reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

reklama
gkvip - super, że wszystko ok :)

Kamila - dzień dobry :)

A ja mam wizytę w Medicover we wtorek, i badania (morfologia, mocz, toxo) i tam pójdę do okulisty, niech mi sprawdzi oczy, a i tak będę jechać do Medicover i mam za darmo tam bo mam pakiet z pracy :)
Udało się umówić wizytę, ale niestety w innym centrum, no ale cóż, ważne, że się udało ;)
 
Ostatnia edycja:
Sunshine może jeszcze mąż da się namowić?!;-)
zycze, zeby jak najszybciej się ruszyło u Ciebie:tak:

gkvip nic tylko się cieszyc, że wszystko w porządku:-)

wlasnie odpoczywam po obiedzie, Kuba śpi:tak: cały czas tylko myślę i sprawdzam czy wszystko mamy gotowe, jak głupia za przeproszeniem:zawstydzona/y:

jutro bądź w sobotę jadę jeszcze do miasta po pare drobiazgów do domiu. Niech ten czas leci bo chce juz byc po wszystkim
 
witajcie Mamuśki Czerwcowe,

Verita - dzięki za przekazanie wiadomości, sorki, ale wyleciało mi z głowy, żeby dodać nick, ale Wy inteligentne bestie jesteście i domyśliłyście się, ze to o mnie chodzi, (ale ponieważ nie byłam pewna czy ze szpitala będziesz miała jak dać znać, dlatego poprosiłam jedna z mam z Irlandii o przekazanie mesydża ode mnie),

Kamila - dla Ciebie i innych mam - skoki rozwojowe u niemowląt, z tego co pamiętam, pierwszy jest ok. 2 tyg., stad Twoje problemy z laktacją, nie daj się, a będzie dobrze skoki rozwojowe -1 rok życia - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl

BMR - tak jak napisałaś, po pierwszym falstarcie, gdy w poniedziałek się zaczęło (tak jak Wam w poniedziałek pisałam - 4 czerwca), czekałam na spokojnie w domu i tak ok. 16-tej pojechaliśmy do szpitala (godzinkę czasu zajęła nam droga), na Izbie Przyjęć byliśmy o 17-tej, nie całe 15 min. KTG i położna kazała ubierać "dress" SE myślę kurde jaką sukienkę, ja tu na bal nie przyszłam... ale chodziło o koszulę do porodu, poszliśmy z nią na te sama salkę w której urodziła się Alinka (rozwarcie było na 3cm) i o 19.05 Kubuś (szok!!!! jednak Kubuś!!!) był już z nami.

Dziękuję wszystkim za GRATULACJE, ja również wszystkim mamom GRATULUJĘ, ale nie jestem ze wszystkim na bieżąco, bo nie jestem w stanie tyle nadrobić.

Zaza - jednak udało się i jest 4 czerwca!!!!!!!
 
hatszept- ten przewód to sie sam powinien zamknąć (tak było u córeczki mojej kuzynki) ale skontrolować wcześniej warto bo przynajmniej nie bedziecie się denerwować

kamila - o tej porze dzień dobry?? czyżby chłopaki ci dali popalić??

gkvip- super że wszystko ok...a że jeszcze troche czasu ci zostało to sobie nie źałuj

a ja sie jakoś licho czuje, brzuch mnie ciągnie a jeszcze znajomi sie wprosili na 16....zamiast sobie poleniuchować i odpocząć w swoim łóżeczku przed jutrem to mi sie goście wprosili....tragedia
 
Hatszept kochana badz dumna mamusia, chodzilas 9 mscy w ciazy, mialas dolegliwosci, mialas bole i cierpialas. ...niewazne jak sie rodzi, poswiecilas siebie dla drugiej osobki ktora bedzie cie kochala nad zycie tak jak ty ja. To nie ma znaczEnia czy sie rodzi sn czy cc i czy czuje sie duzy czy maly bol. Ja jakbym mogla wybrac to rodzilabym zupelnie bez bolu i to bez zastanowienia


Ps natka gratulacje Dominiki :*

Tak sie zastanawiam czy wypic lampke wina i moze urodze a z drugiej strony jak nie urodze a zaszkodze dzidzi...szczegolnie ze nie pije w ciazy
 
My ciągle 2in1, mała tak rozrabiała na ktg że żaden skurcz się nie zapisał :wściekła/y: położna byłą w szoku, że na tym etapie dziecko jeszcze tak fika w brzuchu, szyjka zgładzona, rozwarcie na 2, przy usg małą też strasznie broiła i ciężko było ja pomierzyć i jeszcze mnie skurcz złapał taki aż mi się słabo zrobiło ale przynajmniej lekarka zobaczyła że skurcze faktycznie są.
Mogłam zostać w szpitalu na obserwacji ale wolałam pojechać do domu, przynajmniej może jeszcze coś zrobię a w poniedziałek lub wtorek mam się zgłosić na indukcje jeśli nic się nie będzie nadal działo
Przynajmniej wiem że u małej wszystko w porządku, bardzo ruchliwedziecko będziemy mieć no i dosyć spore bo wg usg ma już 3800 i nadal siedzi w brzuchu i rośnie na coraz większą kluskę
Jeżeli do niedzieli nic nie ruszy to chyba pojedziemy niedaleko w góry, podobno zmiana ciśnień przy wjeździe może podziałać a na tej górze akurat byliśmy z mężem na naszej pierwszej randce i można bez problemu wjechać tam samochodem


josie
olejek rycynowy to ściema, przynajmniej u mnie a tak się namęczyłam żeby go przełknąć

delwer
wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, wielu cudownych wspólnych alt wam życzę :tak:

Sunshine6
ja mojego też nie mogę namówić, nie i koniec, żadne argumenty nie działają.
Dobrze że udało ci się umówić do innej położnej, może się nie znacie ale myślę że też będzie dobra :tak:
Trzymam kciuki żeby się u was rozwinęło

hatszept
ten przewód zazwyczaj sam się zamyka, chyba u sicil był też ten problem, ale zazwyczaj wszystko samo się rozwiązuje :tak:

gkvip2505
super że wszystko jest w porządku :tak:

katrina115 fajnie że znalazłaś chwilkę żeby do ans zajrzeć :tak:
Uściski od cioć dla Kubusia

kasia580
oj ci goście to tacy trochę nie w porę, nie da się tego jakoś przesunąć?
 
jestem załamana wózkiem.

Przywieźliśmy go dziś do domu - ledwo w windzie weszłam z rozłożoną gondolą. W dodatku wcale nie jest taki lekki i prosty w składaniu jakby się wydawało. Do samochodu z trudem wlazły gondola, stelaż i nosidełko.

Ja nie wiem, jestem zrozpaczona wielkością tego czołgu i trudnością w transporcie przez schody - zaledwie 5 schodów pokonywałam 10min.

Wózkarnia zapchana rowerami przez leniwych sąsiadów. A nawet jak znajdę tam miejsce dla siebie to i tak nie wiem jak to wszystko ogarnąć kurde nooo...Czy w auto brać zawsze nosidełko i gondolę? Stelaż to wiadomo bo na czymś trzeba nosidełko postawić w sklepie itd. Mam depresję :(

Logistycznie słuchajcie wymiękłam :((((
 
i po grillu, ale nic się nie rusza
od dwóch dni leci mi siara i to tak, że mam plamy na koszulce, może to znak, skoro do tej pory nic m nie leciało:sorry:



delwer gratuluję i życzę udanej rocznicy!


katrina to może w ramach rewanżu teraz ty mi wywróżysz datę porodu ;-)



tialana życzę Ci żebyś przed niedzielą już tuliła swoją córcię w ramionach &&&&&&&&&&&&
 
reklama
Do góry