reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Dobry wieczór
U mnie ostatnio nie jest najlepiej, Nadia lekko podziębiona była, teraz a dokładnie od soboty popłakuje - ZĘby idą, matko jaka niespokojna jest, noce nie przespane, budzi się z płaczem. Zaczęlam smarować jej dziąsła Dentinoxem i jej przechodzi. Fabian zasnął a Nadia cały czas miałczy i stęka :-(
 
reklama
Lilianko współczuję ale zęby jak wyjdą będzie juz z górki - nawet o tym nie myślę.
Ja dziś napawam się optymizmem bo widzę z kolei że moja mała już jak nie śpi to potrafi się sama zabawić rączkami czy tez patrzy na świat choć te jej nie spanie w ciągu dnia ( przyśnie co prawda na 15 minut ) tez męczące ale jak zaśnie po 20 stej to mam wieczór dla siebie.
Niedługo nasze pociechy będą siadały , śmiały się coraz więcej gaworzyły a my się nie obejrzymy kiedy to wszystko minie.
No co , trzeba się czasem pocieszyć po miłej kąpieli ( Lorcia dzięki )
 
U nas też chyba początek ząbkowania. Mały nie spokijny i sie strasznie ślini. A co do siadania to mój mały już chce siadać. Jak ma wyżej głowe to sie do przodu pochyla aż strach go zostawiać bez zapięcia.
pozdrawiam jutro będzie lepiej:)
 
A mnie dzisiaj coś dół złapał :-(
malutka na szczęście już dobrze się czuje, ale teraz domaga się ciągłej mojej obecności i nie zabawi się sama nawet na 5 minut :baffled: śpi max 50 minut, ale wygląda to tak, że co chwilę się budzi i usypia dopiero na rękach, czyli lulanie, kłądzenie, lulanie i tak w kółko ... normalnie wysiadam, bo z niej klocuś już niezły, a moje plecy do najzdrowszych nie należą :sorry2: no i jak już uśnie to i tak na paluszkach, bo najmniejszy szelest ją budzi :baffled:

w domu bałagan, bo nie mam kiedy się nim zająć, obiady też na prędce robione i byle szybko :-( do tego mężowi się obrywa, bo w sumie cały dzień zabawiam małą, a jak uśnie po kąpieli to nadrabiam domowe zaległości, a mąż wraca z pracy, je obiad, kąpie małą i najczęściej zasypia :dry: a ja walczę najczęściej do pierwszego nocnego karmienia...

jak ja nie lubię takiej pogody :no: szaro, zimno i tylko doły łapię :-(
 
I taki nasz los Mamusiek

Moja Nadia bardzi sie ślini, rączki pakuje do buzialki.
Własne słyszę, ze i Fabianek kaszle, o matko jak ja nie cierpę jesieni!!!
Znów choroby i siedzenie z dzieciakami w domu:rofl2: zwariować można!!!!:confused:
 
Mata i Lilanko głowa do góry!!!!!!!!!
Ja juz myśle o lecie i o naszych już biegających szkrabkach. Tylko przetrwać tą zimę.
A co do rączek w buzi to u mojego Dominika to podstawa. Nawet zasypia z łapką .
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny :-D
Ja dzisiaj sama ale jakoś dałam radę m jeszcze jedzie :tak: a ja już wykąpana siedze przy kominku i odprężam się po niezłej nocy - mały wstał o 2 i o 4 i niestety usypianko do 6 chyba ząbki dają o sobie znać :tak:
Mata mam nadzieję, że już wszystko się ułoży z malutką cieszę się, że w końcu się wyspałaś :-)
kochane życze wszystkim zdrówka :tak:
 
Witam,
Ale się dziewczyny wczoraj pożaliłyście...gdybym była przy kompie to bym dołączyła..
Własne słyszę, ze i Fabianek kaszle, o matko jak ja nie cierpę jesieni!!!
Znów choroby i siedzenie z dzieciakami w domu:rofl2: zwariować można!!!!:confused:

też mam maluchy kaszlące i nosem ciągające. Do p. pediatry nie dodzwoniłam się przez cały dzień, a do ośrodka nie pójdę bo Antoś na katar dostał krople z antybiotykiem :szok:to trzeba mieć w głowie nasrane ( sorki za słowo) żeby dziecku na zwykły katar dawać antybiotyk.No nic dzisiaj będę jeszcze dzwoniła a jutro p. doktor przyjmuje w gabinecie, więc kolejny dzień mnie nie zbawi, tym bardziej że nie ma goraczki u dzieciaczków.Olka puściłam do szkoły mimio podziębienia bo co go będę w domu trzymała skoro nawet leku nie dostaje...Po wizycie p. doktor będę wiedziałą co i jak. Antoś tez próbuje siadać i dwa dni temu jak siedział w foteliku tak się mocno uniósł , że walnął czołem w taki plastikowy pałąk i wył jak szalony . Skąd te maluchy mają tyle siły. ???
Dziewczyny wy jesteście pewne, że to zęby bo cos wcześnie mi pediatra mówiła , że to się ślinianki rozwijają..no ale nie wiem. U nas też ręka ciągle w buzi nawet czasem cała pięść aż się krztusi tak wciska głęboko łapki.
 
Ostatnia edycja:
hejka

u mnie dzisiaj cudna pogoda:tak: fakt jesień już czuć ale słoneczko, lekki wiaterek:-) z przyjemnością dzisiaj odprowadzałam Karola do przedszkola:-D
jak tylko uwinę się z porządkami to zmykam do parku:-)
Karol też cały czas kaszle ale dzisiaj miałam swój sukces ponieważ nauczyłam go wykrztuszać zawartość i tak po kilku razach kaszel ucichł:happy: dumna jestem z mojego przedszkolaka:-) a dzisiaj po obiedzie obiecałam mu park rozrywki dla dzieci więc Mikoś zostaje z tatusiem:tak: a ja odpocznę sobie,poczytam gazetki wypiję ciepłą czekoladę a młody się wylata:-D
u nas strasznie dużo śliny,rączki ciągle w buźce ale zębów nie ma i nie spodziewam się ich zbyt szybko(Karol dostał pierwszego zęba dopiero jak miał 10 miesięcy:tak:)....siadać również mały nie chce i nawet nie próbuje za to na brzuszku pupe w górę i prostuje nogi:tak:
Zdrówka dla wszystkich dzieciaczków!!!!!!!!!!!
 
reklama
Lorcia a podajesz coś młodemu na kaszel. Bo ja wczoraj akcja zryw. Olek nogi wymoczył w wodzie z solą , dostał mleko z miodem i właśnie podaję mu bioaron ale to już tak z dwa tygodnie i od wczoraj Stodal na kaszel. A co do nosa dla takiego dużego chłopca. Muszę dzisiaj zajść do apteki - ale aż strach bo tam przecież najwięcej chorych teraz jest - i zakupić wit C rutinoscorbin coś do ssania na gardło i coś do nosa na katar. Ostatnio zostawiam w aptece kupę forsy.
 
Do góry