reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Czerwiec 2012

no Rysica wiem ze biedne... ampularie tez uwielbiam, sa przeslodkie i tez zolty glonojad tez! w sumie musze pogadac z mezem o tych pyszczakach, przeciez tam nie ma roslin to by latwiej bylo to utzrymywac... ale watpie ze sie zgodzi bo on wlasnie chyba rozliny najbardziej uwielbia, najlepiej to caly gaszcz....
 
reklama
Dzień DObry!
Ja się was zapytuję kiedy ja mam nadrabiać 12 stron? Nie było mnie tylko 1 dzień PONIEDZIAŁEK i już:angry:
Udało mi się przeczytać pół i muszę się do pracy zbierać:zawstydzona/y:

Miłego dnia. Zaglądnę z pracy lub po pracy;-)
 
No hej,

ale się tu wczoraj alkoholizowałyście, taka impreza na forum mnie ominęła ;-)


Dzisiaj mój M. miał dyżur przy małym. Muszę powiedzieć, że poradził sobie całkiem nieźle, bo przetrzymał bąbla z karmieniem do 4.30 :yes: Ostatnie mleko dał mu o 23, a potem trzy razy podawał herbatkę - tak się chłopak w sobie zawziął, że go jeść w nocy oduczy :sorry2:
Fajnie, tylko że teraz mam wysoko ustawioną poprzeczkę, a dzisiaj mój dyżur :sorry2:


Waris spóźnione gratulacje dla Twojej 9-miesięcznej księżniczki :-)
Młodak i dla Szymka za pierwsze dwa kły ;-) Jaki piękny długi post wczoraj napisałaś, wena twórcza? ;-)

Muńka
mam podobny system, jeśli chodzi o prasowanie ;) Jak mam stertę ciuchów, to zaczynam eliminacje - najpierw odrzucam rzeczy M., bo przecież może sobie sam wyprasować, potem swoje, bo jak będzie potrzeba, to szybko przejadę żelazkiem i tak zostają mi tylko rzeczy dzieciaków ;) I tutaj następuje drugi etap eliminacji, czyli chowanie do szafek tego, co nie wymaga prasowania, bo jest całkiem znośne po praniu. Zostają mi tylko najbardziej wymiętolone koszulki ;-)
Tak naprawdę, to niecierpię prasować. I nawet zakup ślicznego kolorowego pokrowca na deskę nie pomógł :sorry2:
Dlatego teraz mamy z M. taki system, że on wyjmuje pranie, a ja je rozwieszam. Tym sposobem większość rzeczy jest już wyprasowana po zdjęciu z suszarki :blink:

Sunshine jestem na 10-tej stronie :rolleyes2: Walczę dzielnie o minimum swojej własnej przestrzeni, ale ponieważ pozostaje mi ona tylko wieczorem, kiedy już jestem w łóżku, to kończy się tak jak wczoraj, że zasypiam przy książce :sorry2: Ale nie zamierzam się poddać ;) Zwłaszcza, że koleżanka z pracy jest już na 460 stronie :-p


Rysica współczuję niefajnej atmosfery w pracy, bo to jest chyba najbardziej dokuczliwe :dry: I zazdroszczę Ci tego miesiąca wolnego, który Ci jeszcze pozostał :happy2:
Zdrówka dla małej, tulaski dla Ciebie! PS. Ja też czekam na wiosnę ;-)


Niespodzianka
ja mam trzy butle. Do kaszki używam LOVI i smoczka krzyżykowego, do mleka właśnie kupiłam dużą aventa (260ml) i smoczek nr 4, bo z trójki już słabo leciało. A mała aventa (125 ml) ze smokiem 3 jest teraz do herbatki :happy2: Chociaż czasem mały jeszcze dostaje mleko z tej ostatniej, np. w nocy.


Pamka dzień dobry :)
 
Ostatnia edycja:
co Wy wczoraj robilyscie pisalyscie caly dzien :p

Alijenka tak jak pisalam kiedys to sie uspokoi za jakis czas ... nasz juz nie wstaje tylko kreci sie jak sie przebudzi a zasnac nie moze ... ale wstawal jeszcze do niedawna ... skonczylo sie pod koniec lutego czyli rowno dwa miechy by bylo jak szkolil swoje umiejetnosci w nocy :p nawet spiworek nie pomogl ... dacie rade ... wspolczuje takiej pracy Twojego meza ...
Sto lat dla Nataszki

Mlodak nie reaguje tak na Ciebie bo jestes caly czas ... u nas tez tak bylo a teraz jest tak ze jak wracamy do domu to podczac jedzenia o 18 musi miec i mame i tate na widoku bo jesc nie chce :) czyli i mama teraz jest tak samo wazna jak tata bo mama tez znika z pola widzenia na pol dnia
i gratuluje drugiego zabka Szymusiowego :p

Waris spoznione sto latek :)

Josie Ty i tak masz takie grzeczne dziecko ze czasem moze dac Ci popalic :p hehe a co do grzecznosci to Panie w zlobku tez mowia ze taki grzeczny tylko jeczy jak spiacy ... a w domu ancymon :D ale mysle ze on po prostu teskni i dlatego nie daje odejsc nam ani na moment i jeczy jak nas nie ma ... fajne akwarium takie duze ja bym chetnie chciala ... a jak juz maz Ci takie zrobi to chetnie jesli nas zaprosisz to Nikosiowi bym pokazala :p

a nie ma co tesknic zaraz bedzie drugi :D

Muńka ja tez chce poogladac :p

Aga tule bedzie lepiej

Sunshine ja bym zmienila gdyby to bylo na dluzej niz miesiac a hjesli nie to nie ma sensu

Niespodzianka ja mam zwyklego canpola i dajemy rade :) trojprzeplywowy na kaszke i 2 na mleko ... mielismy browna ale butelki byly szklane i strasznie ciezkie a teraz zjada sam

Rysica wspolczuje takiej atmosfery w pracy

Iwon pieknie sie maz spisal :D chowaj gleboko cyce :p i dasz rade :D

a u nas nocka hmmm przespana ale tylko do 5:30... nie wiem o co mu chodzilo ale przed 7 zasnal znowu jak mielismy wychodzic i niemal sie do pracy spoznilam :dry:
 
Ostatnia edycja:
Hellllooooo

Waris spóźnione sto lat dla malutkiej

Widzę tylko, ze powstaje klub alkoholiczek na forum...bynajmniej nie anonimowych ;P ;) a przewodniczącą będzie Aylin ;PPP

hehe ładna przewodnicząca- uwaliła się bączkiem noteckiego......

Aylin - oby nie na smutno :szok::-D

no cos ty?? w takim towarzystwie na smutno się nie da :)

Rysica ja ogarniałam 98 szt pająka, 7 węży, kameleony, agamę brodatą itd itp
a i skorpiony :-D

w poprzedniej pracy (asystentka prezesa byłam) do moich obowiązków należała opieka nad pytonem królewskim. Nie znosiłam paskudy karmić. Zawsze mi szkoda było tych futrzastych słodziaków


No dobra - wracam do pracy


A wczoraj wybralismy fotelik dla młodej - będzie recaro young sport
 
wiecie co nasmarowałam się kremem na odchudzanie i ścisnęłam pasem poporodowym myślicie że to coś da :-p:-p:-p:eek::eek::eek::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:

Rysica ja ogarniałam 98 szt pająka, 7 węży, kameleony, agamę brodatą itd itp
a i skorpiony :-D

Buahahah polalam - daj znac czy dziala. Moze tez sprobuje :D

Mloda K gratuluje zebolka. Jak Szymus to znosi? Ida juz gorne?

Waris sto lat dla Niuni. Wybacz, ze spoznione :zawstydzona/y:

Alijenka oczywiscie dla Buby tez 100 lat :) A tak w ogole to jak do niej mowisz? Natasza, Nataszka, Natka?

Iwon oj masz poprzeczke wysoko postawiona :) Ale z drugiej strony, moze warto - wyobraz sobie nocke bez pobudek... Az sie sama usmiechnelam do tego wyobrazenia ;)

Josie sliczne akwarium, ale slimaki... :baffled: Brrr boje sie slimakow :sorry2: No i ciekawa jestem jak to wyglada jak Jas Cie ciagnie za nogawke - pewnie mega slodko :) Moj sie po mnie wspina - zwlaszcza jak cos robie w kuchni. Jak mam pizame i nie zdarze zlapac, to swiece bialym delfinem sasiadom po oknach :baffled:

Nie wiem ile juz pisze tego posta, ale pewnie jak go wysle to bedzie milion nowych odpowiedzi :D Dzisiaj jakies slonce wyszlo, wiec szybko musze torcik dla kolezanki na 30 stke ogarnac i chyba pedze na spacerek. O slonce zaszlo :dry:
 
Witam i ja.
Syn wspanialomyslnie dal pospac do 7:50. Wyspalam sie i wreszcie nie boli mnie glowa.

Iwon tak wczoraj mialam wenę do pisania a to dzięki temu że mężuś w pracy :)

Spadam sprzątać chatę bo koty wiosnę poczuły i lnieja na potęgę. Dwa razy dziennie latam z odkurzaczem ku ogromnej uciesze mojego dziecka.
A potem zgodnie z tematyką bb pójdę pracować. Z tą różnicą że bardzo to lubię. Może ktoś się zamieni ze mną - ja poprasuje a ktos umyje mi ze 3 okna chociaż?

Niespodzianka pierwszy wyszedł bezboleśnie, przy drugim juz gorzej było, odczulismy to razem z k mocno. Byl dzien gdy obydwoje ryczelismy a mlody szalal. Górnych na razie nic nie zapowiada.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie, u nas kolejna nocka... no jak kazda... grzdylek rano tryska energia (nie wiem skad on ja bierze) a my po scianach... tzn glownie maz, bo ja naprawde nie mam cierpliwosci na nocne ziuziania i spelniania kaprysikow.. :dry:
Nie wiem... co prawda zeby ida mu i nie chce soe to skonczyc (szosty na tapecie) ale by przez to tak non stop nie spal????

Teraz rozdrabnia ciasteczko w kojcu, nie mam odwagi tam podejsc... :baffled: znow szorowanie

Agaundpestka- glowa do gory, zobaczysz, nigdy nie jest tak, ze zawsze w dol, potem jest w gore :tak:

Munka- no ja niestety musze prasowac, a sobie samej nigdy nie kupuje prasowalnych rzeczy ;-) no moze jakies koszule, ale rzaaadko ich uzywam, no do elegancji duzo mi brakuje ;-) cenie sobie wygode w kazdej sferze :tak:

Josie- to tt ma dwa krzyzyki? :szok: kurcze a to dlatego grzdylek raz mi sie dlawi raz nie... u nas ogolnie nie wypalil smoczek do kaszek- za badzo lapczywa dziecie mam, ten kaszelek to my nazywamy terrorystyczny hihhih, u nas czasem prowadzi do zwrocenia zawartosci brzuszka...a tak, by rodzice mieli zajecie i spelnili moje oczekiwania ;)


Alijenka- wstawanie wieczorne w lozeczku hihihih witaj w klubie, ja czasem mam ochote go w jakis kokon zawiazac, bo w spiworku tez mi tancuje po lozeczku :dry: do tego to nizsze mocowanie materacyka nie sluzy mojemu kregoslupowi...

Mlodak- to tak jak u mnie, nie wracam do rpacy, tzn nie mam do czego, ze wzgledu na malego- jego czeste wizyty w szpitalu i prace mojego meza, przenieslismy sie do jego miasta rodzinnego (zostawiajac moje ukochane mieszkanko, ktore robilismy dwa lata..), tym samym moja praca zostala w starym miejscu, bo jakkolwiek zdalna ona byla, ale czasem spotykac sie trzeba z pracodawca, a to niestety odleglosc 200km czynia to rzecza niemozliwa, tak wiec na chwile obecna jestem pelnoetatowa grzydlkowa mamusia i nie powiem, ze wplywa to dobrze na moja psychike...
Aaaa jak jestem sama z grzdylkiem i ograniam dnia, to jem makaron zasmazany z ketchupem ;-)
Gratulacje z okazji zabkow!!!!

Waris- spoznione gratki!!!!!
 
Witam z rana :-):-D

U nas nocka taka sobie wstawałam chyba z 5 razy ale tylko aby dać smoka, przykryć i dalej spała

Resztę napiszę później :szok::-(
Niespodzianka ja do swojej różnie mówię Nataszka, Niuśka, Nunek, Dziadyga :-D
hmmmmm a to moje odchudzanie to na żarty to napisałam choć nie powiem ale czasami tak robię, ale przyznam szczerze jakby tak człowiek regularnie się smarował i zakładał pas to zapewne troszkę by ubyło cm

Iwon co do butelek i picia herbatki czy mleka to mi mówiono że nie można w tej samej butelce dawać mleka i herbatki nie wiem dlaczego ale takie instrukcje dostałam


Aylin mi też było szkoda tych futrzaków, ale jak gady się tak posilają mi to nie przeszkadza gorzej jak zwierzęta się zabija na to patrzeć nie mogę albo jak ludzie zabiją to dla mnie koszmar !!!!!
 
reklama
Niespiodzianka ja tez tak pisze dlugo :D

Aylin te Recaro fajne foteliki :) ja mam stm ale to to samo :) tylko inny material ale poki co sie sprawdza a cena 300 zł nizsza

Sicil nadejdzie noc kiedy spac bedziecie calusienka ... zycze Wam tego ... a ciastka najlepsze gniecione ... moj wczoraj jablkiem kuchnie wysprzatal :D dostal taki kawalek do gryzienia a on cala kuchnie nim objechal ... przynajmniej wiem ze nie do konca dokladnie mop i odkurzacz wysprzatal

Mlodak ja przejelam bol glowy :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Do góry