Czerwiec 2012

[esperanza]

Ja z seksem czekam az będzie 6 tyg po porodzie. Musze tez wcześniej zrobic cytologie. Poza tym blizna po szyciu krocza jest jeszcze wrazliwa więc te 2 tyg oczekiwania będą w sam raz.

Dzis tez siedze sama w domu z małą. Mężowi skonczył się urlop lipcowy. Na zmiane się nia opiekuję i sprzatam. Nawet jakos to idzie. Jak P. wróci to pójdę poćwiczyć. W ogóle to zauwazyłam, że jak jestem sama z małą to jest grzeczna i bardzo mała płacze. Dzis znowu spałą prawie 6 godzin ciurkiem w nocy:-) No i nie zauwazyłam żadnych negatywnych efektów podania jej mieszankai. Kupa była jak zawsze, zero bólu brzuszka. A co do mojej diety to wpierniczam praktycznie wszystko. Widac, że córa ma żołądek po mamie;-)

 

[AVO]

Muńka- wg mnie za lekko przemywasz. Mojej tez długo odpadał i odpadł jak przez 7 dni szorowałm dosłownie oatyczkiem do uszu.

 

[Muńka]

Muńka- wg mnie za lekko przemywasz. Mojej tez długo odpadał i odpadł jak przez 7 dni szorowałm dosłownie oatyczkiem do uszu.

Ja właśnie tak robię...

 

[Aylin]

Esperanza - moja tez zołądek ma po mnie chyba czas iśc na tajskie żarełko . A na serio - zoładek ma po mnie ale spania chyba nie. Max 3 h prześpi. Jak raz przespala 4 to sprawdzalam czy zyje...

Dziewczyny w tym tyg mój mały będzie miał 6 tyg. Czytałam że w 6-8 tyg powinnam go zaszczepić. Powinnam iść w tym tyg, czy w przyszłym jak już skończy 6 tyg??
Szczepiłyście juz dzieci?
Chyba poczekam do przyszłego tyg. bo jakoś nie śpieszy mi się

Ja z moją ide 25 lipca. Bedzie miała 6 tyg skończone. (dokładnie 19 konczyc bedzie 6)

hej

u nas kąpiel jest zwykle koło 20, ale to zależy jak mały spi, bo go nie wybudzamy specjalnie na kąpiel, chyba że zbliża się 21 to wtedy tylko... potem cyc i jakieś 4h spania, potem znowu cyc i znowu spanie
nasz synuś spi w wózku na razie, bo niestety czasami bez lulania się nie obędzie, a jak się budzi nad ranem to ląduje u nas w łóżku, żebym mogła jeszcze pospać wczoraj miał kolkę po kapieli, więc całą noc przespał w łóżku


a co do krwawienia to mi nadal coś tam leci, ale pojawił się też śluz, taki jak na dni płodne tylko podbarwiony na czerwono
ale u nas z seksu nici bo ja nadal mam szwy jak szyli moje pęknięcia to założyli mi takie co mają same wypaść... no i ponad połowa się trzyma dzisiaj będę dzwonić do gina bo to chyba nienormalne żeby tyle się te szwy trzymały...

normalne najwidoczniej. Ja miałam te same. I w zeszłym tygodniu jak byłam na kontroli to gin mi przy nich pogmerał i dopiero wieczorem wypadły.

Cześć dziewczyny!

Dziś pierwszy dzień jesteśmy z Gabi same pierwsze dwa tygodnie byla moja mama, potem mąż, no ale już dziś poszedł do pracy. Przed wyjściem jeszcze ululał Małą, ale obudziła się zaraz jak wyszedł, dostała cyca i śpiNocki jednak od trzech dni są średnie, bo jak się przebudzi ok.4.00 to wygina się i jęczy przy cycu...nie jest to kolka, bo wystarczy ją wziąć na ręce i jest ok, ale chyba to paskudne ulewanie ją męczy. Naprawdę mam już dość tych ulewań, bo gdyby nie one, to chyba budziłaby się tylko na cyca - i w ciągu dnia i nocy. Poza tym często trzeba zmieniać ubranka...ehh... Zastanawiam się nad poduszką -klin...ale nie jestem co do niej przekonana, zwłaszcza jeśli chodzi o kręgosłup, ale zauważyłam, że położona z głową nieco wyżej lepiej śpi, bo mniej męczy ją ten refluks. Któraś z Was ma taką poduszkę??

Poduszki nie mam. Ale moja też ulewa, więc znam ten ból dotyczacy ilości prania. Nawet musze tetrowe pieluchy dokupic bo nie wyrabiam.
Ale wrcając do klina - mój mąż podlozył ręczniki pod materacyk tak aby "klin" tworzyły. I powiem ci ze dupa - nie pomaga. Mała jak ulewala tak ulewa a efekt jest taki ze wcześniej miałam do prania tetre i czasem body a teraz jak w dół poleci to jeszcze spodenki i prześcieradlo doszło. Poza tym wcale jej się lepiej nie spi - za wysoko i zjeżdza mi w dół jak się kręci. Efekt jest taki ze i tak spi na częsci plaskiej matraca.

u mnie to samo z tym zapachem, aż dziw bierze że to w człowieku siedzi - mam nadzieję, że to nie jakieś chorobowe zmiany. Nie jestem jeszcze do gina umówiona, ale chyba za tydzień się wybiorę.

U mnie tez. Podmywam się po każdym siusiu, wkładki stosuje zapachowe - których wczesniej nie znosilam. A i tak mam wrażenie ze śmierdzi ze mnie. Koleżanka mówiła ze miala to samo - wiec chyba też norma o której mnie nikt nie poinformował kiedy w ciążę zachodziłam...


A w sprawie ulewania dzieciaków - wczoraj przetestowałam nowa pozycje do karmienia - ja leże na plecach a mała mi na brzuchu ciągnąc tak jakby do góry, o tak mniej więcej

i zdaje egzamin - mała po takim karmieniu nie ulewa. Niestety nie dam rady tak za każdym razem karmic więc ulewania mamy dalej - ale znacznie mniej

 

[buziak]

pierwszy raz widze takie kamienie )

munka - a czym smarujesz ten pępek???? bo m tez odpadł dopiero po miesiacu, ale dopiero kupiłam spirtus - zdecydowanie epiej wysusza niz oktenisept

 

[AVO]

naciagnij pępek, łapiac za końcówkę, i szoruj ztej strony gdzie się troche odczepiło, jak krew poleci się nie przejmuj

 

[Muńka]

483056[/ATTACH]
i zdaje egzamin - mała po takim karmieniu nie ulewa. Niestety nie dam rady tak za każdym razem karmic więc ulewania mamy dalej - ale znacznie mniej

Ja ostatnio 20 tetrowych dokupiłam...Poczytałam o tym klinie i wiele osób mówi, to co Ty napisałaś - że dziecko zjeżdża z tego... Ja póki co układam ją w ciągu dnia w rogalu i pomaga o tyle, że nie wybudza się jak ją odłożę po odbiciu, a jak śpi na płasko to często wybudzają ją nudności.
Pozycja do karmienia niezła może wypróbuję.

pierwszy raz widze takie kamienie )

munka - a czym smarujesz ten pępek???? bo m tez odpadł dopiero po miesiacu, ale dopiero kupiłam spirtus - zdecydowanie epiej wysusza niz oktenisept

wcześniej octeniseptem a od dwóch tygodni spirytusem i odkąd spirytem to postęp widać, ale nadal mam wrażenie, że dobrze się trzyma. Ostatnio nawet trochę krewki było i myślałam, że się oderwie a tu lipa... No nic jak w tym tygodniu nic się nie wydarzy to zadzwonię do położnej.

 

[mamina karierowiczka]

Ja mojej podkladam recznik po materacyk. Ma lekko pod gorke czy ulewa mniej...chyba nie. Moj maz ma spokojniejsza glowe ze wrazie co to jest mniejsza szansa refluxu.

Moja dzis gruchnela raz powoli zaczYna swoje spiewy

 

[Sunshine6]

Polaa- Manchester :-)

Moja znowu na kolki wieczorami, placzek przerazliwie ok 30min i potem zasypia nawet nie wiem kiedy oczywiscie na raczkach.
Nocki sa w miare budzi sie na karmienie co 3 czasem 3,5h i po max 30min spi dalej.

Mi przestalo leciec w tyg ale tez czekam do 6tyg zeby moze cos tam zaczac....

Teraz zasnela znowu wiec lece sie wykapac i ogarnac zanim maz z pracy wroci a pozniej obiadek i spacerek.


Moje niunia kazda noc spi w lozeczku a za dnia w duzym pokoju na kanapie. I uwielbiam jak rano sie budzi, zeby zaczac dzien, pochylam sie nad nia i mowie "dziendobry " a ta sie usmiecha do mnie niesamowity widok

 

[polaa]

Witajcie,

Sunshine ale na necie sie rejestrowałaś tak? kurcze ja tak i najwcześniejszy termin był własnie na 6 września
Moze cos sie zwolnilo i Wam sie udalo, ciekawa jestem bo my też Manchester. No ale niewazne, angielski bedzie szybciej więc spoko.
Ja jestem w UK dopiero 3 lata i 10 miesiecy ale mąż ponad 7 Kubie tez chcemy ten ang. On ma dowod na 5 lat ale mysle, ze ten angielski to super sprawa.

U nas pogoda brak slow...
Niech jutro pada i depresja u mnie murowana

No niemożliwa pogoda w tym roku

Jak juz ledwo chodzilam w ciazy to upał a teraz szkoda gadać

Pada, pada i pada, mozna się zalamać

Nic juz nie napiszę bo Maly wzywa