reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

katarzynajanicka pisałas ze twoj szkrab wazy prawie 6kg... ja swojego wazylam w zeszlym tyg w samym pampersie i wazył 7kg! :-D no i ma 66cm.
a w srode idziemy na szczepienie, ciekawe ile tyje w ciagu tygodnia:-)
i w środe bedzie mial równe 3 miesiace... ale zlecialo... wam dziewczyny tez tak szybko?

mi czas mija sama nie wiem kiedy

a pamiętam jak jeszcze w maju bałam się zostania w domu z dzieckiem, bałam się nudy, rutyny, bycia kurą domową, a mam czas na spotkania z przyjaciółmi, rozwijam talent kulinarny, zapisałam się do biblioteki, dziś rozpoczynam zajęcia z aerobicu i ogólnie to cieszę się z czasu który teraz spędzam w domu nie w pracy :) a do pracy chętnie w styczniu wrócę :)
 
reklama
Witajcie poweekendowo
u nas minął tak sobie, pogoda absolutnie nie spacerowa więc spędziliśmy go w domku, z resztą humory po piątkowych badaniach nieciekawe to i brak chęci by wyjść gdziekolwiek,
dobrze że mój miał wolne i spędziliśmy go rodzinnie bo nie wiem jak ja bym dała radę sama,
póki co postanowiłam się nie zamartwiać na zapas i wierzę w to że będzie dobrze, ale z drugiej strony na samą myśl że może być inaczej płaczę, mój pociesza mnie jak może i bardzo cieszę sie że mam w nim takie ogromne wsparcie bo nie wiem co by było...:tak:
może to egoistyczne ale jak każda matka chciałabym żeby moje dzieci były zdrowe:tak:

to się poużalałam znowu, ech...

anecznik, Milka dziekuję kochane za miłe słowa
ewela gratki za egzamin, super ocena jak na taką niewiedzę
kasiajanicka mój ma podobnie z pożeraniem piąstek, a co do ząbków to może długo trwać, nasza Asia zaczęła się ślinić bardzo obficie i "jeść" piąstki po skończeniu 2 miesiąca a pierwsze ząbki przebiły się 2 dni przed ukończeniem 6 miesiąca i to dwa na raz, także chwilę to trwało, powodzenia na ważeniu
a co do przychodni u nas jest podział i osobne wejścia i poczekalnie, z chrzciny córci dwa lata temu dałam właśnie 100 zł, teraz nieco więcej bo razem ze ślubem, co do alkoholu tym razem to też nie uniknione bo impreza 2 w 1
o już doczytałam , super waga oby tak dalej
karo85 takich pierożków też bym zjadła:-) muszę się do mamy ładnie uśmiechnąć,
a co to takiego ta duszonka? i wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszej rocznicy
kreatorka proszę bardzo to ten
RYMOWANKI ZABAWIANKI - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety
a jeszcze na tej stronce są świetne przepisy dla maluchów:-) co niektóry może już niedługo się przydadzą
Książka Kucharska Dziecka - Przepisy dla niemowląt i małych dzieci - osesek.pl - ciąża, noworodek, niemowlę, wychowanie i rozwój dziecka, rozszerzanie diety
Agi78 trzymamy kciuki za ortopedę
lena super że wszystko się tak świetnie udało, czekamy na szczegółową relację i foto:-) a ja coś nie moge zagłosować, hmmm poproszę o jakąś instrukcję;-):-)

ufff w miarę nadrobiłam czytanie ale z przerwami trwało to 3 godz teraz lece nakarmić moje żarłoki:tak::-)
 
Witam dziewczynki!przepraszam że nikomu nie odpisuje ale nie mam do tego głowy poczytałam z grubsza żeby zmienic myśli.
Wczoraj wieczorem samochód zabił naszą ukochana sunie w domu czarna rozpacz dzieci płacza my z mężem to samo kurcze tak się człowiek przywiązuje do zwierząt była z nami 5 i pol roku i teraz taka pustka bez niej a mnie jakaś deprecha bierze takie to życie kruche:no:
 
ewelinka- przykro mi, domyślam się co czujecie

eagle- pewnie, że będzie dobrze, musi być :)

obiad sie piecze, prasowanie zrobione, fifi dokazuje na podłodze a ja wyłczam kompa i poczytam grocholę :)

wracam pod wieczór, po aerobiku :)
 
karo brzmi bardzo smacznie
ewelinka przykro mi bardzo i przytulam mocno, mogę się jedynie domyślać co czujecie i ta pustka, ja nawet nie chcę myśleć o takich rzeczach,
mój futrzasty także jest z nami ponad 5 lat, przyszedł na świat miesiąc po tym jak poznaliśmy się z mężem i 6 tygodni później zamieszkał już z nami, to takie nasze "pierwsze dziecko" i nie wyobrażam sobie że kiedyś go nie będzie, niby tylko zwierzak ale dla nas to członek rodziny
 
Witajcie moje szczęśliwe mamuśki, gratuluję wam wszystkim z całego serca. Myslałam, że was nie odnajdę i tak intuicyjnie sobie szukałam i znalazłam :)

Kreatorko i zyrraffko- dziękuję wam za wpisy, za pamięć o mojej córeczce Jagódce, bardzo mi miło i cieszę się, że o niej pamiętacie.

Kreatorko, jak czytałam Twój dzisiejszy wpis, aż mi się łezka w oku zakręciła, ach ile ja bym dała, żeby móc Jagódkę przytulić. Cały czas mam przed oczyma jej twarzyczkę................

ściskam i całuje wasze wszystkie dzieciaczki, życzę wam dużo siły a im zdrówkaaaaaaaaaaaaaaaaaa
 
Ewelinka bardzo mi przykro , wiem co czujesz.
Kasiu szalejesz :-) ja na jakieś ćwiczenia też zamierzam się zapisać.

Krakowianko super że sie odezwałaś.
 
Ostatnia edycja:
dziewczynki jak imprezy się udały?
ja dzis zamiast nadrabiać czytanie czerwcówek, czytałam wątek ani i adasia, oczywiscie się poryczałam :(
wszędzie gdzie tylko mogłam dałam linka do pudełka i wyślę ani trochę kosmetykow bo inne rzeczy już są...
i w ogóle doszłam do wniosku ze bardzo tu na doskok jestem i mi strasznie z tego powidu głupio :(:(:(
chyba źle organizuję sobie czas :(
dziewczyny powiedźcie jak wy dajecie radę tak na bieżąco czytac i pisać?
i pochwalę się ze moja majunia pięknie śpiewa. uwielbia swoją karuzelę i jak jej włączam to śpierwa razem z pozytywką :):):):) mąż przerobił mi karuzelę na zasilacz bo nie dawałam rady z bateriami, normalnie non stop grała :)
 
reklama
ewelinko - mnie tez bardzo przykro ... rozumiem, tez mam czworonoga, kotka ...

krakowianko - miło, ze nas odwiedziłas, mam nadziejre, ze coraz lepiej u Ciebie

kalwa - ja tez to czytałam kilka dni temu, okropna historia, ja zbieram w kartonik różne kosmetyki (chusteczki, pieluchy, linomag), i jak jeszcze troche uzbieram to wyślę ..., jakie to życie scenariusze pisze ... trzeba życ kazdym dniem ...

ewus - bardzo mi przykro, bo wiem jak bardzo chciałaś żebyście byli razem ... ale po jego zachowaniu to sie nie zanosi ... co za ,,,,:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:!!!!!
trzymaj sie wspaniała kobieto!
 
Do góry