reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Zdrówka dla wszystkich chorowitków!!!

U nas (ODPUKAĆ) choroba poszła w siną dal :tak:

Ale jestem dumna... nie chce zapeszać, ale od tygodnia, moje dziecko, odłożone do łóżeczka, zasypia samo!!! :tak: warunkiem są otwarte drzwi do sypialni, jak nas słyszy to nie płacze i po góra 10 minutach zasypia :-D jeszcze tylko pozbyć się smoczka, przekonać że na nocniku siedzi się bez pampersa i będzie git :tak:

Aha... coś nas dziś skusiło i Damiś wpadł pod golarkę i ma króciutkie włoski :-) ale ślicznie wygląda! jutro jeszcze mała poprawka bo maszynka się rozładowała i będzie pierwsza klasa :tak:

Ale dzisiaj było pięknie!!! spacerku nie zaliczyliśmy bo chciałam żeby po tej chorobie do siebie doszedł ale jutro tatuś ma powiedziane że mają mnie odwiedzić w pracy, więc troszkę dziecko odżyje. Dziś jedynie na balkonie przez 30 minut... już tak dawno nie był na balkonie że na początku się bał, ale potem nie chciał wejść do domu :no:

Oki, czas na kąpiel i spać!!! Miłych snów!!! :)
 
reklama
Milusia o kurczę ;(( mam nadzieję że nocka będzie spokojniejsza i antybiotyk już działa. zdrówka dla chłopaczków!!
kasiek no to super że Damiś tak ładnie sam zasypia, muszę się wziąść za Natana by wkońcu sam zasypiał, Natan zasypia przy butli więc czasem 10 min i już spi ale ja albo mąz muszę przy nim leżeć
 
czesc kochane babeczki;)

ale Was zaniedbuję, zupełnie nie mam czasu,po12 godzin jestem w pracy, a dzis dostałam kolejna propozycje pracy ;) bardzo chetnie dodatkowo popracuje np od północy do 6 rano;) hehehe
jutro na szczescie mam wolne, planuję pomyc okna;) a moj maż tylko niedziele ma wolne, a i tak wtedy siedzi caly dzien przy komputerze i robi jakieś cudaczne kosztorysy i projekty, prawie sie nie widujemy

najpiekniejsza część dnia to jak wracam do domu i Kubuś do mnie biegnie i całuje, dzisiaj mialam świeczki w oczach, jest taki kochany;)

wziął książeczke i krzyczał "MAMUŚ CITAJ BAJE!!!" takie fajne zdania buduje,

sciskam Was calym serduchem
milego wieczorku;)))))))))))))

chorowitkom duuzo zdrowia!!!!!!!!!!!!

milusia mam nadzieje ze szybko wyzdrowiejecie
kasiek pokaż Damisia po metamorfozie;)
koriander jeszcze nie wiemy gdzie pojedziemy, mamy tylko ustalony termin i zdjecia zrobilismy do paszportu;)
a Wy mysleliście juz o wakacjach?
ola ewela zdjecia boskie;)
 
Pierwsza!
A tak powaznie to zdecydowałam się nie spac. Jaś co 15 minut się budzi bidulek. Ma straszny katarek i bardzo kaszle... Jutro zamawiamy wizyte domową ... Bardzo mi go szkoda. Tak bidulek płacze :(:(:( Mówi mamo... A ja płacze razem z nim... Nie da sobie nic odciągnąc fridą... Jak widzi miarkę z syropkiem to mówi nie nie nie , to samo jak widzi miarkę z nurofenem :( Już ma dość i wcale mu się nie dziwię... Bidulek Kochany!
 
Witam sie z rana slonecznego:)

Kasiek
to super ze juz pozegnaliscie sie z chorubskiem:):)

Mamo kubulki ty to zdolniacha jestes tyle etatow;p jak tam nianka sie sprawuje?

Perfecta
mam nadzieje ze udalo wam sie zasnac bo kiepski dzien bys miala, bidulek kochany:* mam nadzieje ze noc w miare przespal i tyle nie plaklal! zdrowka zycze!

Ladna pogoda dzis bedzie :) trzeba dobrze ja wykorzystac:) choc po silowni to bedzie brak sil ale mam nadzieje ze jakos damy rade:)

Kahna żyrraffka powiedzcie mi czy w reserved byly plaszczyki dla dziewczynki na wiosne? bo ma kurtki dwie z tej firmy ale ze ma duzy brzuszek to sie kurtka podnosi;/;/;/
 
Witam sie z rana slonecznego:)

Kasiek
to super ze juz pozegnaliscie sie z chorubskiem:):)

Mamo kubulki ty to zdolniacha jestes tyle etatow;p jak tam nianka sie sprawuje?

Perfecta
mam nadzieje ze udalo wam sie zasnac bo kiepski dzien bys miala, bidulek kochany:* mam nadzieje ze noc w miare przespal i tyle nie plaklal! zdrowka zycze!

Ladna pogoda dzis bedzie :) trzeba dobrze ja wykorzystac:) choc po silowni to bedzie brak sil ale mam nadzieje ze jakos damy rade:)

Kahna żyrraffka powiedzcie mi czy w reserved byly plaszczyki dla dziewczynki na wiosne? bo ma kurtki dwie z tej firmy ale ze ma duzy brzuszek to sie kurtka podnosi;/;/;/


były śliczne płaszczyki :tak:
 
część
u nas od rana piękna pogoda, cieplutko, słoneczko ech żyć nie umierać:-D

milusia, perfecia i wszyscy dużo zdrówka dla dzieciaków


my czekam jak najmłodszy wstanie i zje i mykamy na spacerek :-)
 
No to sie wyspałam ... 3 godziny ... Z tego godzinke mój synuś skakał po mnie bo przytulak straszny mamuni synus nie chciał siedzieć z tatą ,tylko mama i mama i skoki prze płotki (czytja przez mamę ) na łóżku i buziaki z głosnym "mmmmmmmmmmmm" przez 15 minut non stop:) Kochany brzdąc. Trzeba było wstać bo jak inaczej jak dziecko mamy potrzebuje. Teraz też przytulony do mnie siedzi
 
reklama
U nas tez goraczka....Polcia ma od wczoraj....W nocy byo 39,1....po nurofenie spada na 3-4 godziny i znow rosnie....Kurka wodna...na kilka dni przed wyjazdem do Polski....Nie ma kaszlu, z nosa troszke leci....ale to raczej tak woda niz giluchy....no i wczoraj byy dwie rzadkie kupy....Moze to zeby...ale pewnosci nie mam...zreszta w tym kraju nawet jak pojde do lekarza to niczego sie nie dowiem...zawsze jest fine....i tekst ...przeciez u dzieci to normalne ze goraczkuja...wrrrrrrrr....na dodatek jest weekend wiec pozostaje tylko szpital w razie W....a tam to wogole masakra...10 osob pyta cie w kolko o to samo zeby po 5-6 godzinach stwierdzic ze jest ok....i jeszcze oboje pracujemy w weekend...P. zaraz wychodzi do pracy a jutro ja pracuje rano a P. popoludniu wiec nie za fajnie.....Ach....Na szczescie nocka byla ok...Lusia obudzila sie tylko o 3.30 w dosc dobrym humorze ...dostala nurofen i spaa do 8.15..... Teraz probuje zasnac ale ma 38.0 i ciezko jej idzie....
 
Do góry