Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Nio, dzieciaki w łóżkach, chwila dla mnie 
Julek dzisiaj zasnął bez odrobiny płaczu, nawet nie zakwilił
Hmm, jutro kończy trzy miesiące, czyżby ten "dojrzały" wiek wniósł takie zmiany? A może miał po prostu dzień dobroci dla staruszków? ;-)
Acha, nie mój nie mierzy bez dotyku, wygląda tak jak ten, który pokazała Rysica, ja wkładam go zawsze pod paszkę
No i gratuluję rocznicy i też Wam życzę pomyślności :-) 20 września to piękny dzień na ślub, prawda?
My braliśy 9 lat temu, było wtedy jeszcze piękne, ciepłe lato
U nas teraz chyba też lepiej, niż za pierwszym razem, chociaż w zasadzie jak tak sobie przypomnę, to i wtedy nie było źle
A teraz to już luzik, małe dziecko nie wywróciło naszego życia, ani nie wpłynęło źle na nasze małżeństwo. No może na wymyślny seks już trochę sił brakuje
;-)

Julek dzisiaj zasnął bez odrobiny płaczu, nawet nie zakwilił

Zbliżeniowy jest elektroniczny, ale mierzy bez dotyku.
Acha, nie mój nie mierzy bez dotyku, wygląda tak jak ten, który pokazała Rysica, ja wkładam go zawsze pod paszkę

No i gratuluję rocznicy i też Wam życzę pomyślności :-) 20 września to piękny dzień na ślub, prawda?

U nas jak się pojawiła Monika, to już nie było takiego kryzysu jak przy Szymku, bo już pewne rzeczy przerabialiśmy i wiemy co od siebie oczekiwać i o co się nie czepiać
U nas teraz chyba też lepiej, niż za pierwszym razem, chociaż w zasadzie jak tak sobie przypomnę, to i wtedy nie było źle
