E
reklama
Gośka
mamy czerwcowe 2007 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2006
- Postów
- 2 363
ANTONKU BUZIACZKI !!
GIEROSKU STO LAT!!:-)
Witaj Efilku kope lat ucałuj Zosienkę
Livka przeziębiona kicha i kaszle ,bo tatuś mądry wyciagnąl huśtawkę w sobote ,a ten uparciuch nie chciał z niej zejść,zmarzła i sa efekty++++++++++
Jaka Zosia cudna i jaki włoski,Livce dopiero rosną
GIEROSKU STO LAT!!:-)
Witaj Efilku kope lat ucałuj Zosienkę
Livka przeziębiona kicha i kaszle ,bo tatuś mądry wyciagnąl huśtawkę w sobote ,a ten uparciuch nie chciał z niej zejść,zmarzła i sa efekty++++++++++

Jaka Zosia cudna i jaki włoski,Livce dopiero rosną
Efilo, no wreszcie! Faktycznie, manto Ci się należy!!!
Ale super że jesteś. Zosia śliczna! Dawaj więcej zdjęć!
:-)
Anetusia, witaj ze swoją Patrycją.
Gratulacje pożegnania z pampersami!!!:-)
Olla, ja nie zarażałam, naprawdę!:-( Zdróweczka dla Was!:-)
Elmaluszek, zdrówka dla Małża.
Gingeros, najlepszego dla Was obojga. Super że Antonek tak się przyjął w żłobku.
Pozazdrościć. No i oby przeziębienie minęło błyskawicznie.
Esia, super że ciuszki się podobały. A sweterek i czapka to jeszcze się nadadzą czy już za małe? Nie wiem czy Mąż Ci mówił, ale moja ukochana rzecz to ta bluza z Kubusiem Puchatkiem. I jest to chyba jedyna rzecz noszona - i to jeszcze przez ...Weronikę. Mam nadzieję że to Ci nie przeszkadza, bo bluza jest - moim zdaniem - przesłodka.
A bólów głowy nie zazdroszczę. Rozumiem że to migrenowe? Ja też niestety miałam przed pierwszą ciążą - średnio co 2-3 cykle, pierwszego lub drugiego dnia @. Umierałam wtedy totalnie i żadne leki nie pomagały. Po Weronice mi przeszło, a po Magdzie chyba wróciło bo już mi się chyba ze 2 razy zdarzyło. Jak przestaniesz karmić i będziesz mogła brać normalne leki to polecam Nurofen Migren, czy jakoś tak - pomaga w kilka minut, sprawdziłam na sobie.
Ja dziś znowu odbyłam maraton lekarski. Wczoraj mnie znowu zaczęło boleć gardło a i Weronika mi wieczorem narzekała a potem płakała przez sen. Przestraszyłam się że to jakieś powikłania, więc zamiast rano do roboty to poleciałam i ze sobą i z Nią do lekarza. No i nic - wszystko jest ok. Mnie lekarz jedynie polecił jakiś syrop na gruźliczy kaszel, a Weronika ma tylko trochę wysuszone gardło i mam Jej psikać takim nawilżającym lekiem. Dziś już Ją zabrała moja Ciotka do Babci (nie mogli się doczekać przez tę chorobę), więc mam chatę wolną do piątku.;-)
A muszę się Wam jeszcze pochwalić jedną rzeczą. Otóż przez pół roku nie dostawaliśmy rozliczenia za wodę. Tzn. dostawaliśmy - ale jak się okazało na blok a nie na mieszkanie. Zadzwoniłam 2 tygodnie temu do administracji o co chodzi i coś zaczęli kręcić, że coś im w systemie się nie zgadza przez zmianę właściciela mieszkania (Teściowa na Męża przepisała). Ponad 2 tygodnie to trwało, raz w tygodniu tam dzwoniłam i wreszcie wczoraj mi przynieśli rozliczenie - mam nadpłatę prawie 650 zł! Więc komornego w tym miesiącu wcale nie płacę, a za miesiąc odliczam jeszcze prawie 100 zł!. Cieszę się jak głupia!


Anetusia, witaj ze swoją Patrycją.

Olla, ja nie zarażałam, naprawdę!:-( Zdróweczka dla Was!:-)
Elmaluszek, zdrówka dla Małża.
Gingeros, najlepszego dla Was obojga. Super że Antonek tak się przyjął w żłobku.

Esia, super że ciuszki się podobały. A sweterek i czapka to jeszcze się nadadzą czy już za małe? Nie wiem czy Mąż Ci mówił, ale moja ukochana rzecz to ta bluza z Kubusiem Puchatkiem. I jest to chyba jedyna rzecz noszona - i to jeszcze przez ...Weronikę. Mam nadzieję że to Ci nie przeszkadza, bo bluza jest - moim zdaniem - przesłodka.

A bólów głowy nie zazdroszczę. Rozumiem że to migrenowe? Ja też niestety miałam przed pierwszą ciążą - średnio co 2-3 cykle, pierwszego lub drugiego dnia @. Umierałam wtedy totalnie i żadne leki nie pomagały. Po Weronice mi przeszło, a po Magdzie chyba wróciło bo już mi się chyba ze 2 razy zdarzyło. Jak przestaniesz karmić i będziesz mogła brać normalne leki to polecam Nurofen Migren, czy jakoś tak - pomaga w kilka minut, sprawdziłam na sobie.

Ja dziś znowu odbyłam maraton lekarski. Wczoraj mnie znowu zaczęło boleć gardło a i Weronika mi wieczorem narzekała a potem płakała przez sen. Przestraszyłam się że to jakieś powikłania, więc zamiast rano do roboty to poleciałam i ze sobą i z Nią do lekarza. No i nic - wszystko jest ok. Mnie lekarz jedynie polecił jakiś syrop na gruźliczy kaszel, a Weronika ma tylko trochę wysuszone gardło i mam Jej psikać takim nawilżającym lekiem. Dziś już Ją zabrała moja Ciotka do Babci (nie mogli się doczekać przez tę chorobę), więc mam chatę wolną do piątku.;-)
A muszę się Wam jeszcze pochwalić jedną rzeczą. Otóż przez pół roku nie dostawaliśmy rozliczenia za wodę. Tzn. dostawaliśmy - ale jak się okazało na blok a nie na mieszkanie. Zadzwoniłam 2 tygodnie temu do administracji o co chodzi i coś zaczęli kręcić, że coś im w systemie się nie zgadza przez zmianę właściciela mieszkania (Teściowa na Męża przepisała). Ponad 2 tygodnie to trwało, raz w tygodniu tam dzwoniłam i wreszcie wczoraj mi przynieśli rozliczenie - mam nadpłatę prawie 650 zł! Więc komornego w tym miesiącu wcale nie płacę, a za miesiąc odliczam jeszcze prawie 100 zł!. Cieszę się jak głupia!

Gingeros sto lat dla Antonka:-) A co do klubu malucha: ja jestem na wychowawczym do końca 2009r. i tak myślę, że może właśnie udało by mi się wrócić do pracy od września. Najpierw chyba pisze się jakieś podanie, muszę się tego wszystkiego dowiedzieć. Ciekawe czy u mnie w pracy będę chcieli żebym wcześniej wróciła
. Tak myślałam że od września ten klub, bo to początek roku szkolnego, ale pomyślę nad tym czerwcem:-)
Efilo masz śliczną córeczkę
Anetusia cześć:-)
Esia witaj w klubie bolących głów:-(
Dzagud szczęściara z Ciebie
Nam kiedyś przyszła niedopłata za wodę i to 1400zł

Ale to było na początku jak się wprowadziliśmy i ja wogóle nie pilnowałam stanu liczników
Teraz już nie zapominam i wszystko notuję
Cóż człowiek uczy się na błędach
Dla chorowitków zdrówka:-)
U nas dzisiaj wieje strasznie, ale na chwilę na spacer wyjdziemy jak Wiki wstanie. Wczoraj jak nie byłam z nią na dworzu to wieczorem stała pod drzwiami w kozakach i płakała
A mi może świeże powietrze pomoże na moją łepetyne

Efilo masz śliczną córeczkę

Anetusia cześć:-)
Esia witaj w klubie bolących głów:-(
Dzagud szczęściara z Ciebie







Dla chorowitków zdrówka:-)
U nas dzisiaj wieje strasznie, ale na chwilę na spacer wyjdziemy jak Wiki wstanie. Wczoraj jak nie byłam z nią na dworzu to wieczorem stała pod drzwiami w kozakach i płakała


A
agik25
Gość
Witajcie Dziewczyny.
Ja nadal chora, łeb mi pęka więc tylko tak ogólnie wszystkim życzę zdrówka, gratuluję sukcesów, i czego tam sobie życzycie ;-)
W piątek chyba będę składac papiery do pracy w administracji w ZK
( u mnie cała rodzina, tata, wujkowie, chrzestni- byli lub obecni klawisze
)
Fajna robota, a jakby trzeba było to się jakiś stopień zrobi na kursach i byłoby jak u mundurowych- 13stki i te sprawy ;-).
Bardzo więc prosze o kciuki, bo juz chcę się z domu wyrwać, a i dodatkowa kaska się tez przyda
Buziole dla Was:-)
Ja nadal chora, łeb mi pęka więc tylko tak ogólnie wszystkim życzę zdrówka, gratuluję sukcesów, i czego tam sobie życzycie ;-)
W piątek chyba będę składac papiery do pracy w administracji w ZK


Fajna robota, a jakby trzeba było to się jakiś stopień zrobi na kursach i byłoby jak u mundurowych- 13stki i te sprawy ;-).
Bardzo więc prosze o kciuki, bo juz chcę się z domu wyrwać, a i dodatkowa kaska się tez przyda

Buziole dla Was:-)
izka01
mamy czerwcowe 2007 Zadomowiona(y)
hej dziewczyny-pisalyscie o bolach glowy, ja 2 dni temu mialam taka migrene ze fruwalam, na szczescie jest u nas dziadek, zajal sie Alusia, koszmar. Ja mam tak ze najpierw pojawiaja sie takie mroczki, przez co nic nie widze, a potem bol glowy jak s... i do tego mdlosci, przechodzi po kilku godzinach i leki nie pomagaja, klasyczna migrena. niestety :-(
Efilo-hello!!! czemu tak nagle zniknelas? Zosia slodziaczek :-)
Anetusia-witaj,ale zazdroszcze pozbycia sie pampersow.
Efilo-hello!!! czemu tak nagle zniknelas? Zosia slodziaczek :-)
Anetusia-witaj,ale zazdroszcze pozbycia sie pampersow.
E
efilo
Gość
Izuniu
zniknęłam bo nie miałam aż tyle czasu żeby za Wami nadążyć i zaczęłam się czuć jakoś tak nieswojo. Całą mój wolny czas pożera budowa domku :-(
zniknęłam bo nie miałam aż tyle czasu żeby za Wami nadążyć i zaczęłam się czuć jakoś tak nieswojo. Całą mój wolny czas pożera budowa domku :-(
witam :-):-)
no elfik wreszcie ;-);-)
Zosia cudeńko !!!!!
a u nas sielanka nadal


oba chłopaczycha aniołki ;-);-)
młody zjada swoje i śpi grzecznie
mamusia zrzuca balast pociążowy - zostało mi jeszcze niecałe 3 kg do wagi sprzed ciąży ;-);-) no i walka potem z 9 kg które ogólnie chciałabym zrzucić do wagi wymarzonej 58 :-):-)
Dzagud: doszła płytka?
no elfik wreszcie ;-);-)
Zosia cudeńko !!!!!
a u nas sielanka nadal



oba chłopaczycha aniołki ;-);-)
młody zjada swoje i śpi grzecznie
mamusia zrzuca balast pociążowy - zostało mi jeszcze niecałe 3 kg do wagi sprzed ciąży ;-);-) no i walka potem z 9 kg które ogólnie chciałabym zrzucić do wagi wymarzonej 58 :-):-)
Dzagud: doszła płytka?
Pirzonek, tak! Dzięki wielkie, wczoraj doszła i od razu została obejrzana.
Mąż siedział przy kompie, Weronika jest od wczoraj u Babci, a ja siedziałam i oglądałam na DVD. Szacun dla Męża!
A, no i gratuluję wagi. Też bym chciała zrzucić, ale chyba już do końca życia będę skazana na dźwiganie swoich kilogramów.
Jakoś mam za słabą silną wolę na odchudzanie.

A, no i gratuluję wagi. Też bym chciała zrzucić, ale chyba już do końca życia będę skazana na dźwiganie swoich kilogramów.


reklama
chwalę Antonka
wczoraj przed kąpielą Ant biegał nago (tradycyjnie jak każdego dnia ;-) ), Maciek mu powiedział, że jak chce siku, to ma siadać na nocnik i zrobić ;-) Ant podleciał do nocnika, usiadł i ... zrobił
podobnie było przedwczoraj ;-) mały postęp
z czego się cieszę, bo już widzę, że nie boi się nocnika, że wie do czego nocnik służy ;-) przynajmniej nocnik nie jest już kapeluszem ;-)
a nocka rewelacyjna
pospali my ładnie ;-) przesunęliśmy kolację na przed kąpielą, po kąpieli dostaje troszkę mleka do picia ;-) może tak jest mu lepiej ;-)



a nocka rewelacyjna

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 43 tys
Podziel się: