reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Marlena-gratuluje udanych zakupow!Ja tez mialam sie dzis wybrac z wozkiem pokupowac prezenty,ale pogoda byla kiepska i sobie odpuscilam-pojedziemy w poniedzialek.
Kacha-zdrowka dla chlopcow!
 
reklama
ja sprawdzilam pogode rano i pokazywali,ze beda opady musialam zaryzykowac bo w poniedzialek bym nie mogla,a we wtorek robie pierozki aha pogoda byla sliczna no i jak tu im wierzyc
 
Ale cisza:szok: Mamusie pewnie sprzątaly cały dzień a teraz kładą swoje pociechy spać:-) Moje brzdące już śpią. Kacpra pogoniłam już spać parę minut po 19 bo dawał popalić a Kubę za niedługo po nim. Chałupkę posprzątalam i teraz mogę od poniedziałku szykować jedzonko. I jeszcze okna w naszym pokoju zostaly do umycia. Dzisiaj umylam u Kacpra i tradycyjnie zaraz zaczął padać deszcz:wściekła/y: Damian pojechał masować darłowskiego biznesmena:-p przynajmniej jakś kaska przed świętami wpadnie. A ja sobie odpoczywam.
 
Widać po małej aktywności że przedświateczne prace trwają:-D a my dzisiaj z M byliśmy na małych przedświątecznych zakupach:baffled: myślałam ze sie wykończymy :wściekła/y:a to jeszcze nie koniec....
Darunia super że mogliście wyjść i dobrze sie zabawić. ;-)
My z M może w 27 grudnia się wybierze my na nocne szaleństwo ( nasza rocznica ślubu);-)
 
Ja pomyłam okna i zrobiłam porządek w zabawkach Weroniki (robiłam miejsce na nowe) . Wercia ma już swoją choinkę w pokoju , taką malutką i reniferka świecącego , zastanawiam się czy jej jeszcze nie namalować na oknie świątecznego obrazka ( albo jakąś choinkę , sama nie wiem)
 
Patyczku, przesyłam Ci świąteczne uściski!

Zdrówka wszystkich chorującym.

Miałam dzis na kolacji teściów, bo teściowa wyjeżdża na Święta do swojej mamy do Bydgoszczy i od kilku lat mamy takie przed świąteczne spotkanie. I tak mi już się nastrojowo zrobiło.
Dziś robiłam jeszcze przdostatnie zakupy jedzeniowe. A od poniedziałku zaczynam pichcić (przynajmniej to co można zrobić wcześniej).

Staś mi nie daje się ostatnio wyspać, bo budzi się ze dwa razy w nocy (koło 1.00 i 4.00), a do tego Wojciaszek zaczął wstawać w nocy na siusiu. Cieszy nas to bardzo, że komunikuje, ale pospać to się nie da.:baffled:
Ale ja już dawno stwierdziłam, że szkoda czasu na sen (bo i tak na zapas się nie wyśpimy).
A jutro rano pędzimy na basen.
 
Widzę że pracowity dzionek u czerwcówek ;-) u mnie też... wyszorowałam łazienkę, kuchnię, pokoik małej i nasz z grubsza, bo będziemy musieli jeszcze przemeblowanko zrobić, żeby na choinkę zrobić miejsce :tak: mała miała wędrować do swojego pokoju, ale stwierdziłam, że na razie odpuszczamy (no i w dużym pokoju wolę mieć łóżeczko niż wózek :baffled: bo wózek stoi tam, gdzie w planach łóżeczko ;-)) ach te nasze wielgachne 40 metrów :-D:-D:-D najważniejsze, że własne ;-)

zdrówka chorującym :tak:
Dobrusia też coś katarzy, jeść nie może, ze spaniem kłopot... ale nie jest jeszcze źle. Mnie coś chwyta, w gardle drapie... wczoraj plukałam sobie solą i ciut lepiej (mąż mi nie powiedział, że woda z solą pomoże, ale nie raczył podac proporcji i zrobiłąm 2 łyżeczki na pół szkalnki :baffled::baffled::baffled:) przeżyłam, a z gardłem już było lepiej :tak: oby angina mnie nie rozłożyła...

my chyba od jutra zaczynamy pakowanie prezentów, bo tyle się ich zrobiło :szok: że dzień przed raczej sie nie wyrobimy, tym bardziej, że trzeba mieć na uwadze humory Dobrusi ;-) normanie cała półka w szafie zastawiona i do tego w poniedziałek książki mają przyjść jeszcze do tego :baffled: a mąż kupił tylko 2 rolki papieru do pakowania :-D ja też coraz bardziej czuję zbliżające się święta ;-)

spokojnej nocy i bezproblemowych przygotowań do świąt :-)
 
Ostatnia edycja:
A ja dziś sprzątałam potem miałam gości, nadal są (brat z dziewczyną ) ale teraz na spokojnie mogę wejść na bb. Ogólnie to dzionek pracowity. Noc jak zwykle 3 - 4 pobudki ;-) do przeżycia :tak: dziś ubrałam też choinkę i tak jakoś świątecznie się zrobiło, a na obiad zachciało mi się krokietów z barszczykiem więc znów pichciłam :-D
 
reklama
Dzien Dobry
Noc minęła spokojnie, spalismy całą noc.
Informuje, że mamy drugiego ząbka !!! hihi
Fabiankowi juz nie wychodzą krostki, teraz leczymy i cierpliwie czekamy jak znikną...
Wczoraj mielismy wieczorem gości - był kuzyn z żoną mojego M. Przyszli z prezentami... bo wyjeżdzają i w Świeta sie nie zobaczymy...
A ja dzisiaj odpoczywam, wczoraj narobiłam się za wszystkie czasy - pogoda mnie dobija:dry:
Miłego Dnia

p.s. jestem sama z dziećmi bo mój szanowny m dzisiaj otowrzył sklep... ehh
 
Do góry