Hej kobitki!
Asiu ale poszalałaś

i Ty mówiłaś, że nie wiesz jak sobie z dwójka poradzisz, a tu proszę, pracowita mróweczka

ale tak się nie forsuj, niech się dobrze wszystko zagoi
Mamoot dla mnie środek Polski to okolice Łodzi


fajny prezent Ci chłopacy dzis zrobili, nabieraj sił
Darunia i jak po basenie? Chciało Ci sie jechac w taki mróz
ja po zjeździe lekko wypompowana, ale było ciekawie ;-) teściowa a później tatuś dali radę z Dobrusią, m nawet obiad zrobił

u nas też mrozisko okropne, a dziś w nocy ma być jeszcze gorzej... i muszę się pochwalić, że dziś pierwszy dzień bez cyca :-) zobaczymy czy się uda, zostawię teraz tylko nocne karmienie i chyba za jakiś czas pożegnamy się z cycaniem na dobre (za mocno odczuwam już skutki karmienia, hormony szaleją, tyję i chudnę mimo, że uważam co jem... a dziś ułamał mi się ząb

). Mała sporo ze mnie wyciągneła, poza tym na kolację je kaszkę z modyfikowanego mleka i na deser dostaje serek/jogurt, więc raczej niczego brakowac jej nie będzie