reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

reklama
dziewczyny przeżyłam koszmar! Ile ja wczoraj łez wylałąm z bólu, nie da się opisać.
Moja dentystka nic nie zrobiła bo bez zdjęcia nie chciała rozwiercac zęba, poza tym od dzisiaj idzie na urlopo. a nikt mi zdjęcia nie zrobi w ciąży, dzwoniłam i się pytałam.
Umówiłam się do innego dentysty na dzisiaj ale tak mnie bolało ze wkońcu zadzwoniłam na pogotowie bólowe. Babka nie dała mi znieczulenia, bolało strasznie, nic mi w sumie nie zrobiła tylko zostawiła rozwierconego zęba i przepisała antybiotyk. Całą noc nie spałam, jak już zasnęłam to Łukasz budził się z płaczem a on nie da się w nocy tacie uspokoić tylko woła mnie więc musiałam wstawać do niego 3 razy. Nad ranem przestało boleć i na szczęście łukasz pospał do 8.
Jak zapalenie zejdzie to mam iść znowu do tej dentystki, jestem też umówiona dzisiaj do drugiego, najlepszego w Świnoujściu ale ten weźmie z 1000 zł za tego zęba, koszmar jakiś.


julia- mam cesarkę, bo u nas się pytają kobiet które miały pierwszą cesarkę jak chcą rodzić. A ze miałąm ciężki poród więc wybrałam cesarkę.

liza- gratuluję nocnikowych sukcesów. Mój Łukasz trzy razy z rzędu wołał na nocnik i zrobił do niego kupę ale ciężo jest z siusiu

Musze się jakoś ogarnąć i wyjść z młodym na spacer, tylko po pierwsze jakoś czuję się strasznie zmęczona po drugie ten mój cwaniak nie chce wchodzić po schodach a na 4 piętro go tarmosić to ja dziękuję.

Wczoraj strasznie dużo apapu zjadłam :((((((
 
Ostatnia edycja:
Zyrraffko bardzo bardzo wspolczuje! mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej i lekarz da jakies znieczulenie! A to widzisz niewiedzialam ze tak jest,pewnie zalezy od szpitala...
A z tymi tabletkami,tomiejmy nadzieje ze nic nie zaszkodzilas,pewnie bym tez tak postapila bomoj prog bolowy jest bardzo niski!
 
zyraffka wspolczuje przeżyc!!!
Liza
gratuluje sukcesów nocnikowych. Przede mną jeszcze w dalszym ciągu długa droga ;/

ale mnie dzisiaj szyja boli, musiałam źle spać bo nie moge przekręcić głowy w prawą stronę ;/
 
hej hej;)
My dochodzimy po imprezce ur cały tydzien goscie a tutaj kilka wspomnien i tort mojej roboty;)

Zobacz załącznik 478873Zobacz załącznik 478874 obraz 244.jpgZobacz załącznik 478876
 
witam wieczorkiem.

byłam u dentysty, słąbo mi się na fotelu robiło, musiał co chwilę przerywać masakra jakaś.
Jutro idę jeszcze raz i za tydzień kolejny.

żeby tylko przestało boleć


gosiu- dobry ten makaron z łososiem??narobiłąś mi apetytu. Jak Majeczka?? gorączkuje jeszcze?? przeziębiona była czy ząbki??
 
zyraffka oby jak najszybciej wyleczyli Ci zęba i bezboleśnie!

straszna cisza na forum :-(
pewnie wszystkie mecze ogladają :-D

Dziewczyny potrzebuję sprawdzony przepis na ciasto drożdżowe, moja mama robi dobre ale ona nie potrafi mi podać przepisu bo mówi że wszystko "na oko" robi ;/
a mam taką ochotę na drożdżowy z truskawkami :) końcówka truskawek więc muszę wykorzystać
 
Ostatnia edycja:
Ja jestem ale zdycham. Zaś znowu mam atak kolki nerkowej. Całą garść prochów zjadłam.

U nas generalnie Jasiek nie nosi pieluchy od około dwóch tygodni. Ładnie woła i to i to. Mąż go nauczył na stojąco siusiać na rózne rzeczy ( koło od auta. krzaczki, trawkę itd) :-D Nieważne gdzie, ważne,że woła. W nocy też mu nie zakładamy pieluchy i przez dwa tyg zsiusiał się tylko raz i to podczas mega burzy. Tyle chwalenia się :)

Zyraffka
- współczuję Ci strasznie kochana. Zamiast odliczać spokojnie do przywitania niuni to bidulko cierpisz. Oby szybko przeszło.:-(

Gosiu- z całego serca gratuluje synusia. Niech rośnie zdrowo :tak: Jak się czujesz?
Liza- gratki sukcesów!!!
Lena- widać ,że impreza udana :unsure:
Nadika- oj bidulko. Coś nas dużo cierpiących. :no: A jak się ogólnie czujesz?
Kasiulka- jak tam maleństwo?

TYle co pamiętałam. Postaram się być bardziej na bieżąco.
 
reklama
Do góry