Witajcie!
Kurna przeczytalam o 4 nad ranem o tym obgryzaniu i sie przestac smiac nie moge- obudze fomownikow..... Cale lozko sie trzesie

eko mamy obgryzaja-hahahaha i zjadaja kupy

hahaha
hehehehe

Hmmm a mnie położna kazała czyścić wewnętrzne wargi sromowe malej mokrym wacikiem. Bo tam się zbiera taki serek białay i jak się go nie wymyje to dziecko może się grzybicy nabawić szczególnie w te upały.....A ciałka też nie kremujemy. Dajemy do wody Emolium i to wystarcza dla skóry. Jak jej naskórek zchodzi to trochę Bepanthenem posmaruje.
Nam nie kazała przemywać warg i oczyszczać z tego białego, bo to podobno chroni przed bakteriami... I znów co lekarz/położna to inna opinia.
O to napisz.koniecznie co ci powiedzial o tym dokarmianiu butla. Ja sie czuje troche jak kwoka bo nie moge wyjsc z domu nawet na sekunde. Moj maz ma wizje ze ona zacznie plakac a bez mleka on jej nie uspokoi. Boje sie butli bo boje sie kolek i innych cudow plus tego ze odrzuci moja piers.
Co do syfow to juz mam dwa :/
Babki pt cycki na wierzchu czyt karmiace a wy sobie kupowalyscie specjalne bluzki? Czy rozciagacie te ktore macie? Jak tu sie ubierac teraz co by bylo latwo karmic?
Ja po powrocie ze szpitala doznałam olśnienia, że teraz muszę mieć takie ciuchy w których będę mogła karmić i praktycznie ciągle chodzę w tym samym i na okrągło piorę. Mam kilka bluzek, które się nadają, ale zdecydowanie za mało. Muszę wyskoczyć do sklepu i zaopatrzyć się w jakieś luźne ciuszki.
Dostałam ostatnio świetną bluzkę do karmienia kupioną w mothercare, fajnie by było mieć więcej takich.
Dziewczyny u mnie na początku też było strasznie. Zero zorganizowania! Brak czasu na nic. Potem mój mąż wyjechał na 3 tyg. i musiałam się wziąć w garść. Młody ma już swój rytm dnia i całe szczęście

.
Wstajemy rano o 6- 1,5 lub 2 h wyznawania miłości, noszenia na rękach i całowania potem przesypia cały dzień do 15:30- 16 z przerwami na karmienie. Od 16 do 21 juz nie śpi i trzeba dziecko zabawiać;-). W nocy 2 pobudki- o północy i 4 rano.
Wam też te upały dają popalić? Ja dziś na spacer wyszłam o 7:30
Ja już wariuję od upałów i Gabrysi też nie jest przyjemnie, bo ciągle się poci mimo tego, że praktycznie jest w samej pieluszce...
Witajcie.
My się witamy po latach nieobecności.
Mały urodził się 20.06 o 0.48 przez cc. Rodziłam 10h naturalnie (wywoływali przez podanie żelu)w piekielnych bólach krzyżowych i skurczach, ale po północy Małemu tętno zaczęło spadać i natychmiast została podjęta decyzja o cesarce gdyż miałam dopiero 4 cm rozwarcia.
Od niedzieli 24.06 jesteśmy w domku - ale nowym więc dopiero od dziś mamy internet.
Mamy się dobrze, mały zasysa cyca więc tyko na nim jedziemy. Waga Krzysia rośnie jak szalona, a moja szybko leci w dół - z 11 kg zostały 3!
Noce przespane po 2-3h z przerwami 10 min na karmienie więc nie jest źle!
Muszę Was nadrobić!!!
Witaj

Kurde tak mnie prawy sut boli ze jak mala sie ma przyssac to az zeby zaciskam z bolu. Smaruje go kremem na suty ale nie pomaga. Ratujcie to juz drugi dzien tak boli
Mnie sutki bolą odkąd wyszłam ze szpitala...raz jest gorzej, raz lepiej, ale już się chyba przyzwyczaiłam...Smaruję maścią, noszę wkładki zabezpieczające przed otarciami, ale póki co ból do końca nie ustąpił.
Ja dziś poszłam sobie do fryzjera i od razu lepiej

córcia spała i został z nią mąż. Dobrze, że nie ma oporów przed zostawaniem z nią. Nawet mam wrażenie, że się cieszy, jak może być z nią sam na sam. W razie czego odcągnęłam trochę mleka. Jak wróciłam mąż spacerował sobie z nią na ramieniu po mieszkaniu, bo ona to uwielbia, wtedy może wszystko z góry oglądać:-)