ja znowu mam nadrabiania kuuupe bo mnie nie bylo caly dzien
najpierw od siebie potem odpisuje
Nikodem dzisiaj lepiej, jak sie ubieral to ryczal ale patrzyl w strone drzwi tych od grupy nie wiem czy swiadomie czy nieswiadomie ale patrzyl wiec to podnosi na duchu... Opiekunka dzisiaj fajna go odbierala bo codziennie odbiera inna

zmieniaja sie no i pyta "a czy mozna go samego do kojca wlozyc bo on taki ruchliwy jeszcze nie bylo takiego dziecka ktore wstawaloby tak wczesnie

" ta ze mna porozmawiala chwile i jak go odbieralam to placzu nie bylo choc plakal napewno bo mial przyczerwienione oczka ale damy rade przy odbiorze Pani tez powiedziala ze "chyba lubi byc noszony

" no i ze nabil sobie jednego duza a ja "ze nie pierwszego"
i mielismy dzisiaj goraczke ... oby nie zadne chorobsko ale goraczke zbilismy bo bylo juz 38,5 obstawiam zeby ale zobaczymy co sie wyklaruje, mala maruda z niego dzisiaj no i strasznie duzo spal bo slaby a slini sie tez na potege
pisze juz ta wiadomosc 2 godzine

znowu jest goraczka, usnal ale z temperatura 38, wczesniej przed podaniem nurofenu bylo 39 zeby trzydniowka ... padam a rece mam do samej ziemi... niby sie bawil ale taki slaby ze wstawac nie byl w stanie
Alijenka ja tez uzywam tego szamponu ale u mnie ok,
Muńka tez chodze do sklepu na depreche

po zwykle zakupy

przystosowania ze mna nie bylo bo "tego nie praktykuja" slowa dyrki zlobka, dlatego zostawiam go na poczatek tylko na dwie godziny, potem beda 4
Zaza psinie sie nudzilo
Nispodzianka kask swietny pomysl


chyba sie rozejrze
Maćku dobrze ze mala osluchowo czysta i oby tak zostalo ... no to odciagac odciagac odciagac
Josie jak bedzie mozliwosc to wpadniemy
