RobaczekII
Fanka BB :)
Zanim cokolwiek napiszę i odpowiem i przede wszystkim przeczytam to w zamkniętej galerii jest mała Zosia 
Wieści od Korby ze szpitala:
Niestety nie obyło się od chwil grozy
Gdy Korba dostała znieczulenie zaczęło mocno lecieć w dół ciśnienie, aż dolne osiągnęło zero
Lekarze podawali coś na podwyższenie i dopiero po trzeciej dawce ciśnienie wzrosło.
Co Korba przeżyła nie muszę mówić ale jak mi opowiadała to aż zmarłam
Na szczęście teraz jest już dobrze. Co chwilę ma kontrolowane ciśnienie.
Gdy rozmawiałyśmy Zosia spała
Oczywiście brzucho obolały ale S mógł być z nią niemal cały dzień.
Teraz lecę Was czytać
Wieści od Korby ze szpitala:
Niestety nie obyło się od chwil grozy
Co Korba przeżyła nie muszę mówić ale jak mi opowiadała to aż zmarłam
Na szczęście teraz jest już dobrze. Co chwilę ma kontrolowane ciśnienie.
Gdy rozmawiałyśmy Zosia spała
Oczywiście brzucho obolały ale S mógł być z nią niemal cały dzień.
Teraz lecę Was czytać

....mam nadzieje ze to poranne musli ze sliwkami
przy okazji poobdzierałam się przy tym i teraz wyglądam jak kombatant
dobrze że zdążyłam złapać sie stołu bo bym się w brzuch uderzyła.
normalnie jak dwie banie 