Hej Wam
Ja już miałam tyle razy szwy zdejmowane... raz z ręki, raz po CC i 4 razy z kostki... Nie bolało tylko jak zdejmowali szew śródskórny po CC, taka jedna nitka wystająca z dwóch stron rany. Każde supełkowe źle przeżyłam przy zdejmowaniu i źle teraz to wygląda :/ Mam nadzieję, że uda mi się uniknąć nacięcia czy pęknięcia, bo w moim szpitalu preferują ochronę krocza...
U mnie dalej nic, mąż ostatni dzień w pracy, powiedział, że nie chce mu się siedzieć do 20 i że mam zacząć rodzić w dzień ;P tia....