claudette
Fanka BB :)
My po lekarzu, oskrzela czyste, tylko gardełko lekko czerwone, i mam L4 do piątku, eh.. Normalnie zaczynam się bać o swoją pracę, tydzie temu 3dni L4 i 2dni urlopu, ten tydzień L4, a biorąc pod uwagę, że pracowałam 2,5tyg to średni bilans póki co :-(. A Leni spać nie umie po 10-15minutach wybudza się z rykiem i zasypia tylko w wózku w pozycji prawie siedzącej eh... Niech to choróbsko już idzie, tak długo ją pilnowałam żeby się nie pochorowała i przez ten szpital czar prysł, bu..
Zaza u mnie po gotowanym jabłku była rekacja dwa razy mocniejsza, w sensie plamy na całej buźce i się jakby dusić zaczęła
Lekarka powiedziała mi, że może po prostu jej organizm jeszcze za mały na kwasy zawarte w owocach i mam poczekać aż skończy 8miesiąc i spróbować znów, a zamiast deserów owocowych dawać warzywne np. na obiad normalnie zupkę z mięskiem/rybką a na deser np samą marcheweczkę lub dynię..
Rysica chciałabym mieć takie problemy z niewyspianiem jak Ty, nie pamiętam kiedy ostatnio przespałam ciągiem 4h...
Młodak oszczędź Szymusiowi środków ;-), zainwestuj w stopery do uszu dla siebie, skoro on się przy tym nie budzi to znaczy, że tak ma sen po prostu, póki co, dzieci w taki sposób odreagowują często emocje z wydarzeń w ciągu dnia.. Bynajmniej tak gdzieś czytałam
A próbowałaś dać mu coś pić? W sensie wodę np, może go suszy? Albo macie suche powietrze w domku?
Zaza u mnie po gotowanym jabłku była rekacja dwa razy mocniejsza, w sensie plamy na całej buźce i się jakby dusić zaczęła
Lekarka powiedziała mi, że może po prostu jej organizm jeszcze za mały na kwasy zawarte w owocach i mam poczekać aż skończy 8miesiąc i spróbować znów, a zamiast deserów owocowych dawać warzywne np. na obiad normalnie zupkę z mięskiem/rybką a na deser np samą marcheweczkę lub dynię..Rysica chciałabym mieć takie problemy z niewyspianiem jak Ty, nie pamiętam kiedy ostatnio przespałam ciągiem 4h...

Młodak oszczędź Szymusiowi środków ;-), zainwestuj w stopery do uszu dla siebie, skoro on się przy tym nie budzi to znaczy, że tak ma sen po prostu, póki co, dzieci w taki sposób odreagowują często emocje z wydarzeń w ciągu dnia.. Bynajmniej tak gdzieś czytałam
A próbowałaś dać mu coś pić? W sensie wodę np, może go suszy? Albo macie suche powietrze w domku?
) na rękach i kolanach i buja się do przodu i tyłu
u nas tez sa kazde rozmowy nagrywane wiec powinni to sprawdzic! doczytalam, ze masz nazwizko wiec jeszcze lepiej i skladaj, skladaj reklamacje nie sobie nie mysla,ze moga wszystko!
niby nie jest swiadom co mowi ale jednak w odpowiednich sytuacjach
chyba dzis wprowadzimy perelke do jej pokoju na noc
przynajmniej jej nie obudzi
normalnie taki stres
a jeszcze niedawno tak się cieszyłam na powrót...
bardzo mi przykro, że Lenka tak reaguje... a jak u was z obiadkami - normalnie je? nic jej nie jest? bo my spróbowaliśmy dopiero ziemniaka, marchew (która odpadła) i dynię, dziś pójdzie słoiczek z ziemniakiem, dynią i indykiem, bo muszę z mięsem wystartować
Kapiel o 19, kolacja i zasypia sama
Wiec o co chodzi???