Witajcie dziewczyny popołudniowo
Misialina super, ze randka udana napisz jakieś szczegóły
Traschka, katamisz ale macie sny nie zazdroszczę...
Doris mój chłopak ostatnio coraz bardziej zaczyna kopać, ja go juz czuję od 3 stycznia ale mój M nie miała tej przyjemnosci. Dopiero w piątek "skopał" tatusia ;-) a mój M ucieszony jak dziecko

, a dzisiaj mały od rana baluje i M za mną lata z ręką po domu bo prawie za każdym razem czuje

buzia oczywiście uradowana od ucha do ucha
A teraz relacja z balu

Oczywiście zrobiłam furorę strojem

Choć niektórzy się nie zorientowali, ze ja w ciąży jestem

, zrobiliśmy sobie fotki same zakonnice i księża (bo kilka nas było) a oni do mnie że ja za bardzo ubrana jestem (druga zakonnica miała miniówke i obcisłą w dodatku) a ja że w 6 m-cu ciąży, a oni: "pierniczysz" a inny ksiądz na to patrząc na mój brzuszek: "nie ona już to zrobiła"

Ogólnie wybawiłam się bardzo, ekipa super, balowałam do 1-wszej w nocy a nogi mnie potem bolały niemiłosiernie, ale warto było

Mały jak tańczyłam to spokój a jak usiadłam to on tańcował ;-)
A fotki z balu będą później bo my gapy aparatu zapomnieliśmy, znajomi mieli więc foty są tylko muszą mi przesłać.