reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2012

kasia - a dlaczego podczas kapieli trzeba leżeć na plecach? Ja z moją juz dawno przestałam walczyc. Bo ja ja na plecy a ona myk i na brzuszek. Więc kapiemy się na brzuszku.

Sposobu na kąpanie bez leżenia na plecach nie znam, bo mój tylko w tej pozycji i na razie się nie buntuje. Ale on jeszcze nie siedzi.

Kasia polecam kapiel na brzuszku.
dziewczyny ale tu nie chodzi o samą część kąpieli w wannie bo tam bez leżenia na brzuchu się nie obejdzie i nie jest to problem ale umyć buzię i pupę na przewijaku czy założyć pieluchę i ubrać się to już niestety się nie da na brzuchu :dry: a szkoda...
 
reklama
dziewczyny ale tu nie chodzi o samą część kąpieli w wannie bo tam bez leżenia na brzuchu się nie obejdzie i nie jest to problem ale umyć buzię i pupę na przewijaku czy założyć pieluchę i ubrać się to już niestety się nie da na brzuchu :dry: a szkoda...

Tutaj to i ja mam problem. Ryk jakby go ze skóry obdzierali. Wierci się jak opętany.

No i znów zaczęły się cyrki przy jedzeniu. Butelka nie, lyzeczka nie. Drze się bo glodny, chwyta butelkę i zaraz ja wypluwa, tak samo lyzeczke. Jak mu teraz zaden zab nie wyjdzie to się chyba powiesze bo sie ludze ze te fochy plus kiepski sen to przez to.
 
kasia.natka ja jak przebieram Antka albo myję to daję mu pampersa do zabawy, na chwilkę pomaga, potem pudełko z chusteczkami,jakiś krem w tubie i jakoś się udaje.

A ja pytałam was kilka dni temu ile mówią dzieciaczki bo się martwiłam ,a Antek dziś zaczął mówić tatatata i dziadziadzia:))))))))) a ja mówię że ma powiedzieć mamamama to pluje:)
 
Młodak - noo ciekawe ile mi tej wytrwałości zostanie :p
a z tym jedzeniem to spróbuj smoka tego żółtego, kauczukowego, profilowanego, NUK ma takie i Canpol babies. Szymek z nich jadł jak ząbkował, z innych nie chciał bo go bolało

Viola - super! Gratulacje dla Antka, moja tak nie mówi dalej...
 
Ja jak zwykle wpadam od czasu do czasu, ale mniej wiecej sledze co u was. Widze ze maluchy juz probuja chodzic :-). Moja akrobatka siedzi, raczkuje jak torpeda oraz juz sama staje przy czym sie da i robi to z wielkim zapalem. Musze non stop pilnowac zeby na glowe nie upadala, bo staje i trzyma sie jedna reka, a druga siega po zabawki. Juz sobie sama zabawki z kosza wyciaga na stojaco. Natomiast mam problemy w nocy. Od jej urodzenia nie przespalam jednym ciegiem 5 godzin.teraz to juz w ogole koszmar. Kladzie sie spac kolo 20 . Usypia przy piersi. A jak nie usnie to klade ja sobie na brzuch, glaszcze po pleckach i zasypia. Odkladam do lozeczka i spi.... Godzine. Budzi sie z takim wrzaskiem jakby ja kto ze skory obdzieral.Znowu usypiam na brzuchu, odkladam i spi. I tak do polnocy ze 3 razy. Pozniej przysnie lepiej, ale od 3-4 pobudki co 2 godziny. Jakis koszmar normalnie. Chodze jak zombie , kompletnie niewyspana. I tak jest od urodzenia. Raz lepiej, raz gorzej, ale nigdy nie spi dluzej niz 3-4 godziny, a generalnie pobudki co 2. Karmie piersia. I jakby co zeby jej nie ida wiec to na pewno nie to. Ja juz nie mam pomyslow. Wczoraj mialam tak dosc ze poprosilam meza zeby a ode mnie zabral jak najdalej :no:. Nie mam pojecia o co chodzi.
 
Dzisiaj 2 dzień mojej diety i już 0,5 kg na minusie :rofl:
Jutro fitness z koleżanką i tak 3 x w tygodniu. Musi się udać! :-)
Aga ogarnęłaś prasowanie? Ja jeszcze nie :zawstydzona/y::sorry2:
Gratulacje diety i sportu !!
A prasować właśnie skończyłam :) oglądałam film na jedynce- spłakałam się, ale wyprasowałam. A tak sobie myślę czy kiedyś będę mogła powiedzieć, ze nie mam prasowania, bo dziś niby nie mam, ale jak pomyślę o praniu które leży w łazience to :/

Dziś dostałam pierwszą @@ :/
Dziś mój synek też sobie zaczął klękać z pozycji siedzącej i lada chwile wstanie i mówił aba aba :D
 
Witam :-)

Ja jak zwykle po kilkudniowej przerwie:zawstydzona/y:

kurcze a jak byłam w ciąży to kilka razy dziennie wchodziło się na bb :-D

aga wyprasowane? Ja też dzisiaj miałam niezłą stertę ale jakoś dałam radę :tak: bardzo lubię prasować ale ostatnio nie chce mi się za bardzo, niedobrze ze mną.
Pamka gratulacje dla Julka z okazji 9msc :tak:szok, jeszcze 3miesiace i roczek:szok:

Viola to się Antos rozgadal, super

Iwon teraz kilogramki juz pewnie poleca z górki ;-)powodzenia

sunshine cuda robisz ;-) bardzo mi się podobają. A kiedy coś dla chłopców? ;-)

Rysica gratuluję :tak: wytrwala jesteś.

Poszłam dzisiaj na spacer z chłopakami, słonko świeciło pięknie, śniegu juz nie mamy :-( ale wiało jak nie wiem. Po 20 minutach wróciłam. Mnie od razu zaczęło bolec ucho, zawsze mam z nim problemy ale tak mnie rozbolalo, ze juz dwa razy zazylam przeciwbólowe. Tak mi w nim "pika", ze mam serdecznie dość. Bardzo często bola mnie uszy, zwlaszca prawe ale miałam juz dluga przerwę i teraz od nowa
 
my z Sergiuszem nie śpimy od 1:dry: ja to bym poszła spać, ale S twierdzi, że nie warto...
nie wiem co mu jest, obudzil się na karmienie, zjadł tylko 60 po czym zaczął się wić jak piskorz, odłożyłam go do łóżeczka to się wiercił, u nas w łóżku walił mi z baniaka i się drapał, szczerze to mnie wyprowadził z równowagi tym swoim niespaniem, ale przeszło mi jak w łazience zobaczyłam, że go obsypało :( posmarowalam sterydem, ale on dalej nie chce spać
ogóle nie mam pojęcia od czego ta wysypka, nic nowego nie jadł, a do picia dostaje tylko od 3 dni herbatkę z sokiem z HIppa (jabłko+koper włoski)... może to to? zwariować idzie od tych zgadywanek:-(





Kasia.natka a ja swojego ubieram w body, kiedy leży na brzuchu, potem na szybko na plecki, dostaje do zabawy gumową fokę z kąpieli, albo jakiś krem w tubce i zakładam pampersa, zapinam body, sadzam - pajaca zakładam na siedząco i potem znowu chwilkę na plecach itd.


Aga kasa się znalazła jako dowód na siłę matczynej miłości ;)


Dzisiaj 2 dzień mojej diety i już 0,5 kg na minusie :rofl:
Jutro fitness z koleżanką i tak 3 x w tygodniu. Musi się udać! :-)

gratulacje i życzę wytrwałości!!!!!!


Viola i Aga gratuluję postępów obu Antosiom!!!!!!!!!!! :)

Dziś dostałam pierwszą @@ :/
Dziś mój synek też sobie zaczął klękać z pozycji siedzącej i lada chwile wstanie i mówił aba aba :D
współczuję @



kurcze a ja jeszcze nie dostałam @, od prawie tyg nie karmię, ale biorę Azalię to może jeszcze ten miesiąc mi odpuści, a potem zmiana pigułek to mnie niestety nie ominie
:(
 
Hi..

U nas kiepsko, mała ma katar, kaszle, w sobotę osłuchowo było ok, ale eh, dziś znów idziemy do lekarza, bo całą noc gorączkowała, śpi po 10min i budzi się z wrzaskiem, a ja nie wiem jak jej pomóc :-(

Co do pajaców to ja ostatnio kupowałam w tesco 3sztuki za 33,50 jak były na przecenie ;-)

Rysica, Iwon trzymam kciuki za Wasze ćwiczenia i dietowania :)

Aga współczuję @, ja jeszcze nie mam :cool2:

Viola to Ci się chłop rozgadał, moja dalej po swojemu czyli 'ejeje' i 'yhyje' :-D

pola biednaś z tymi uszami, najbardziej właśnie nie lubię jak bolą uszy

Pamka buziaki dla Julcia, spóźnione, ale co tam niech ma! :-D

zaza to Ci Sergio, niestety u nas ze zgadywankami podobnie, wszystkie owoce nas uczulają :-(
 
reklama
Hej :-)

ja już nadaję z pracy. Właśnie sobie zaparzyłam pyszną kawkę z mlekiem (oczywiście 0,5% :cool2:).

Nasz dzisiejszy poranek przebiegł wyjątkowo spokojnie, aż się zdziwiłam :unsure: Bo u nas to raczej nerwówka, pośpiech i zawsze ktoś na kogoś warknie ;-) Czyżby pierwsze postępy po trzech tygodniach? Hi, hi...


Mój mały od kilku dni intensywnie "siada" (kurcze, jak to w ogóle nazwać? :huh:) na rękach i kolanach i buja się do przodu i tyłu :) Może raczkowanie już tuż, tuż..



Młodak
no oby to były już zęby :tak: Tylko, że wczoraj przeczytałam posta dziewczyny, której 9-miesięczna córeczka nie ma jeszcze ani jednego i straciłam nadzieję na rychłe uzębienie u nas :sorry2:
Kurcze, nadal nie sprawdziłam, kiedy starszakowi wyszedł pierwszy ząbek :unsure:


Viola to Ci się mały rozgadał :) Zadziwiające jest to, że postępy u dzieci pojawiają się dosłownie z dnia na dzień. Wczoraj się martwiłaś, dzisiaj masz :happy2:

Aga przykro mni z powodu @ :-p
Ale spłakałaś się, bo taki wzruszający film, czy z powodu prasowania?:-D


Polaa wrrr, ból ucha i zatok jest okrutny. Oby Ci szybko przeszło! No i polecam noszenie futrzanych czapek :tak:

Zaza i po czym go znowu wysypało? :dry: Nie sądzę, że to jabłko, bo przecież już wcześniej jadł?
No i czemu Cię marwti brak @? Przecież to sama radość ;) No chyba, że szybciutko planujecie drugie bobo :-p


Claudette
zdrówka dla małej!!
 
Do góry