reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

CZERWCÓWKOLAND ;D - Wątek Główny

DSC_0431.JPG
 
reklama
ANTONKU BUZIACZKI !!
GIEROSKU STO LAT!!:-)
Witaj Efilku kope lat ucałuj Zosienkę
Livka przeziębiona kicha i kaszle ,bo tatuś mądry wyciagnąl huśtawkę w sobote ,a ten uparciuch nie chciał z niej zejść,zmarzła i sa efekty++++++++++:wściekła/y:
Jaka Zosia cudna i jaki włoski,Livce dopiero rosną
 
Efilo, no wreszcie! Faktycznie, manto Ci się należy!!!:crazy: Ale super że jesteś. Zosia śliczna! Dawaj więcej zdjęć!:tak::-)
Anetusia, witaj ze swoją Patrycją.:tak:Gratulacje pożegnania z pampersami!!!:-)
Olla, ja nie zarażałam, naprawdę!:-( Zdróweczka dla Was!:-)
Elmaluszek, zdrówka dla Małża.
Gingeros, najlepszego dla Was obojga. Super że Antonek tak się przyjął w żłobku.:tak:Pozazdrościć. No i oby przeziębienie minęło błyskawicznie.
Esia, super że ciuszki się podobały. A sweterek i czapka to jeszcze się nadadzą czy już za małe? Nie wiem czy Mąż Ci mówił, ale moja ukochana rzecz to ta bluza z Kubusiem Puchatkiem. I jest to chyba jedyna rzecz noszona - i to jeszcze przez ...Weronikę. Mam nadzieję że to Ci nie przeszkadza, bo bluza jest - moim zdaniem - przesłodka.:tak:
A bólów głowy nie zazdroszczę. Rozumiem że to migrenowe? Ja też niestety miałam przed pierwszą ciążą - średnio co 2-3 cykle, pierwszego lub drugiego dnia @. Umierałam wtedy totalnie i żadne leki nie pomagały. Po Weronice mi przeszło, a po Magdzie chyba wróciło bo już mi się chyba ze 2 razy zdarzyło. Jak przestaniesz karmić i będziesz mogła brać normalne leki to polecam Nurofen Migren, czy jakoś tak - pomaga w kilka minut, sprawdziłam na sobie.:tak:

Ja dziś znowu odbyłam maraton lekarski. Wczoraj mnie znowu zaczęło boleć gardło a i Weronika mi wieczorem narzekała a potem płakała przez sen. Przestraszyłam się że to jakieś powikłania, więc zamiast rano do roboty to poleciałam i ze sobą i z Nią do lekarza. No i nic - wszystko jest ok. Mnie lekarz jedynie polecił jakiś syrop na gruźliczy kaszel, a Weronika ma tylko trochę wysuszone gardło i mam Jej psikać takim nawilżającym lekiem. Dziś już Ją zabrała moja Ciotka do Babci (nie mogli się doczekać przez tę chorobę), więc mam chatę wolną do piątku.;-)
A muszę się Wam jeszcze pochwalić jedną rzeczą. Otóż przez pół roku nie dostawaliśmy rozliczenia za wodę. Tzn. dostawaliśmy - ale jak się okazało na blok a nie na mieszkanie. Zadzwoniłam 2 tygodnie temu do administracji o co chodzi i coś zaczęli kręcić, że coś im w systemie się nie zgadza przez zmianę właściciela mieszkania (Teściowa na Męża przepisała). Ponad 2 tygodnie to trwało, raz w tygodniu tam dzwoniłam i wreszcie wczoraj mi przynieśli rozliczenie - mam nadpłatę prawie 650 zł! Więc komornego w tym miesiącu wcale nie płacę, a za miesiąc odliczam jeszcze prawie 100 zł!. Cieszę się jak głupia!:-D
 
Gingeros sto lat dla Antonka:-) A co do klubu malucha: ja jestem na wychowawczym do końca 2009r. i tak myślę, że może właśnie udało by mi się wrócić do pracy od września. Najpierw chyba pisze się jakieś podanie, muszę się tego wszystkiego dowiedzieć. Ciekawe czy u mnie w pracy będę chcieli żebym wcześniej wróciła:confused:. Tak myślałam że od września ten klub, bo to początek roku szkolnego, ale pomyślę nad tym czerwcem:-)
Efilo masz śliczną córeczkę:tak:
Anetusia cześć:-)
Esia witaj w klubie bolących głów:-(
Dzagud szczęściara z Ciebie:tak:Nam kiedyś przyszła niedopłata za wodę i to 1400zł:szok::szok::szok: Ale to było na początku jak się wprowadziliśmy i ja wogóle nie pilnowałam stanu liczników:zawstydzona/y: Teraz już nie zapominam i wszystko notuję:tak:Cóż człowiek uczy się na błędach:tak:
Dla chorowitków zdrówka:-)
U nas dzisiaj wieje strasznie, ale na chwilę na spacer wyjdziemy jak Wiki wstanie. Wczoraj jak nie byłam z nią na dworzu to wieczorem stała pod drzwiami w kozakach i płakała:szok: A mi może świeże powietrze pomoże na moją łepetyne:crazy:
 
Witajcie Dziewczyny.
Ja nadal chora, łeb mi pęka więc tylko tak ogólnie wszystkim życzę zdrówka, gratuluję sukcesów, i czego tam sobie życzycie ;-)

W piątek chyba będę składac papiery do pracy w administracji w ZK :szok:( u mnie cała rodzina, tata, wujkowie, chrzestni- byli lub obecni klawisze :-D)
Fajna robota, a jakby trzeba było to się jakiś stopień zrobi na kursach i byłoby jak u mundurowych- 13stki i te sprawy ;-).
Bardzo więc prosze o kciuki, bo juz chcę się z domu wyrwać, a i dodatkowa kaska się tez przyda :tak:
Buziole dla Was:-)
 
hej dziewczyny-pisalyscie o bolach glowy, ja 2 dni temu mialam taka migrene ze fruwalam, na szczescie jest u nas dziadek, zajal sie Alusia, koszmar. Ja mam tak ze najpierw pojawiaja sie takie mroczki, przez co nic nie widze, a potem bol glowy jak s... i do tego mdlosci, przechodzi po kilku godzinach i leki nie pomagaja, klasyczna migrena. niestety :-(
Efilo-hello!!! czemu tak nagle zniknelas? Zosia slodziaczek :-)
Anetusia-witaj,ale zazdroszcze pozbycia sie pampersow.
 
Izuniu
zniknęłam bo nie miałam aż tyle czasu żeby za Wami nadążyć i zaczęłam się czuć jakoś tak nieswojo. Całą mój wolny czas pożera budowa domku :-(
 
witam :-):-)

no elfik wreszcie ;-);-)

Zosia cudeńko !!!!!

a u nas sielanka nadal :-D:-D:-D
oba chłopaczycha aniołki ;-);-)
młody zjada swoje i śpi grzecznie
mamusia zrzuca balast pociążowy - zostało mi jeszcze niecałe 3 kg do wagi sprzed ciąży ;-);-) no i walka potem z 9 kg które ogólnie chciałabym zrzucić do wagi wymarzonej 58 :-):-)

Dzagud: doszła płytka?
 
Pirzonek, tak! Dzięki wielkie, wczoraj doszła i od razu została obejrzana.:tak:Mąż siedział przy kompie, Weronika jest od wczoraj u Babci, a ja siedziałam i oglądałam na DVD. Szacun dla Męża!
A, no i gratuluję wagi. Też bym chciała zrzucić, ale chyba już do końca życia będę skazana na dźwiganie swoich kilogramów.:baffled: Jakoś mam za słabą silną wolę na odchudzanie.:-p
 
reklama
chwalę Antonka :zawstydzona/y: wczoraj przed kąpielą Ant biegał nago (tradycyjnie jak każdego dnia ;-) ), Maciek mu powiedział, że jak chce siku, to ma siadać na nocnik i zrobić ;-) Ant podleciał do nocnika, usiadł i ... zrobił :szok: podobnie było przedwczoraj ;-) mały postęp :tak: z czego się cieszę, bo już widzę, że nie boi się nocnika, że wie do czego nocnik służy ;-) przynajmniej nocnik nie jest już kapeluszem ;-)

a nocka rewelacyjna :tak: pospali my ładnie ;-) przesunęliśmy kolację na przed kąpielą, po kąpieli dostaje troszkę mleka do picia ;-) może tak jest mu lepiej ;-)
 
Do góry