U nas dzionek mija spokojnie, Nadia po jedzonku ładnie zasypia, nocki także całkiem Ok., dzisiaj Nadunia wypiła soczek z jabłek z Hipp, bardzo jej smakował. Od następnego miesiąca wprowadzam juz zupkę warzywną ;-) ale bedzie sie działo!!!:rofl2:
 
Eh... co kraj to obyczaj- u nas 5w1 kosztują 120zł

Kasaiu swietnie Cie roumiem z tą maszynką do pieniedzy- ale współczuje tych szkolnych wydatków- i jeszcze te mundurki :dry:
Joanna jutro sie obudzisz i bedzie lepiej! czasem tak bywa, ze mamy doła, ale głowa i uszy do góry- bedzie dobrze!!!

Do nas zaraz tescie przyjadą, takze rospisac sie nie mogę ;-)
 
Witam z wieczora mamusie!!
Ja nie wim ile u mnie kosztują szczepionki bo szczepie standardowo.
Ja już jestem po 2 zebraniach. W zerówce u córki miałam w poniedziałek i jestem przewodniczącą trójki klasowej:-). Lubie mieć kontakt dobry z nauczycielem. A dzisiaj miałam u syna. Więc zebrania mam za sobą.:laugh2::laugh2::laugh2:.
Od dziś została sama z dziećmi bo mąż na szkolenie pojechał nad może. Jemu to dobrze. Za to ja jutro mam szalony dzień i spacery do szkoły znowu 4 razy. Ale synek bardzo chce sam juz chodzić więc jutro go tylko kawałek podprowadze i sam pójdzie do szkoły. Zobaczymy jak to mu wyjdzie.
Mój Domiś dziś był rozbity, bo opszłam z nim do szkoły i zechciało mu sie jęść akurat jak trzeba było odebrać małą i nie miałam jak go nakarmić. No i cały dzień nie umiał złapać rytmu. Przed chwilką wróciłam z zebrania i nakarmiłam go . Zasnął wczasie karmienia i śpi pewnie juz na noc. Starsze oglądają dobranocke. Więc zostało mi mycie ich i chwilka spokoju. Czasem nawet lubie jak jestem wieczorem sama a dzieci już śpią. Totalny relaks. Pozdrawiam
Ach Mata powiedz co twojej córeczce jest bo jakoś nie moge nic znaleźć. Od czego te lekarstwa?
 
reklama
Nie wiem, co się dzisiaj z Krzysiem stało. Cały dzien był marudny. O 17 poszliśmy na spacer, pospał 30 min i obudził się z płaczem. Wróciliśmy do domu i się zaczęło. Od 18 płacz, tylko na chwilę uspokajał się w pionie, inaczej nie można go było utulić. Prężył się, zanosił płaczem, że aż tracił oddech, buźka czerwona. Rączki trzymał skulone i aż mu się trzęsły. W czasie płaczu strasznie napinał brzuszek :-(. W porze swojego karmienia absolutnie nie chciał jeść.W końcu przed 19 dalam mu Vibucor i po 20 min się troszkę uspokoił i w końcu poszedł spać. Teraz śpi bardzo twardo...chyba się biedny zmęczył tym płaczem. Nigdy nie miał kolki, co najwyżej wzdęcia (wtedy też płakał, ale nie aż tak; brzyszek miał wypukły, ale jak popuszczal bąki, to od razu przechodziło; zresztą od około 3 tygodni nie było z tym problemu). Myślicie, że to mogła być kolka:confused:. Ja już zaczęłam myśleć, gdzie jechać z nim do lekarza. Na szczęście w końcu przeszło. Mam nadzieję, że jak się obudzi już nie będzie tak płakał. Strasznie mi go szkoda :-(.
 
Ostatnia edycja:
Do góry