Misialina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2010
- Postów
- 2 208
I ja się witam porannie...wtranżoliłam pyszne śniadanko...oczywiście kanapeczki z twarożkiem i szczypiorkiem...no wczoraj z mężulkiem było cudownie...uwielbiam takie wypady od czasu do czasu...cieszymy się sobą nawzajem jak małe dzieci...i przy okazji polecam Wam film "Jak zostać królem" - piękny. Dzisiaj obiadku nie musze gotować...moi rodzice zapraszaja nas na obiad do restauracji bo moja mama jutro ma 50 urodziny czyli "abrahama" i już dzisiaj zaczynamy świętować. Czyli do południa lenistwo maksymalne


, zasnęłam ok 24 a obudziłam się już po 4 do toalety i po no-spę bo brzuch mnie bardzo bolał :-( i małe kopało
w nocy? myslalam ze ona nocki przesypia
, potem zaczelam myslec jak to bedzie po porodzie, kiedy wroce do pracy, w jakim dniu tyg urodze i inne pierdoły
.... zasnęłam... znow ok 6 sie przebudzilam i krecilam, duszno mi bylo, spocilam sie jak kot - pewnie po apirynie (przeziebienie) no a potem jak ok 7 