Hefi śliczny łobuz :-)
Milusia mam nadzieje że choroby szybko minie i bedziecie się cieszyć tylko tym co dobre!!
Zyrraffko odpoczywaj, Łukaszek jest w dobrych rękach. mam nadzieje że żółtaczka szybko minie.
Emalia sto lat!!
Kasiek i jak z jedzeniem? lepiej?
Lena Gaja słodziutka :-) jak się czuje? a jak u Wiktorii?
U nas ok.
Zuza w dzień od pieluchowana! i to sama z siebie :-) wcześniej chodziłam, prosiłam i nic-wszystko obszczane. w końcu się wkurzyłam i powiedziałam że jak chce to może nosić pampki do 5 roku życia. Za 2 dni sama zaczeła wołać! Oczywiście musiały być głośne oklaski i jakieś cucuu. więc na razie jest ok.
mówi coraz więcej, ładnie powtarza :-)
Olka och to jest agentka i mała wredota :-) nazywamy ją Pretensją :-) ohh niech coś nie będzie po jej myśli- to złość na całego :-) Zuze targa za włosy, szczypie i odpycha jak sa przy jednej zabawce,na razie Zuza to dzielnie znosi-ale ile można :-)
Olka chodzi przy meblach już z 1,5 miesiąca i nie ma siły jej powstrzymać! ba teraz zaczyna się już puszczać i wczoraj dała 2 kroki! Ekspres po prostu! Ładnie pokazuje jakie ma kłopoty,klaszcze i tańczy kaczuchy czy inne tańce wywijance :-)
Zuza bardzo jest za siostrą- wszystko z Olą :-)i odwrotnie :-) głowa mi już pęka jak na czworaka ganiają po całym mieszkaniu i piszczą niemiłosiernie :-)
ZDJECIA NA ZAMKNIĘTYM :-)
amy remontujemyy :-) mam nadzieje że do końca lipca skończą :-) a później jeszcze cyklinowanie i montaż kuchni :-)więc może do końca sierpnia sie wprowadzimy!
Pozdrawiam Was bardzo cieplutko!